DJI Osmo+ - test poręcznego stabilizatora do filmowania w 4K

DJI Osmo+ - test poręcznego stabilizatora do filmowania w 4K18.10.2016 14:13
DJI Osmo+
Źródło zdjęć: © © MF
Marcin Falana

DJI Osmo+ to poręczny stabilizator wyposażony w kamerę 4K z zoomem i łączący się ze smartfonem. Z jego pomocą nagramy ujęcia dotychczas dostępne dla profesjonalistów używających stabilizatorów typu steadycam. Sprawdzamy, jak nowy Osmo+ sprawdza się w praktyce.

Specyfikacja

Jeżeli chcemy poszerzyć swoje operatorskie możliwości, to DJI Osmo+ wydaje się idealnym rozwiązaniem, które nie zrujnuje naszej kieszeni. Dzięki stabilizatorowi DJI Osmo+ możemy nagrać stabilne ujęcia w ruchu bez obawy, że po kilku minutach oglądania naszych filmów widzów będą co najwyżej bolały głowy, a nie będą mieli przyjemnych odczuć. DJI Osmo+ i kilka trików przy składaniu filmów może zapewnić bardzo fajne efekty filmowe, które możemy podziwiać na dużych ekranach telewizorów 4K. Jeżeli filmiki z ręki albo selfie sticka z GoPro Wam nie wystarczają, to DJI Osmo+ może być przepustką do dużo ciekawszych ujęć.

DJI Osmo+, Źródło zdjęć: © © MF
DJI Osmo+
Źródło zdjęć: © © MF

Testowana wersja DJI Osmo+ poza automatycznym stabilizatorem oferuje kamerkę z matrycą CMOS Sony Exmor R 1/2,3 cala oraz obiektyw zoom 4-14 mm f/2.8-5.2, który po przeliczeniu ogniskowej zaczyna się od 22, a kończy na 77 mm. DJI Osmo+ potrafi rejestrować obraz w rozdzielczości 4K z szybkością 25 kl./s, a obraz Full HD 100p. Poza tym możemy wykonywać 12-megapikselowe zdjęcia, panoramy i filmiki poklatkowe.

Budowa i obsługa

DJI Osmo+ jest dostarczony w poręcznym, twardym opakowaniu z paskiem, który możemy nosić na ramieniu. Urządzenie jest solidnie wykonane i cięższe, niż się spodziewałem. Rączka jest wykonana z solidnego plastiku i pokryta gumą dla pewnego uchwytu.

DJI Osmo+, Źródło zdjęć: © © MF
DJI Osmo+
Źródło zdjęć: © © MF

Z lewej strony uchwytu znajduje się mocowanie do smartfona, jest to solidny kawałek ładnie wykonanego stopu. Mocowanie możemy ustawić w różnej pozycji po odkręceniu śruby, którą swoją drogą obsługuje się dość ciężko z założonym smartfonem.

DJI Osmo+, Źródło zdjęć: © © MF
DJI Osmo+
Źródło zdjęć: © © MF

Poza tym mocowanie jest składane, dzięki czemu łatwiej schować wszystko w opakowaniu. Kamerkę możemy zafiksować, co ułatwia bezpieczne przechowywanie i przenoszenie w dedykowanym opakowaniu.

DJI Osmo+, Źródło zdjęć: © © MF
DJI Osmo+
Źródło zdjęć: © © MF

Nad rączką znajduje się kamera na stabilizowanej głowicy. Całość możemy odpiąć od rączki. Po włączeniu mamy wrażenie, że DJI Osmo+ żyje własnym życiem, obserwując świat wokół niczym robot z Gwiezdnych Wojen, jednak po chwili system się stabilizuje i możemy przystąpić do filmowania. Ponieważ DJI nie dysponuje ekranem do podglądu i częściowo do obsługi służy ekran naszego smartfona. Oczywiście musimy się z nim połączyć za pomocą Wi-Fi i dedykowanej aplikacji DJI GO.

DJI Osmo+, Źródło zdjęć: © © MF
DJI Osmo+
Źródło zdjęć: © © MF

Ekran może służyć do obsługi, daje dostęp do menu i ustawień filmowania i fotografowania. Poza tym za pomocą dotyku możemy obsługiwać ruchy głowicy, wystarczy dotknąć i przesuwać palcem po ekranie, a głowica za nim podąża. Im szybciej ruszamy, tym szybszy ruch otrzymujemy. Przy większej wprawie można obsługiwać ruch głowicy lepiej niż joystickiem. Po dotknięciu ekranu palcem w górę dostajemy się do trybu pełnoekranowego.

DJO Osmo
DJO Osmo

Filmowanie

Obsługa jest banalnie prosta i instynktowna, już po chwili zabawy wiemy, jak korzystać z DJI Osmo+. Pod kciukiem znajduje się joystick, spust migawki oraz przycisk filmowania. Z prawej strony umieszczono włącznik, który po szybkim przesunięciu umożliwia uśpienie DJI. Pod palcem wskazującym znajduje się przycisk, coś w rodzaju spustu, który pozwala zafiksować kamerę na jakimś obiekcie. Po jego wciśnięciu możemy zmieniać perspektywę, a DJI będzie się starał utrzymać w kadrze to, co w nim było w momencie wciśnięcia spustu. Oczywiście jeżeli nasz ruch jest zbyt gwałtowny, to DJI Osmo+ nie jest w stanie go skompensować.

DJI Osmo+, Źródło zdjęć: © © MF
DJI Osmo+
Źródło zdjęć: © © MF

Joystick ma dość nieduży promień działania, przez co nie jest łatwo skorzystać z możliwości szybszych i wolniejszych przesunięć kamery. Żeby zrobić fajną panoramę łatwiej jest po prostu przesunąć powoli kamerą, a stabilizacja bardzo łagodnie podąży za naszym ruchem. Można też skorzystać z dotykowego ekranu smartfona.

DJI Osmo+ test stabilizacji

Zoomowanie odbywa się za pomocą przycisków na ekranie smartfona i muszę przyznać, że nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie. Żeby wykonać stabilny najazd, trzeba się trochę przyłożyć i mieć wszystko zaplanowane. Czasem też szwankuje komunikacja, więc do zoomowania niezbędna jest także cierpliwość. W trybie Full HD mamy do dyspozycji także zoom cyfrowy. Szkoda, że nie działa on z taką samą prędkością jak optyczny, przez co nie mamy płynnego najazdu.

DJI Osmo+ test stabilizacji schody

Jeżeli chodzi o tryb Selfie, to pozwala on na nagrywanie siebie, co sprawdzi się przy kręceniu np. vloga. Jedyny problem jest taki, że DJI Osmo+ ostrzy z odległości 1,5 m, a niewiele osób ma ramię tej długości. Co prawda filmując siebie łapiemy się w głębi ostrości, więc efekt nietrafienia z ostrością nie jest aż tak widoczny, ale jednak.

DJI Osmo+ testowy film Full HD

Filmując DJI Osmo+ w ruchu widzimy delikatny ruch, jednak przypomina on ujęcia filmowe, a nie drgające ujęcia z ręki ze standardowej kamery. DJI spowalnia nasz ruch stabilizując go głowicą, dzięki czemu nawet banalne sceny prezentują się dużo lepiej, a uzyskanie ich ze stabilizatorem DJI jest bardzo proste.

DJI Osmo+ test stabilizacji rower

Jakość filmów

Jakość filmów w dobrym oświetleniu, czyli w ciągu dnia, na dworze, jest bardzo dobra. Obraz prezentuje się naturalnie, chociaż pod słońce trochę brakuje dynamiki. Kamera dobrze radzi sobie ze zmianą ekspozycji, więc spokojnie można przechodzić z jasnych do ciemnych miejsc.

DJI Osmo+ film testowy 4K

Autofokus działa dość dobrze, chociaż kilka razy pod słońce miał problemy z ustawieniem ostrości. W słabszym oświetleniu widoczny jest szum, który wpada w purpurę. Jakość jest do przyjęcia do warunków w dobrze oświetlonych pomieszczeniach. Trudno się spodziewać więcej po matrycy w rozmiarze 1/2.3 cala.

DJI Osmo - film testowy w słabym oświetleniu

DJI Osmo+ Rolling Shutter

Jakość zdjęć

Mimo że nie jest to urządzenie dedykowane do fotografowania, umożliwia rejestrowanie 12-megapikselowych zdjęć, panoram oraz filmików poklatkowych. Poniżej prezentuję kilka przykładowych zdjęć.

[1/10]
[2/10]
[3/10]
[4/10]
[5/10]
[6/10]
[7/10]
[8/10]
[9/10]
[10/10]

Co nam się podoba

Prostota, z jaką można nagrać naprawdę stabilne ujęcia w ruchu, jest zadziwiająca. Z DJI Osmo+ możemy chodzić, biegać, a nawet jeździć na rolkach czy rowerze i filmować. Jeżeli zaplanujemy ujęcie, to stabilizator DJI może być świetnym narzędziem operatora amatora z ambicjami. Nie wspominając o stabilnych filmach 4K z wakacji, które ogląda się dużo lepiej, niż filmiki z ręki nakręcone GoPro czy nawet kamerą z cyfrową stabilizacją obrazu.

DJI Osmo+, Źródło zdjęć: © © MF
DJI Osmo+
Źródło zdjęć: © © MF

Jakość filmów w dobrym oświetleniu, takim jak np. słoneczny dzień, jest bardzo dobra. Obraz jest szczegółowy, kolory mają naturalny odcień. Do dyspozycji mamy też kila profili, które mogą od razu urozmaicić nasze filmiki. Kamerka trochę lepiej mogłaby radzić sobie pod światło i w słabszym oświetleniu, jednak trzeba pamiętać, że materiał wideo zawsze potrzebuje więcej światła niż fotografia, a tu nagrywa go nieduża matryca. Dla bardziej wymagających DJI ma w swojej ofercie kamerki X5 z matrycą 4/3.

DJI Osmo+ jest solidnie wykonany i prosty w obsłudze. Już po kilku chwilach zabawy instynktownie wiemy, co nacisnąć, żeby zrobić konkretne ujęcie. Dzięki spustowi, którym możemy fiksować głowicę, możemy ciekawie zmieniać perspektywę, pozostając kamerką na jednym obiekcie.

Co się nam nie podoba

Bateria wystarcza na około godzinę filmowania, co właściwie pozwala się dobrze rozkręcić, więc dodatkowe zasilanie wydaje się niezbędne. Żeby nakręcić coś sensownego, powtórzyć ujęcie, potrzeba czasu, a bateria DJI nie daje go nam dużo. Zestaw z dwoma bateriami wydaje się must have. Na pociechę dostajemy dobry i szybki system wymiany baterii. Nie wspominając już o naładowanym smartfonie, który podczas obsługi DJI Osmo+ zużywa dość dużo energii, więc bateria smartfona też jest pewnego rodzaju ograniczeniem.

Komunikacja po Wi-Fi to ogólnie dobre rozwiązanie, które sprawdza się, jednak czasem zdarzały się momenty urywania obrazu, albo braku komunikacji. Kamerka nagrywa oczywiście dalej, jednak tracimy na moment podgląd. W krytycznej sytuacji zaniku komunikacji, ponowne wyłączenie i włączenie Wi-Fi pomagało, jednak to zabiera czas, w którym może nam umknąć najciekawsze ujęcie. Zoomowanie to element obsługi, który także mógłby być trochę lepiej rozwiązany.

Jeżeli chcemy korzystać z nagranego dźwięku, to lepiej wyposażyć się przynajmniej w zewnętrzny mikrofon. Dźwięk bezpośrednio z kamerki nadaje się co najwyżej jako tło. Dodatkowo przy zoomowaniu mikrofon rejestruje dźwięki obiektywu. Dobrze, że możemy przynajmniej wyłączyć wiatraczek kamerki podczas filmowania. Jest on nieaktywny do pewnej temperatury kamerki.

Werdykt

DJI Osmo+ to marzenie operatorów amatorów, którzy z takim sprzętem są w stanie nakręcić bardzo ciekawe ujęcia. DJI Osmo+ plus trochę zabawy przy składaniu materiału wideo, to najprostsza recepta na wejście na wyższy poziom warsztatu operatorskiego. Jest to bardzo fajne urządzenie, które w łatwy sposób pozwala bawić się stabilnymi ujęciami w ruchu, które dotychczas były zarezerwowane dla profesjonalistów z drogim osprzętem.

Nie jest to jednak sprzęt dedykowany dla zawodowców i pewne niedociągnięcia komunikacji Wi-Fi oraz dość słaba bateria wykluczają DJI Osmo+ jako kamerę na eventy czy śluby. Jest to bardziej kreatywna zabawka, która w dobrych warunkach oświetleniowych pozwala w łatwy sposób nakręcić stabilne ujęcia w ruchu, w jakości 4K.

Plusy:

  • solidne wykonanie
  • prosta obsługa
  • stabilne ujęcia nawet w ruchu
  • dobra jakość obrazu w dobrym oświetleniu

Minusy:

  • słaba bateria
  • joystick
  • kłopoty z łącznością Wi-Fi ze smartfonem
  • sporadyczne kłopoty z ostrością
  • trudności z zoomowaniem
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.