Histeryczny pocałunek, czyli prawdziwa wersja historii znanego zdjęcia

Histeryczny pocałunek, czyli prawdziwa wersja historii znanego zdjęcia10.07.2015 12:50
Źródło zdjęć: © © Rich Lam
Michał Strączek

W 2011 roku zdjęcie całującej się pary podczas zamieszek w Vancouver obiegło cały świat. Dla wielu osób stało się ono symbolem zwycięstwa miłości nad agresją. Przez kilka dni tworzono rożne teorie na temat fotografii. Rzeczywistość okazała się jednak trochę inna.

Tego dnia Vancouver Canucks w decydującym meczu o Puchar Stanleya ulegli we własnej hali Boston Bruins 0:4, co niezwykle rozzłościło miejscowych kibiców. Swe niezadowolenie tym faktem okazali na ulicy. Szybko doszło do poważnych zamieszek, jakie przerodziły się w burdy, niszczenie sklepów i samochodów. W centrum tych wydarzeń znalazł się Rich Lam, którego uwagę w pewnym momencie przykuła para leżąca na jezdni. Był on pewien, że ma do czynienia z rannymi ludźmi, dlatego wykonał szybką serię zdjęć, jaka została dodatkowo opatrzona osobą policjanta.

Rich Lam dla Popular Photography:

Wróciłem niedługo po tym na lodowisko, gdzie znajdowali się redaktorzy gazety. Dałem im moje karty pamięci i wróciłem do pakowania sprzętu. Chwilę potem podeszła do mnie znajoma i powiedziała "Ładne masz ujęcie z tą parą całującą się na ulicy." Nie wiedziałem, co ona mówi. Nigdy nie wykonywałem takiego ujęcia. Robiłem przecież zdjęcia rannym na ulicy. Wróciłem do pokoju i momentalnie szczęka mi opadła!

Zdjęcie to błyskawicznie zostało opublikowane w wielu serwisach na całym świecie. Powstało całkiem sporo teorii, zastanawiano się nad moralnością całej sytuacji. Na całe szczęście rodzina chłopaka na zdjęciu rozpoznała w nim Scotta Jonesa, 29-letniego Australijczyka, który od pół roku pracował w Vancouver. Wraz ze swą dziewczyną, Alex Thomas z Kanady, wybrali się na mecz. Gdy zaczęły się zamieszki, próbowali oni wydostać się z centrum. Trafili jednak wprost na interwencję policji. Choć funkcjonariusze nie byli zbyt agresywni wobec nich, to jednak dziewczyna została popchnięta i uderzona tarczą. W wyniku tego dostała ataku histerii, a Alex próbował ją uspokoić i pocieszyć. Właśnie pocałunek był tego częścią. I dokładnie ten moment został uwieczniony przez fotografa. Całość została zarejestrowana także kamerą:

Vancouver Riot-"Kissing Couple" knocked to the ground June 15, 2011

Sama para przeżywała potem swoje pięć minut. Byli zapraszani do różnych programów telewizyjnych, udzielali wielu wywiadów. Jak sami stwierdzili, ta sytuacja scementowała ich 6-miesięczny wtedy związek.

*Źródła:

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.