Flash Porter - plenerowy sprzęt do archiwizacji zdjęć

Pewny i szybki backup zdjęć podczas wypraw terenowych jest tak samo ważny, jak i uciążliwy. Dźwiganie laptopa tylko w tym celu potrafi szybko się znudzić. Firma DFi Gear zaprojektowała rozwiązanie tego dylematu w postaci urządzenia Flash Porter.

Na pierwszy rzut oka Flash Porter jest podobny do starych palmtopów z lat 90-tych. W żadnym wypadku nie uważam tego za wadę, aczkolwiek taka była moja pierwsza myśl na widok urządzenia. Flash Porter jest pełnoprawnym narzędziem do archiwizacji danych. W jego wnętrzu kryje się istny kombajn do zgrywania zdjęć.

Jak w przypadku wielu innowacyjnych urządzeń ostatnich lat, firma DFi Gear zaprezentowała swój produkt poprzez kampanię w serwisie Kickstarter. Mamy do czynienia z urządzeniem, które jeszcze przed końcem zbiórki przebiło kilka razy założone początkowo koszty. Przy ustalonym celu 15 000 dolarów, zebrano już ponad 50 000 dolarów. Nic w tym dziwnego, ponieważ Flash Porter będzie ułatwieniem życia dla wielu profesjonalnych fotografów i nie tylko. Urządzenie umożliwia większość znanych sposobów przesyłu danych. Wbudowano sloty na karty SD, microSD oraz CF, port USB, a także możliwość połączenia z komputerem przez USB 3.0. Jeśli posiadamy inne rodzaje kart pamięci, jak XQD czy CFast, Flash Porter bez problemu współpracuje z dedykowanymi do nich czytnikami.

Dodatkowo, urządzenie obsługuje dyski HDD i SSD (obecnie, jedynie w wersjach exFAT i FAT32). W sprzedaży dostępne będą wersje Flash Portera o pojemności 500 GB, 1TB oraz 2TB. Możemy także zdecydować się na zakup samego urządzenia i doposażyć je w dysk samodzielnie. Jak zapewnia producent, możliwe będzie przesłanie nawet 250 GB na pojedynczym naładowaniu baterii. Ponieważ, jak wyżej wspominałem, kampania na Kickstarterze osiągnęła już kilka progów dotacji, producent dorzuca jeszcze więcej dodatków. Zapewniono m. in. obsługę komunikacji przez Wi-Fi w postaci wbudowanego odbiornika lub możliwości podłączenia zewnętrznego pod USB. Jak w przypadku dysków, jest to funkcja opcjonalna i wpływa na cenę. Do zestawu dodano także kilka akcesoriów, jak neoprenowy pokrowiec oraz wtyczki od zasilacza w kilku wariantach.

Obsługa urządzenia została ułatwiona poprzez dodanie 3.5 calowego ekranu LCD. Tym samym nie będzie problemu z katalogowaniem zdjęć zaraz po zgraniu. Ponadto, Flash Porter obsługuje najpopularniejsze formaty plików zdjęciowych, jak JPG, PNG, TIFF, BMP, materiały filmowe MOV oraz MP4, audio MP3 i AAC, a także formaty RAW najpopularniejszych producentów, jak Nikon, Canon czy Sony.

Jak na tak wszechstronne urządzenie jego cena wydaje się być dość niska. Do końca trwania kampanii, najtańsza wersja z dyskiem HDD kosztuje 179 dolarów. Za model 1TB zapłacimy 249 dolarów, a za 2TB 349 dolarów. Wersje z dyskami SSD wyceniono na nawet dwa razy więcej, niż ich odpowiednik z HDD.

Natomiast cena detaliczna, po trafieniu Flash Portera do sklepów, będzie w przedziale od 229 do prawie 1400 dolarów. Najwcześniej urządzenie otrzymają osoby wspierające kampanię na Kickstarterze w opcjach Early Bird, pierwsze sztuki mają wyruszyć w świat w grudniu 2016. Reszta będzie musiała poczekać do marca 2017.