100 kobiet, 100 ciał, 100 historii. Projekt fotograficzny „Underneath We Are Woman” przełamuje stereotypy
Amy D Herrman, australijska fotografka, postanowiła wydać album fotograficzny, który ma „edukować tysiące” opowieściami 100 kobiet. Zobaczcie, gdzie tkwi sedno tego niesamowitego przedsięwzięcia.
W tej książce nie znajdziecie wielu osądów, ani opinii innych ludzi – tylko szczerą, prostą fotografię. Autorka pyta na Kickstarterze, jednocześnie oferując alternatywę: „Ile czasu w ciągu dnia poświęcasz na wątpienie w siebie lub negatywne myślenie? Wyobraź sobie teraz, co mogłabyś osiągnąć, gdyby wszystkie te negatywne myśli zmienić na pozytywne. Wyobraź sobie te wszystkie rzeczy, które mogłybyśmy osiągnąć, gdybyśmy skoncentrowały swój czas i energię na rzeczach, które kochamy, zamiast na nienawidzeniu własnych ciał i umysłów.”
Projekt bazuje na chęci pokazania różnych kobiecych ciał i podzielenia się historiami, które ukształtowały te kobiety, zamiast wymyślać opowiastki, które wiążą się z konkretnymi typami ciał.
Każda z prezentowanych kobiet przeszła swoją własną drogę, napotkała na wiele przeciwności losu oraz pozytywnych aspektów. Wszystkie te okoliczności sprawiły, że bohaterki projektu stały się bardziej pewne siebie, zaakceptowały to, kim są i potrafią żyć szczęśliwie.
Mimo wszystko – społeczeństwo patrzy na kobiety dość stereotypowo, oceniając je już na wstępie, przed poznaniem ich osobowości i historii. Album jest pewnego rodzaju wyrazem sprzeciwu wobec tych osądów – bez względu na to czy są pozytywne, czy negatywne. Oczywiście – dominują te drugie.
W opisie projektu pojawia się słowo „normalność”, lecz co ono właściwie znaczy? Przyjęte normy, po raz kolejny, podkreślają wagę stereotypów. Autorka książki zwraca uwagę na to, że poznanie drugiej osoby powinno na wstępie wykluczać stereotypowe myślenie, a skoncentrować się na faktycznej interakcji, w ramach której może wytworzyć się więź, skutkująca uzewnętrznieniem się drugiej strony.
Więcej możecie przeczytać na stronie projektu na Kickstarterze.
