Przegląd talentów street photo. Wystawa pokonkursowa Leica Street Photo – Moment jest jeden

Konkurs „Leica Street Photo – Moment jest jeden”, który rozgrywał się na Facebooku, przyciągnął wielu fotografów zainteresowanych fotografią uliczną. 20 najlepszych prac można będzie zobaczyć na wystawie w Warszawie.

[solr id="fotoblogia-pl-49942" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/2644,everybody-street-zobacz-wywiady-z-mistrzami-fotografii-ulicznej-z-nowego-jorku-wideo" _mphoto="marry-ellen-mark2-232x16-20306c4.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2088[/block]

Za nami już druga edycja konkursu fotografii ulicznej „Leica Street Photo – Moment jest jeden”, organizowanego przez Leica Gallery Warszawa i Fundację .DOC. Konkurs odbywał się na Facebooku i trwał dwa miesiące. W tym czasie zgłoszono ponad 1400 fotografii. 20 najlepiej ocenionych prac opublikowano już w Internecie, a wkrótce będzie można podziwiać je na wystawie w warszawskiej Leica Gallery.

Jak mówi kurator Joanna Kinowska, wchodząca w skład jury, wśród nadesłanych fotografii królowały czerń i biel. I chociaż fotografia uliczna cieszy się coraz większym zainteresowaniem, to okazuje się, że nie zawsze jej idea jest w pełni rozumiana - nie wszystkie propozycje spełniały wymogi konkursowe.

W zdjęciach nadesłanych na konkurs ciągle przeważały zdjęcia mało uliczne – dużo przypadkowych i sporo turystycznych pamiątek. Przy ograniczeniu czasu powstania zdjęć – tylko do roku – jestem zaskoczona pozytywnie liczbą prac. Zadziwiło nas to, że mało jest dobrych prac w kolorze. Bardzo trudno było wybrać ten zestaw finałowy. Powiedzmy, około 50 zdjęć to był już bardzo mocny zestaw, który powodował żywe dyskusje w zespole jurorów – mówi Kinowska.

Jej punkt widzenia podziela Kuba Śwircz.

Wiele zdjęć to wspomnienia z wakacji, próby powtórzenia znanych ujęć i gra na sentymencie. Szukaliśmy chyba przede wszystkim ujęć mocnych, a więc takich, które nie potrzebują dopowiedzeń, przyciągają uwagę precyzją. Dyskusje, jakie toczyliśmy, na pewno wskazały też trudności w zdefiniowaniu tego, co kryje się dzisiaj pod takimi terminami jak "decydujący moment" czy "fotografia uliczna".

Sądząc po doborze zwycięskich fotografii, definicja wyszła, potocznie mówiąc, w praniu. Wiele spośród wyróżnionych propozycji przykuwa uwagę strategią zaskoczenia, żartobliwą formą, poszukiwaniem absurdu, elementu niespodzianki w rzeczywistości. Która z obserwacji okazała się najbardziej trafna, dowiemy się 13 września – wtedy bowiem odbędzie się wernisaż wystawy i zostania ogłoszona lista zwycięzców.

Na wernisażu wręczone zostaną nagrody w postaci kolekcjonerskich odbitek fotografii mistrza polskiej fotografii ulicznej Bogdana Dziworskiego oraz nagroda specjalna, ufundowana przez jednego z członków jury – Szymona Szcześniaka – wybrane powiększenie jednej z prac projektu "Into the Wild". Na pewno warto śledzić dalsze losy uczestników wystawy. Może są wśród nich umiejętni i bystrzy obserwatorzy, o których usłyszymy jeszcze w przyszłości.

[solr id="fotoblogia-pl-44243" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/2968,moment-jest-tylko-jeden-ale-zwyciezcow-wielu-wyniki-konkursu" _mphoto="screen-shot-2011-08-01-a-3d88af1.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2089[/block]

W składzie jury znaleźli się Rafał Milach – fotograf, Szymon Szcześniak – fotograf, Joanna Kinowska – kurator, Fundacja .DOC, Katarzyna Żebrowska – galeria Refleksy w Warszawie, Rafał Łochowski – Leica Gallery Warszawa i Kuba Śwircz – kurator.

Listę wyróżnionych fotografii można zobaczyć pod tym adresem.

Leica Street Photo – Moment jest jeden

Leica Gallery Warszawa

13 września 2012, godz. 19.00

Al. Jerozolimskie 179, CH Blue City (Poziom +1)

Źródło: Leica Gallery Warszawa