Dawid Misiorny, czyli ten bałagan ma sens

Dawid Misiorny, czyli ten bałagan ma sens26.07.2012 09:47
Olga Drenda

Zdjęcia Dawida Misiornego może są bałaganiarskie, przypadkowe, ale to ich największa zaleta - dzięki niej świetnie wyłapują to, dlaczego zwykłe życie bywa magiczne.

Mam taką właściwość, że z różnych sytuacji w życiu zapamiętuję przede wszystkim mało ważne szczegóły – z wakacji życia to, że nad morzem jadłam bułkę, z podróży – że siedzenia w autobusie miały dziury. Ale te bułki i podarta derma będą miały potężną moc, w nich będzie się skupiała cała pamięć o tym, co przeżyłam.

Może dlatego podobają mi się zdjęcia Dawida Misiornego. Mają migawkowy, trochę bałaganiarski charakter, ale bezbłędnie wyłapują to, dzięki czemu zwykłe rzeczy i sceny czasami stają się magicznymi artefaktami. Dosyć często nie widać na nich do końca, o co chodzi, ale można się domyślać, że o coś ważnego. W wywiadzie, który Zuza Krajewska przeprowadziła z okazji Miesiąca Fotografii w Krakowie (gdzie w cyklu ShowOFF prezentowano m.in. prace Dawida), Dawid mówił:

Lubię przenikać w tę intymność wizualną, tworzyć swoją narrację, pokazywać to, co jest dla mnie atrakcyjne. Zaglądasz czasem ludziom w serca? Fotografia nie tworzy prawdy, imituje wyłącznie rzeczywistość i pokazuje wybrane jej fragmenty.

Psychologia zna pojęcie pamięci fleszowej – błyskawicznych, krótkich, ale mocnych wspomnień, które pamiętamy tak wyraźnie, jakby nasze oczy były aparatem fotograficznym, a nasza głowa – archiwum zdjęć. Specjaliści wyjaśniają, że takie wspomnienia nie są obiektywnie wiarygodne, ale to nie musi mieć znaczenia: są ważne dla naszej osobistej pamięci. Zawsze przychodzi mi to do głowy, kiedy patrzę na zdjęcia Dawida. Moje ulubione to to, na którym sterowiec leci w strumieniu światła do nieba, jakby właśnie wciągał go statek kosmiczny.

Poza tym normalne sprawy, buty, niebo, podróże, uśmiechnięci ludzie, śpiący ludzie, ludzie bez ubrań i natura: woda, jaskinie i lasy, sfotografowane w sposób dość surowy i bezpośredni. W jakiś odległy sposób fotografie Dawida kojarzą się z pracami Ryana McGinleya, ale u McGinleya magia jest inscenizowana, pracochłonna, a Dawid Misiorny pozwala się jej po prostu dziać.

Więcej prac Dawida Misiornego można zobaczyć pod tym adresem.

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.