Ten fotograf zaklina dusze zwierząt w swoich konceptualnych portretach

Ten fotograf zaklina dusze zwierząt w swoich konceptualnych portretach

Martin Stranka zaczął fotografować 9 lat temu. Zajęcie się sztukami wizualnymi było dla niego odskocznią od przykrych wydarzeń w jego życiu i pozwoliło mu na odbudowanie harmonii. Aparat jest jego narzędziem terapii.
Martin Stranka zaczął fotografować 9 lat temu. Zajęcie się sztukami wizualnymi było dla niego odskocznią od przykrych wydarzeń w jego życiu i pozwoliło mu na odbudowanie harmonii. Aparat jest jego narzędziem terapii.
Źródło zdjęć: © © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Marcin Watemborski
09.08.2016 06:23, aktualizacja: 09.08.2016 13:31

Niezwykła seria portretów „I Found The Silence” została stworzona przez Martina Strankę. Dotyka ona onirycznych wizji i wyrażania osobowości ludzi przez połączenie ze zwierzęcym instynktem i naturą.

Emocje i wszystkie wewnętrzne odczucia są u niego na pierwszym miejscu – to osobista potrzeba oddania tego, co siedzi w samym artyście. Może to brzmieć melancholijnie, lecz takim nie jest. Fotograf odnalazł na nowo nadzieję, harmonię, szczęście i niejako odrodził się przez swoją sztukę.
Emocje i wszystkie wewnętrzne odczucia są u niego na pierwszym miejscu – to osobista potrzeba oddania tego, co siedzi w samym artyście. Może to brzmieć melancholijnie, lecz takim nie jest. Fotograf odnalazł na nowo nadzieję, harmonię, szczęście i niejako odrodził się przez swoją sztukę.© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Jego poszukiwania fotograficzne kierują się w stronę odnalezienia spokoju i ukojenia wewnętrznego, skrywanego bólu. Kiedy Martin pracuje nad zdjęciami, w pełni oddaje się fotografowanej scenie. Jak mówi sam artysta – „to niesamowite uczucie, którego nie można porównać do żadnego innego. To jakby doświadczanie wewnętrznie każdego uczucia na nowo i od początku”.
Jego poszukiwania fotograficzne kierują się w stronę odnalezienia spokoju i ukojenia wewnętrznego, skrywanego bólu. Kiedy Martin pracuje nad zdjęciami, w pełni oddaje się fotografowanej scenie. Jak mówi sam artysta – „to niesamowite uczucie, którego nie można porównać do żadnego innego. To jakby doświadczanie wewnętrznie każdego uczucia na nowo i od początku”.© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Projekt Martina - „I Found The Silence” jest wizualizacją jego dziennika z ostatnioch 9 lat. Kiedy artysta jest sam, ogarniają go myśli, w których będzie przeżywał życie pełne samotności, ale dzięki temu wszystkiemu jest w stanie odnaleźć siebie, nawet jeśli to, czego doświadczy, będzie bolesne lub przerażające.
Projekt Martina - „I Found The Silence” jest wizualizacją jego dziennika z ostatnioch 9 lat. Kiedy artysta jest sam, ogarniają go myśli, w których będzie przeżywał życie pełne samotności, ale dzięki temu wszystkiemu jest w stanie odnaleźć siebie, nawet jeśli to, czego doświadczy, będzie bolesne lub przerażające.© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Bycie samemu nie jest złe. Właściwie to czas na przemyślenia, odkrycie siebie. To czas na odnalezienie wewnętrznego spokoju. - wyjaśnia Stranka w rozmowie z Fotoblogią - W świecie chaosu i zamieszania musimy wejść w nawyk życia w biegu, być ciągle zajętymi i otaczać się rzeczami, które są głośne, przeszkadzają nam i nigdy nie mijają. Bycie samemu w ciszy jest jedną z najzdrowszych chwil, jakie możesz celebrować ze sobą. Seria „I Found The Silence” pokazuje różne etapy naszego wewnętrznego spokoju i odkrywania siebie. - tłumaczy artysta.
Bycie samemu nie jest złe. Właściwie to czas na przemyślenia, odkrycie siebie. To czas na odnalezienie wewnętrznego spokoju. - wyjaśnia Stranka w rozmowie z Fotoblogią - W świecie chaosu i zamieszania musimy wejść w nawyk życia w biegu, być ciągle zajętymi i otaczać się rzeczami, które są głośne, przeszkadzają nam i nigdy nie mijają. Bycie samemu w ciszy jest jedną z najzdrowszych chwil, jakie możesz celebrować ze sobą. Seria „I Found The Silence” pokazuje różne etapy naszego wewnętrznego spokoju i odkrywania siebie. - tłumaczy artysta.© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Projekt został zrealizowany przy użyciu Canona 5D Mark III oraz obiektywu 24-70 mm f/2.8 oraz wyedytowany w Photoshopie.
Projekt został zrealizowany przy użyciu Canona 5D Mark III oraz obiektywu 24-70 mm f/2.8 oraz wyedytowany w Photoshopie.© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Zdjęcia wykorzystane za zgodą autora.
Zdjęcia wykorzystane za zgodą autora.© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Obraz
© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Obraz
© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Obraz
© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Obraz
© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Obraz
© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Obraz
© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Obraz
© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Obraz
© © Martin Stranka / [www.martinstranka.com](http://www.martinstranka.com/)
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)