Świat w skali makro - film nakręcony Canonem 5D Mark II
Jak wygląda w powiększeniu pióro, owad, kropla oleju w wodzie? Zdjęcia makro przedstawiając świat z nowej, nieznanej perspektywy, zawsze robią na widzach niemałe wrażenie. A co dopiero, gdy obrazy wprowadzi się w ruch! Używając Canona 5D Mark II ze świetnym, manualnym obiektywem makro MP-E 65 mm f/2.8, Clemens Wirth śledził pozornie zwyczajne zjawiska filmując je w pięciokrotnym powiększeniu. Całość okrasił odrobiną dodatków w post-produkcji i zaserwował nam wyjątkowo pyszne wizualne danie.
05.07.2010 | aktual.: 01.08.2022 15:14
Swój charakter film zawdzięcza przede wszystkim wyborowi obiektywu. Mp-E 65 mm f/2.8 w nazwie zawiera jeszcze "1-5x Macro". Jest to szkło zaprojektowane wyłącznie do makrofotografii (poza tym, że nie posiada autofokusa, nie ostrzy także na nieskończoność), daje za to piękne i niesamowite efekty. Fotografowane obiekty możemy powiększyć bowiem aż pięciokrotnie. To dlatego nagle czytelne stają się dla nas detale ciał owadów, czy szczegóły innych "bohaterów" filmu. Poza tym manualnym obiektywem, Clemens użył także 100 mm f/2.8 Macro.
Uzyskanie tak dokładnej ostrości nie byłoby możliwe bez zastosowania celownika optycznego Z-Finder. Natomiast jeśli chodzi o oświetlenie, tu wystarczyły dwie 100W żarówki do scen kręconych we wnętrzu, na zewnątrz bowiem Clemens korzystał z zastanego światła dziennego.
Obejrzyjcie pozornie proste, lecz niezwykłe dzieło Clemensa, który zabiera nas w świat zupełnie innych, nieznanych nam proporcji:
Źródło: canon5dtips.com