Rosyjska modelka i ryzykowanie życia na dachu świata. Czego się nie zrobi dla dobrego zdjęcia na Instagrama?
Viktoria Odintsova to nie tylko piękna kobieta, ale jest też odważna lub lekkomyślna. Kobieta została ostatnio bardzo mocno skrytykowana w mediach społecznościowych za ryzykowanie swojego życia i zdrowia dla zdjęcia z 300-metrowego wieżowca w Dubaju. Oczywiście zrobiła to bez oficjalnej zgody i zabezpieczeń!
17.02.2017 | aktual.: 17.02.2017 16:29
Na koncie Viktorii Odintsovej na Instagramie możemy zobaczyć 22-letnią modelkę, która trzyma za rękę swojego asystenta. Na jednym z nich dziewczyna „leci” do tyłu, na innym zwisa z ogromnej wysokości, trzymając się mężczyzny. Wszystko miało miejsce na terenie Cayan Tower, 73-piętrowym wieżowcu o wysokości 304 metrów.
CRAZY. VIKI ODINTCOVA. MAVRIN. DUBAI #1. ВИКА ОДИНЦОВА
Wśród tysięcy komentarzy na kanałach społecznościowych modelki pokazują się słowa krytyki. Wielu obserwujących zarzuca jej lekkomyślność, bezsensowne ryzykowanie życia, szukanie jedynie poklasku. Osobiście się z tym zupełnie zgadzam. Mam jedynie nadzieję, że żaden z jej 3,2 mln obserwatorów nie będzie próbował powtarzać takich wyczynów.
Widziałem już w przeszłości podobne lekkomyślne wyczyny i zastanawiam się szczerze mówiąc, czemu to ma służyć. Fakt, filmiki i zdjęcia mrożą krew w żyłach, ale czy ryzykowanie swojego życia dla wirtualnych, nic nie znaczących słów pochwały jest słuszne? Nie wydaje mi się.
W 2015 roku przez tak nierozważne działanie zginął 17-letni Rosjanin – Andrej Retrovesky. Chłopak chciał zrobić zdjęcie, na którym wyglądałby, jakby spadał z dachu. Był zabezpieczony liną, która pękła, a młody śmiałek spadł z wysokości 9 piętra.
Jakiś czas temu wspominaliśmy również o Angeli Nikolau – pięknej dziewczynie, która nie boi się wysokości i przemierza najwyższe budowle świata po to, by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie i poczuć dreszczyk emocji.
Co Wy sądzicie o takich zachowaniach? Jest to przejaw odwagi i pewnego rodzaju ekspresji twórczej czy zwyczajna chęć zwrócenia na siebie uwagi?