Kompakt czy lustrzanka? A może dwa w jednym? Najciekawsze aparaty bezlusterkowe

Kompakt czy lustrzanka? A może dwa w jednym? Najciekawsze aparaty bezlusterkowe01.08.2011 11:22
fot. Olympus
Jakub Kaźmierczyk

Stoicie przed wyborem: kompakt i jego niewielkie wymiary czy lustrzanka i jej jakość zdjęć oraz możliwość wymiany obiektywów. Co powiecie na dwa w jednym? I czy to możliwe?

Stoicie przed wyborem: kompakt i jego niewielkie wymiary czy lustrzanka i jej jakość zdjęć oraz możliwość wymiany obiektywów. Co powiecie na dwa w jednym? I czy to możliwe?

Dzisiaj przedstawimy Wam najciekawsze aparaty typu EVIL (ang. zło; rozwinięcie skrótu - Electronic Viewfinder Interchangeable) czy CCS (Compact Camera System). Bezlusterkowe to aparaty, które w niedużej obudowie pozbawionej lustra mieszczą matrycę zbliżoną do tych z lustrzanek. Plusem jest także możliwość wymiany obiektywów. Krótko mówiąc, łączą zalety lustrzanek (jakość zdjęć) i kompaktów (nieduże rozmiary). Na razie w tym segmencie aparatów nie ma takich dinozaurów, jak Canon czy Nikon.

Popularność aparatów CCS szybko rośnie. Muszę przyznać, że będąc na urlopie, bardzo często zerkam, co fotografująca osoba ma w rękach. Oprócz różnej maści malutkich kompaktów widuję właśnie bezlusterkowce, najczęściej Sony NEX. Nic dziwnego - bezlusterkowce to świetny sprzęt na wakacyjne podróże.

Wyjeżdżając na wycieczkę, nie chcemy nosić kilogramów sprzętu, szczególnie ciężkich teleobiektywów, dużych korpusów. Z kolei zwykły kompakt nie zawsze zaspokaja nasze fotograficzne ambicje. Z pomocą przychodzą "złe" aparaty. Nie dość, że są stylowe, bo ich obudowy projektowane są bardziej designersko niż typowych lustrzanek, to jeszcze mają spore matryce w porównaniu ze zwykłymi kompaktami, a co za tym idzie - zapewniają lepszą jakość zdjęć, szczególnie w kiepskich warunkach oświetleniowych.

Gdyby Canon wypuścił coś podobnego, na moim blogu oglądalibyście zdjęcia zrobione właśnie takim cackiem. Niniejsze zestawienie obejmuje ciekawe propozycje bezlusterkowców. Jednym z kryteriów były kompaktowe wymiary aparatu, więc nie znajdziecie w nim propozycji, które pod względem gabarytów przypominają lustrzanki.

Jeden z prekursorów bezlusterkowców na rynku. Co ważne w tym segmencie, ma bardzo stylową obudowę w stylu retro. Jak na Olympusa przystało, matryca to tzw. Mikro 4/3, zatem mniejsza od standardu APS-C. Co za tym idzie? Tak zwany crop w tym aparacie wynosi x2, zatem ogniskową obiektywu musowo w dużym uproszczeniu pomnożyć przez 2, aby uzyskać ekwiwalent dla formatu APS.

Korpus wyposażono w dobrą, stosunkowo mało szumiącą matrycę o rozdzielczości 12,3 Mpix. Przetwornik dodatkowo jest stabilizowany. Materiał zapisuje się na kartach SD, co obecnie jest standardem. PEN pozwala też na nagrywanie filmów w rozdzielczości HD 720p - można  manualnie korygować parametry.

Szybkostrzelność aparatu to 3 kl./s, więc nie ma powodów do zachwytu. Na tylnej ściance znajduje się 3-calowy wyświetlacz o niezbyt pokaźnej rozdzielczości 460 tys. punktów. Ciekawą opcją jest specjalny port ułatwiający instalację akcesoriów. Możecie również rozważyć zakup jego nowszego odpowiednika - E-PL3, który ostatnio pojawił się na rynku, ale jest jeszcze trudno dostępny.

Cena korpusu wraz z kitowym obiektywem wynosi około 2100 zł.

[plus] dobrej jakości matryca

[plus] stabilizacja w korpusie

[plus] specjalny port do mocowania akcesoriów

[plus] możliwość podłączenia obiektywów systemu Mikro 4/3 innych producentów

[minus] powolny tryb seryjny

[minus] bardzo płytki grip

Sony również zaistniało w segmencie bezlusterkowców. Prekursorami były dwa aparaty - uboższy NEX-3 i bogatszy, ale trochę droższy NEX -5. Różnica cenowa wynosi ok. 300 zł, a wpływ na wyższą cenę mają metalowa obudowa, delikatnie mniejszy rozmiar oraz większe możliwości wideo. Rozdzielczość matrycy w NEX-5 to bardzo przyzwoite 14 Mpix, fotografie i filmy zapisywane są na kartach SD lub MS z szybkością nawet 7 kl./s, a wideo w rozdzielczości Full HD 1080p.

Na uwagę zasługuje matryca typu APS-C, więc ekwiwalent ogniskowej liczy się, mnożąc ogniskową x 1,5. Sensor zapewnia dobrą jakość obrazu szczególnie przy wysokich czułościach. Jest również świetny, odchylany wyświetlacz LCD, który ma aż 920 tys. punktów. Za pomocą odpowiedniej przejściówki można podłączyć obiektywy z normalnym mocowaniem Sony oraz Minolty.

Cena korpusu wraz z kitowym obiektywem wynosi okolo 2100 zł.

[plus] dobry stosunek jakości do ceny

[plus] świetny odchylany wyświetlacz

[plus] filmy w Full HD

[plus] duża matryca APS[minus]C

[plus] szybkostrzelność 7 kl./s

[minus] brak normalnej gorącej stopki

[minus] niezbyt dobra ergonomia

Lumix GF2 to kolejny z aparatów rodziny Mikro 4/3, czyli z matrycą o wymiarach 17,3 mm x 13,0 mm (tzw. crop x2). Sensor ma 12,1 Mpix i nie jest stabilizowany w korpusie. Aparat rejestruje filmy w rozdzielczości Full HD z dźwiękiem stereo, a wszystko to zapisywane jest na kartach SD. Na tylnej ściance metalowego korpusu znajduje się duży dotykowy wyświetlacz o rozdzielczości 460 tys. punktów - mogło być lepiej.

Jeśli natomiast ktoś nie lubi takich wynalazków, nic nie stoi na przeszkodzie, aby aparat obsługiwać jedynie przyciskami. Niestety, szybkostrzelność nie jest jego mocną stroną - wynosi jedynie 2,7 kl./s. Ostatnio pojawił się jego młodszy brat - GF3, więc przed zakupem porównajcie modele, które Panasonic ma w swojej ofercie.W momencie pisania tego artykułu GF3 nie jest jeszcze dostępny w polskich sklepach.

Cena Lumixa GF2 wraz z kitowym obiektywem wynosi około 2000 zł.

[plus] dotykowy wyświetlacz

[plus] ciekawy obiektyw 3D

[plus] niski poziom szumów

[plus] filmy w Full HD

[plus] dobry stosunek jakości do ceny

[minus] brak kompensacji lampy błyskowej

[minus] szybkostrzelność na poziomie zaledwie 2,7 kl./s

Samsung jest dość niezdecydowany w swoich działaniach. Oferuje zarówno aparaty kompaktowe, bezlusterkowe, jak i lustrzanki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że lustrzanka (GX-20, klon Pentaxa K-20D) wyposażona jest w zupełnie inny bagnet niż bezlusterkowe konstrukcje.

Samsung NX 100 ma 14-megapikselową matrycę w rozmiarze APS-C, co pozytywnie wpływa na jakość reprodukowanych szczegółów, zwłaszcza w słabszym świetle. Jak już wcześniej wspomniałem, korpus został wyposażony we własne mocowanie obiektywów - Samsung NX, więc wachlarz obiektywów jest skromniejszy niż we wcześniejszych propozycjach. Zdjęcia oraz filmy w rozdzielczości HD 720p zapisywane są na kartach SD, niestety układ AF nie działa podczas filmowania.

Ciekawym rozwiązaniem jest umieszczenie przycisku i-Fn na obiektywie, dzięki któremu zyskuje się dostęp do różnych funkcji. Szybkostrzelność wynosi 3 kl./s., ale przy zmniejszonej rozdzielczości aparat może wykonać nawet 30 zdjęć w ciągu sekundy. Wyświetlacz to standardowe 3 cale AMOLED o rozdzielczości ponad 600 tys. punktów, co plasuje go pośrodku stawki. Korpus zbudowany jest z plastiku, nie ma też lampy błyskowej, więc trzeba się przygotować się na kolejny wydatek.

[plus] ciekawe rozwiązanie z przyciskiem na obiektywie

[plus] duża matryca APS[minus]C, świetnie pracująca w słabym świetle

[plus] bardzo dobra ergonomia

[minus] plastikowa obudowa

[minus] brak filmów Full HD oraz AF podczas filmowania

[minus] mało uniwersalne mocowanie

Cena korpusu wraz z obiektywem kitowym wynosi około 1250 zł.

Firma Ricoh chyba najbardziej kojarzy się z kserokopiarkami i drukarkami, mniej z aparatami cyfrowymi. Przedstawiona konstrukcja jest najdziwniejsza ze wszystkich w zestawieniu. Właściwie nie wiadomo, jak ją zakwalifikować, ponieważ wymienia się cały moduł - matrycę wraz z obiektywem. Do zestawienia wziąłem pod uwagę korpus wraz z modułem S10 wyposażonym w matrycę 1/1,75 cala i rozdzielczości 10 Mpix oraz obiektyw o ekwiwalencie 24-72 mm.

Aparat został wyposażony w slot kart SD oraz 88 MB pamięci wbudowanej. Jest bardzo solidnie wykonany, a na jego tylnej ściance znajduje się bardzo dobry wyświetlacz o przekątnej 3 cali i rozdzielczości 920 tys. punktów. Szybkostrzelność to bardzo kulejące 1.6 kl./s., a czas uruchamiania aparatu również pozostawia wiele do życzenia. Brakuje możliwości nagrywania filmów HD w przypadku opisywanego modułu, co dziś wydaje się standardem.

Cena korpusu wraz z modułem S10 wynosi około 2000 zł.

[plus] bardzo dobre wykonanie

[plus] świetny wyświetlacz o rozdzielczości 920 tys. punktów

[plus] ergonomia na wysokim poziomie

[minus] mikroskopijna matryca w module S10

[minus] bardzo wolne zdjęcia seryjne

[minus] brak filmów HD w module S10

[minus] niecodzienna konstrukcja ograniczająca do zakupu modułów wyłącznie Ricoha

Jeśli chcecie wejść w któryś z systemów, zapoznajcie się z ofertą akcesoriów dodatkowych, liczbą obiektywów - zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Jest to bardzo ważne, ponieważ pierwsze zachłyśnięcie się osiągami danego aparatu może odbić się czkawką.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.