LG G4 - poważny gracz w świecie fotograficznych smartfonów [test]
LG G4 to fotograficzny smartfon, który depcze po piętach prostym aparatom kompaktowym. W teście odpowiadamy na pytanie czy lepiej dołożyć do smatfona z porządnym aparatem czy jednak kupić prosty kompakt?
Specyfikacja aparatu
LG G4 to smukły smartfon z 5,5-calowym ekranem, wyposażony w całkiem niezły aparat. Jasność obiektywu to f/1.8, co pozwala na stosowanie niższych czułości przy słabym oświetleniu. Matryca, jaką zastosowano w G4, to 16-megapikselowy sensor o rozmiarze 1/2,6 cala. W porównaniu z poprzednikiem zwiększono zarówno rozmiary matrycy, jak i pikseli (1,30 µm). Pozwala ona na zapis nie tylko JPEG-ów, ale także i RAW-ów. Aparat pracuje na czułościach w zakresie ISO 50-2700, czasy migawki to 1/6000 s do 30 s. Obiektyw daje ekwiwalent ogniskowej 28 mm, zastosowano w nim także optyczną stabilizację obrazu w trzech kierunkach.
Do obsługi aparatu służy oczywiście ekran, w LG G4 zastosowano 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1440 x 2560 pikseli. Został on wykonany w technologii IPS Quantum. Warto także wspomnieć o laserowym autofokusie, który zastosowano już w modelu G3, jednak w G4 został on ulepszony.
Elementem wyróżniającym LG G4 jest klapka z prawdziwej skóry. Początkowo myślałem, że to rozwiązanie dla bardziej dojrzałych użytkowników, jednak z czasem sam się do niego przekonałem. Zastosowanie skóry sprawia, że smartfon pewnie, bezpiecznie leży w dłoni i jest przy tym miły w dotyku. Przyjemnie też kontrastuje z płaskim, nowoczesnym ekranem
Obsługa aparatu
Codzienne fotografowanie LG G4 trzeba zaliczyć do bardzo przyjemnych. Świetny, duży ekran, szybki, jak na smarfona, autofokus i trzy tryby fotografowania, pozwalają na bezproblemowe fotografowanie. Smartfon jest dobrze wyprofilowany i wyważony. Jedyne, czego mi zabrakło, to przycisku na boku, którym mógłbym wyzwalać migawkę.
G4 ma kilka ciekawych rozwiązań, które mogą ułatwić fotografowanie. Żeby włączyć przedni aparat wystarczy przesunąć palcem po ekranie. Jeżeli chcemy szybko wykonać zdjęcie, nawet, jak aparat jest uśpiony, wystarczy dwukrotnie wcisnąć jeden z przycisków na tylnej ściance, aparat uruchomi się, wyostrzy i wykona zdjęcie. W ten sposób możemy też wyzwalać migawkę.
Szkoda, że producent nie przewidział możliwości obrócenia aparatu, więc parametry są zawsze po tej samej stronie, zwrócone w tym samym kierunku. Co ciekawe, ikonki w rzędzie spustu migawki się obracają, a te od parametrów już nie, trochę zabrakło konsekwencji. Dobrym rozwiązaniem jest możliwość zapisu zdjęć na karcie micro SD, dzięki czemu nasze zdjęcia nie obciążają pamięci telefonu. G4 ma też wymienną baterię o pojemności 3000 mAh.
Z ciekawostek watro także wspomnieć o możliwości wyzwalania migawki po wypowiedzeniu kilku słów kluczy np. „LG” czy „Smile”. Niestety, nie możemy sami wprowadzić swojego hasła. Poza tym w trybie autoportretu możemy wyzwolić migawkę gestem, zaciskając pięść. Po dwukrotnym takim geście aparat wykonuje cztery zdjęcia.
LG G4 daje do naszej dyspozycji trzy tryby fotografowania: prosty, podstawowy i ręczny. Różnią się one funkcjonalnością i liczbą wyświetlanych parametrów, co więcej, niektóre funkcje zmienione w jednym trybie, mogą mieć wpływ na inny tryb, więc warto poświęcić chwilę na zaznajomienie się z ich charakterystyką.
Najprostszy, jak sama nazwa wskazuje, jest tryb prosty, w którym aparat robi wszystko za nas. Wystarczy puknąć w dowolne miejsce na ekranie, a aparat wyostrzy w nim i wykona zdjęcie. Jedyne, na co warto zwrócić uwagę, to sytuacja, gdy w innych trybach ustawimy tryb HDR, to nie możemy korzystać w trybie prostym z lampy błyskowej, co więcej, nie możemy tego zmienić w tym trybie, dopiero po jego zmianie możemy wyłączyć HDR i mamy dostęp do lampy błyskowej. W innym wypadku jesteśmy skazani na zdjęcia bez lampy.
Drugi tryb - podstawowy - daje dużo więcej parametrów, które możemy zmieniać. W tym trybie, jako jedynym, mamy też dostęp do zdjęć seryjnych, które uruchamiamy dłużej przytrzymując spust migawki na ekranie.
Najbardziej rozbudowany pod względem ingerencji użytkownika w parametry jest tryb ręczy. Do dyspozycji mamy balans bieli, manualne ostrzenie, korektę ekspozycji, czułość ISO, czas migawki i blokadę ekspozycji. Przysłona zawsze zostaje na wartości f/1.8, więc właściwie nie do końca mamy manualne ustawienia. Trochę tak, jak w prostych kompaktach, gdzie mamy do dyspozycji chociaż trzy działki przysłony. Poza tym w trybie ręcznym możemy fotografować w RAW-ach, co jest dużym krokiem i pozwala na jeszcze większą zabawę ze zdjęciem, więc zaawansowani amatorzy fotografii powinni być zadowoleni.
Tryb seryjny daje do naszej dyspozycji 6 kl./s. Aparat trzyma 6 kl./s ponad 2 s, co w zupełności wystarcza na uchwycenie obiektów w ruchu. Poza tym możemy nagrywać filmiki w zwolnionym tempie w jakości HD 720p, oraz oczywiście filmować w jakości Full HD z działającą stabilizacją obrazu, która umożliwia filmowanie z ręki. Filmy prezentują się naprawdę dobrze i spokojnie wystarczą do amatorskich zastosowań i turystycznego filmowania.
LG G4 całkiem dobrze radzi sobie także ze składaniem panoram, chociaż czasem, przy blisko znajdujących się elementach i w słabszym oświetleniu, G4 się gubi.
Bardzo dobrze prezentuje się funkcja automatycznych HDR-ów, które nie są przesadnie wykonane i prezentują się, jak zdjęcia o większej dynamice.
Szumy
Nieduża matryca z dużą liczbą pikseli generuje dość dużo szumów. Najlepsza jakość jest oczywiście na ISO 50. Już na ISO 100 faktura obrazu różni się od ISO 50, jednak do ISO 400 jest uporządkowana i nie ma przebarwień i kolorowych plam. ISO 800 może dobrze wyglądać w czerni i bieli, w kolorze widzimy już przebarwienia i wyraźną fakturę cyfrowego ziarna. ISO 1500 to ostatnia działka, którą można stosować na co dzień. Najwyższa czułość ISO 2700 szumi już mocno, obraz oglądany 1:1 wykazuje się dużą degradacją obrazu.
Detale
Pod względem szczegółowości G4 jest w czołówce, dzięki 16-megapikselowej matrycy, która spokojnie dorównuje dużo poważniejszym aparatom. Wysoka reprodukcja szczegółów utrzymuje się do ISO 400, a nawet do ISO 800, na którym, mimo wyraźniejszego cyfrowego ziarna, nadal widzimy najdrobniejsze detale. Kolejne działki już nie są bardziej wyprane ze szczegółów, jednak nadal jesteśmy w stanie przeczytać napisy, więc do celów dokumentacji mogą się przydać.
Jakość zdjęć w praktyce
Bardziej dogłębna analiza zdjęć wykonanych LG G4 utwierdza mnie w przekonaniu, że kompakty z matrycą poniżej 1 cala nie mają racji bytu. Spokojnie można je zastąpić smartfonem, takim jak G4. Zdjęcia na niskich czułościach, ale nie tylko, są bardzo szczegółowe, kolorystyka zdjęć, może z wyjątkiem odcieni czerwieni na niektórych ujęciach, jest bardzo dobra i prezentuje się naturalnie. Mamy oczywiście trochę kompaktową plastykę obrazu, ale powoli plany zaczynają być bardziej wyraźne, jak w aparatach z większą matrycą.
Dzięki jasnemu obiektywowi możemy fotografować na niskich czułościach, jego wady optycznie nie rzucają się w oczy, w JPEG-ach. Jak na smartfon nawet można mówić o dość przyjemnym rozmyciu tła (bokeh), szczególnie przy makro i blisko umieszczonym pierwszym planie. Jasne, że obraz w rogach nie jest super ostry i mamy do czynienia z abberacją i dystorsją, w końcu to ekwiwalent 28 mm, jednak te wady występują także w dużo większych kompaktach.
Co nam się podoba
LG G4 umożlwia bezproblemową obsługę zarówno laikowi, jak i bardziej zaawansowanym amatorom fotografii. Jednak, żeby wykorzystać w pełni jego możliwości, warto zagłębić się bardziej w manualne tryby ekspozycji, w których znajdziemy między innymi zdjęcia seryjne i manualne ustawienia ekspozycji.
Autofokus jest szybki i celny, a aparat działa szybko. LG G4 potrafi wykonywać zdjęcia seryjne z prędkością do 6 kl./s i filmy Full HD z bardzo ładnie działającą stabilizacją obrazu.
Pod względem jakości zdjęć jest bardzo dobrze. Do ISO 400 obraz prezentuje się świetnie, wyższe czułości, dzięki dużej rozdzielczości, też nadają się nawet do większych odbitek. G4 to kolejny krok smartfonów w stronę aparatów kompaktowych, których producenci muszą uciekać w większe matryce i lepsze, dużo większe obiektywy.
Co nam się nie podoba
Wszystkie smatrfony, jakimi dotychczas fotografowałem, miały przycisk z boku, który może służyć jako spust migawki. Dla osoby, która dużo fotografuje, różnymi aparatami, to naturalne rozwiązanie, którego zabrakło w G4. Kolejny element, który jest do poprawienia, to reprodukcja czerwieni i jej odcieni, z którą nie do końca radzi sobie matryca G4. Flagowy LG ma też kilka elementów, jak automatyczne HDR-y, które możemy włączyć w jednych trybach, a innych nie, czy zdjęcia seryjne, które działają w podobny sposób, które mogłyby być mniej kłopotliwe. Jednak w sumie da się z mini żyć, jak już wiemy, gdzie są.
Werdykt
LG G4 to bardzo przyzwoity kompakt w smartfonie. Zamiast kupować aparat za 500-700 zł lepiej dołożyć te pieniądze do smartfona, z dużymi możliwościami fotograficznymi, jak G4. Aparat w LG G4 jest szybki i oferuje bardzo dobre osiągi fotograficzne, do czułości ISO 400. Przy przysłonie f/1.8, jaką oferuje flagowy LG, możemy spokojnie fotografować z niskimi czułościami, nawet w słabszym oświetleniu. G4 świetnie też filmuje i oferuje zdjęcia seryjne 6 kl./s. Umożliwia także zabawę manualnymi ustawieniami, a nawet na zapis zdjęć w formacie RAW, co może być wstępem do poważniejszej fotografii.