Niedługo zobaczymy nowy program do edycji plików RAW – ON1 Photo RAW
Na rynku popularnych komercyjnych programów do edycji surowych plików z aparatu (RAW) nie ma zbyt wielkiego wyboru. Jeśli jednak nie chcecie używać Camera RAW, Lightrooma ani Capture One, niedługo możecie znaleźć alternatywę.
Firma ON1 przedstawiła program ON1 Photo RAW, nad którym pracuje. Jest on nazywany przez twórców „pierwszym od 10 lat całkowicie nowym programem do przetwarzania RAWów i niedestrukcyjnym edytorem obrazów”. Czy faktycznie będzie to innowacyjne rozwiązanie?
RAW Speed
Według producenta, ON1 Photo RAW został zakodowany w taki sposób, że bez problemu dostosuje się do plików RAW o dużej rozdzielczości oraz w pełni wykorzysta zasoby naszych komputerów. Program ma być najszybszym i najłatwiejszym edytorem RAWów na rynku. Przewagą nad innymi tego typu tworami, którą podkreśla ON1, jest dostosowanie do wymagań stawianych przez współczesne aparaty fotograficzne i ilość danych, które przenoszą.
[Photo RAW] będzie otwierał 50-megaikselowe pliki w ciągu ułamków sekund na standardowym PC albo Macu. Obróbka będzie odbywała się w czasie rzeczywistym, bez opóźnień, ani frustrującego oczekiwania na wczytanie pliku z korekcjami.- zakładają twórcy programu.
No import/catalog
ON1 Photo RAW jest owocem kilku lat intensywnego projektowania i kodowania. Nie będzie wymagał od fotografów importowania katalogów w taki sposób, jak robi się to w Lightroomie. Według producenta jest to proces, który pochłania zbyt wiele czasu, zanim jeszcze edycja się rozpocznie.
Program będzie zawierał w sobie skomplikowane filtry znane z ON1 Effects oraz ON1 Portrait, w tym rozmycie soczewkowe, retusz skóry, dynamiczny kontrast, opcje HDR oraz wiele innych. Wszystko będzie rozwiązane niedestrukcyjnie. Wszystkie suwaki mają reagować w czasie rzeczywistym dzięki wykorzystaniu potencjału współczesnych kart graficznych oraz algorytmów Open GL i Open CL.
Non-Destructive Photo Effects
W ON1 Photo RAW znajdziemy możliwość pracy na warstwach, pędzle oraz zaawansowane narzędzia do maskowania. Dodatkowo będziemy mogli wykorzystać program jako wtyczkę do Lightrooma i Photoshopa, aplikację do otwierania Nik Collection oraz rozszerzenie do Apple Photos.
ON1 planuje wypuścić program na rynek na jesieni tego roku, jako część abonamentu ON1 Plus Pro, którego koszt wynosi 150 dolarów rocznie. Warto podkreślić, że nie jest to do końca subskrypcja, dzięki której będziecie mieli tylko dostęp do bieżących aktualizacji programów, ale będziecie mogli korzystać z nich nawet jeśli przestaniecie płacić.
Jeśli kupiliście wcześniej ON1 Photo 10 – będziecie mieli okazję do wykonania aktualizacji. Jego cena nie została jeszcze zapowiedziana. Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.
