Brides Magazine radzi: Upewnij się, że fotograf ślubny używa „Cannona lub Nikona”

Brides Magazine radzi: Upewnij się, że fotograf ślubny używa „Cannona lub Nikona”

Brides Magazine radzi: Upewnij się, że fotograf ślubny używa „Cannona lub Nikona”
Marcin Watemborski
28.12.2016 10:00, aktualizacja: 26.07.2022 18:42

Brides Magazine to pismo przeznaczone dla panien młodych, które jest wydawane od 1934 roku. Na stronie magazynu został niedawno opublikowany artykuł, którego część wzbudziła w fotografach ślubnych pewne obawy.

Przed ślubem pary młode robią rozpoznanie w kwestii potencjalnych fotografów, którzy udokumentują najpiękniejszy dzień w ich życiu. Dla ułatwienia, najpopularniejszy magazyn dla panien młodych - Brides - przygotował zestawienie pytań, które warto zadać fotografowi przed podpisaniem umowy. Niektóre z porad mogą zaskoczyć fotografów ślubnych.

Wśród pytań o styl fotografowania, prawa autorskie, obróbkę, kopię bezpieczeństwa i sposób archiwizacji, pojawiły się również pytania techniczne. Zwykły człowiek raczej niespecjalnie zna się na profesjonalnych rozwiązaniach, aczkolwiek Brides radzi, by dociekać wszystkiego.

W roli eksperta wystąpiła fotografka ślubna, Tiffany Matsuura, prowadząca stronę Sun & Sparrow – photo and film. Jedną z jej rad było zapytanie fotografów o to, jakiego sprzętu używają. Według Tiffany „fotograf powinien odpowiedzieć, że korzysta z Cannona lub Nikona, które oferują najbardziej profesjonalne aparaty na rynku”. Co to w ogóle jest "Cannon"? "Działo”? Osobiście wolałbym, żeby na moim ślubie nie pojawił się nikt z bronią!

Obraz

Matsuurę chyba delikatnie poniosło, albo jest nie najlepszym ekspertem, skoro istnieją dla niej tylko dwie firmy. Tym bardziej, że wielu fotografów ślubnych przerzuca się na bezlusterkowce – nie dziwi mnie wykorzystywanie aparatów Sony a7 na ślubach ani Fuji serii X. Aparaty są lekkie i oferują oszałamiającą jakość obrazu, a to zbawienie dla każdego fotografa, któremu przyjdzie spędzić na zleceniu kilkanaście godzin bez przerwy. Chociaż, jeśli na moim ślubie pojawiłby się ktoś z Hasselbladem, Leikąalbo Phase One – też bym się nie obraził.

W artykule pojawiły się również inne smaczki typu: „wasz fotograf powinien umieć opisać swój sprzęt i obiektywy” lub „wasz fotograf powinien wiedzieć, jak przetwarza się zdjęcia, robione w niekorzystnych warunkach oświetleniowych i powinien umieć wyjaśnić wam, jak osiągnąć zadowalający efekt”. Kurcze, nie wiedziałem, że podczas rozmowy przed zleceniem obowiązkowe są też warsztaty dla klienta. No cóż – może nie znam rynku.

Po wybuchu burzy komentarzy fotografów ślubnych, część artykułu została zmieniona i zamiast mówienia o „Cannonie i Nikonie”, Matsuura twierdzi, że „wasz fotograf użyje najbardziej profesjonalnego aparatu”. Interesujące zapewnienie.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)