Badania wykazują, że ludzie nie potrafią odróżnić fałszywego zdjęcia od prawdziwego

Internet jest zbiorem setek, tysięcy, milionów różnych obrazków. W zalewie tego wszystkiego i powszechnej umiejętności manipulacji obrazem, nic dziwnego, że możemy mieć problemy z odróżnieniem tego, co jest prawdziwe od tego, co nie. Nowo opublikowane badania dowodzą, że faktycznie mamy z tym problem.

Internet jest długi i szeroki, nieskończony. Co dnia zalewają nas przeróżne obrazy. W związku z tym wypracowaliśmy sobie pewnego rodzaju ignorancję i selekcjonizm. Doszło do tego, że w wielu przypadkach, bez dłuższego zastanowienia, nie jesteśmy w stanie określić, co jest prawdziwe, a co nie. Zaszło to tak daleko, że nieprawdziwe zdjęcia nawet wygrywają konkursy fotograficzne. Pamiętacie samolot z konkursu Nikona?

Grupa badaczy z Uniwersytetu Warwick w Wielkiej Brytanii opublikowała wyniki badań, które informują o tym, że ludzie są zdolni do rozpoznania prawdziwego zdjęcia tylko w 60 proc. przypadków. Niestety, jeśli chodzi o szczegółowe wskazanie tego, co zostało sfałszowane na danym zdjęciu – udawało się to tylko w 45 proc. przypadków. Czy to świadczy o naszym braku spostrzegawczości?

W badaniu wzięła udział grupa 700 mężczyzn i kobiet. Pokazano im 10 zdjęć, z czego połowa była prawdziwa, a druga nie, po czym poproszono o wskazanie tego, które zostało sfałszowane i co jest nie tak. Przypomina mi to trochę zabawy dla dzieci na spostrzegawczość, gdzie były ze sobą zestawione 2 obrazki, różniące się nieznacznymi szczegółami.

Jeśli chcecie przekonać się na własnej skórze, czy jesteście w stanie rozpoznać prawdziwy obraz od zmanipulowanego – wejdźcie na stronę badania. Pochwalcie się, jak wam poszło! Mnie udało się rozpracować 9/10 przypadków za pierwszym razem, ale przyznaję, że nie było to łatwe.