Oskarżają o przestępstwo i żądają sporych kwot. Nie daj się oszukać!

Oskarżają o przestępstwo i żądają sporych kwot. Nie daj się oszukać!02.06.2022 10:55
Źródło zdjęć: © © Ekaterina Bolowcowa / CC0 / Pexels

W internecie mnóstwo jest oszustów. Od jakiegoś czasu można zaobserwować plagę krętactwa opierającego się na prawie autorskim. Jeśli dostaniesz na skrzynkę mailową informację o przedsądowym wezwaniu do zapłaty, dobrze się zastanów, bo właśnie mogłeś paść ofiarą wymuszenia.

Scam, czyli forma internetowego oszustwa, przeważnie bazuje na niewiedzy użytkowników i w większości takie informacje rozsyłane są za pośrednictwem adresu mailowego. Przestępcy działają w większości dwojako – pierwszym sposobem jest informacja o rzekomych naruszeniach i wpłacie zadośćuczynienia na określone konto podane w wiadomości, a drugim, bardziej wyrafinowanym, przesłanie linku udającego jakąś stronę, która kopiuje wasze dane.

W przypadku wymuszeń dotyczących prawa autorskiego, których ostatnio jest mnóstwo (również dostajemy takie na adres naszej redakcji), oszuści działają w pierwszy z wyżej opisanych sposobów. Często straszą pozwami sądowymi, lecz bezpodstawnie.

Jeśli na swojej stronie internetowej lub gdzieś w internecie umieściliście zdjęcia pochodzące z domeny publicznej lub opatrzone licencją Creative Commons (CC0) w świetle prawa nie musicie się martwić. Macie wówczas możliwość korzystania z tych utworów dowolnie – również w kwestii komercyjnej.

Oszuści jednak nie śpią. Jeśli trafią w sieci na zamieszczone przez was zdjęcie i sięgną po dane kontaktowe, będą próbowali wyciągnąć od was pieniądze. Przykładem może być historia pewnego studenta, który z popularnej strony bezpłatnych zdjęć pobrał fotografię i umieścił ją w swojej publikacji internetowej. Szybko dostał wezwanie do zapłaty na kwotę kilku tysięcy dolarów, a oszust powoływał się na prawa majątkowe fotografa, który zrealizował zdjęcie.

Rzecz ma się w tym, że zdjęcie przekazane do domeny publicznej lub opatrzone licencją CC0 jest pozbawione świadczeń prawa majątkowego. Innymi słowy – autor zrzekł się roszczeń finansowych i za użycie danej fotografii w jakikolwiek sposób nie należy mu się zapłata. Na własne życzenie zresztą.

W mailu do studenta nie było informacji na temat sposobów licencjonowania ani konkretnego naruszenia, co było już dziwne. Było jedynie żądanie zapłaty 5000 dolarów. Jest to pewnego rodzaju pułapka, w którą ludzie często wpadają, gdy widzą informację o pozwie sądowym i chęci polubownego rozwiązania sprawy. Tu trzeba powiedzieć jasno – jeśli jakikolwiek fotograf oraz prawnik są pewni tego, że prawa autorskie zostały naruszone, nie będą się oni bawić w prośby wpłaty, a po prostu założą sprawę w sądzie.

Nie dajcie się nabrać i uważajcie. Jest też pewien haczyk – często w przypadku pobierania zdjęć z darmowych stron, pojawia się informacja o wymogu podpisania autora. W świetle polskiej legislatywy, prawa autorskie osobiste są niezbywalne i twórcę danego dzieła trzeba podpisać, chyba, że ten jasno zaznaczył, że tego nie chce.

Polskie prawo zakłada również, że prawa majątkowe wygasają 70 lat po śmierci oryginalnego twórcy, jeśli nikt z nim związany się po nie nie upomni.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.