Nowy NEX łączy cechy różnych systemów Sony, ma taki rozmiar jak kompakty Cyber-shot, ale jest wyposażony w dużą matrycę i oczywiście korzysta z obiektywów typu E.
W małym body NEX-a (110,8/58,8/38,9 mm) mieści się spora 16,1-megapikselowa matryca Exmor APS HD CMOS (23,5/15,6 mm). Kompakt korzysta z systemu Fast Hybrid AF pomagającego w precyzyjnym ostrzeniu. Jest on oparty na połączeniu detekcji fazowej, służącej do śledzenia ruchu obiektów, z detekcją kontrastu, która zapewnia dokładność nastawiania ostrości. W aparacie zamontowano ekran odchylany o 180 stopni, tak jak w innych NEX-ach.
Bezprzewodową łączność z innymi urządzeniami umożliwiają wbudowane Wi-Fi i NFC, a aplikacja Smart Remote Control pomaga we współpracy ze smartfonami i tabletami. Dzięki najnowszej (2.0) wersji tego oprogramowania będzie można sterować systemem AF i korygować parametry ujęcia: kompensację EV, przysłonę, czas migawki, wartość ISO oraz balans bieli.
Za pomocą PlayMemories Camera Apps (już dostępnego w Polsce serwisu Sony) użytkownicy będą mogli zwiększać możliwości swojego aparatu, instalując aplikacje dostępne za darmo i odpłatnie. Przykładem jest nowy program Lens Compensation, pozwalający na zapis i wprowadzanie korekt obrazu z różnych obiektywów. Dzięki niemu można między innymi złagodzić winietowanie, aberrację chromatyczną i zniekształcenia geometrii. Do wersji 2.0 zaktualizowano także aplikację Direct Upload, która umożliwia przesyłanie zdjęć na serwisy społecznościowe za pomocą Wi-Fi.
Liliput Sony z mocowaniem E może się przyjąć, choć z jego kieszonkowych rozmiarów będą się w pełni cieszyć tylko ci, którzy użyją płaskich obiektywów. Montując do niego jakiś większy zoom, pozbawimy go jego największej zalety. Co więcej, wykorzystywanie w pracy dużych obiektywów może stać się niewygodne. Możliwość zwiększania liczby opcji aparatu za pomocą nowych aplikacji jest świetnym pomysłem. Ciekawe, czym Sony nas zaskoczy w tej materii.