Dlaczego Retina nie jest dobra dla fotografa?

Dlaczego Retina nie jest dobra dla fotografa?05.05.2017 12:46
Artur Nyk

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem ekran z Retiną, byłem zachwycony. Co za ostrość, detal, kolor! Zrobiłem spory test pierwszego MacBooka Pro z Retiną i byłem przekonany, że to najlepszy wybór dla fotografa. Nie sprawdziłem wtedy jednak jednej rzeczy: jak obrabia się zdjęcia na Retinie.

Przez trzy lata byłem przekonany o zaletach wysokiej rozdzielczości ekranu. Na spotkania chodziłem z iPadem z Retiną albo, gdy trzeba było, pokazywałem zdjęcia na moim iPhonie. Efekt był rewelacyjny, fotografie wyglądały jeszcze lepiej niż na ekranie mojego matowego monitora 23″ full HD.

Jak bardzo się myliłem, okazało się na ważnej sesji, gdzie jak zawsze pracowałem z aparatem podpiętym do komputera. Sprawdzenie ostrości to jedna z najważniejszych kwestii i za każdym razem, gdy fotografuję ze statywu, najpierw robię próbne zdjęcia i dokładnie sprawdzam ostrość na całym zdjęciu. To była jedna z pierwszych sesji, które robiłem z nowym MacBookiem Pro z Retiną. Pracowałem wtedy pod presją czasu, jaki mi został do zachodu słońca, ale i tak dokładnie sprawdziłem ostrość zdjęcia. Była żyleta! Spokojnie skończyłem sesję i dopiero na drugi dzień, gdy oglądałem materiał na dużym monitorze, zobaczyłem prawdę. Zdjęcia były lekko nieostre!

Retina ma za dużą gęstość optyczną, by zawsze i bezbłędnie ocenić ostrość!

Piksele na ekranie 15″ są tak małe, że ciężko jest je zobaczyć, oglądając obraz z normalnej odległości, a nawet przyglądając się z bliska. Są cztery razy mniejsze niż na zwykłym ekranie. I to właśnie powoduje, że zauważenie małej nieostrości jest bardzo trudne. Zastanówcie się. Na ekranach z Retiną wszystko wygląda bardziej ostre, prawda? Czyli nawet też to, co nie jest bardzo ostre, może tak wyglądać.

Dokładnie tak było w moim przypadku. Ostrość, którą ustawiałem na krawędź samochodu, w rzeczywistości poszła na tło za nim. Samochód był niezbyt duży w szerokim kadrze, błąd w ustawieniu ostrości był niewielki, presja czasu zrobiła swoje i mogło się to skończyć bardzo źle, gdyby nie to, że po zrobieniu kilku klatek zdecydowałem się na małą korektę kadru i następne klatki były już ostre.

Teraz już wiem o tym problemie i sprawdzam ostrość z największą starannością, oglądając ją też na 200 procent. Musiałem nauczyć się oceniać, jak wygląda na takim ekranie ostry obraz, a jak już lekko nieostry. Oczywiście na sesji klient widzi cudownie ostre zdjęcie z pięknymi detalami, co nadal jest dla mnie wielką zaletą. Retina jednocześnie jest okropna i fantastyczna.

Obróbka. Tu też Retina jest do niczego.

Miałem niewątpliwą nieprzyjemność pracy na ekranie 4K, było to jakieś topowe EIZO, chyba 27″. Słuchajcie, to było okropne! Zdjęcie o rozdzielczości 50 Mpx, wyświetlane w 100%, było zbyt małe, by móc obrabiać detale, a po powiększeniu do 200 czy 400 procent nie miałem już pewności czy robię to dostatecznie precyzyjnie, bo obraz był już rozmyty.

Wyjaśniła mi się też ostatnio jedna dziwna sprawa. Pracowałem przez dłuższy czas z jednym z bardzo dobrych retuszerów jako konsultant od oświetlenia i przy okazji oglądałem pliki. Ciągle powtarzał się jeden błąd, mianowicie w miejscach, gdzie zdjęcia były wycinane, pozostawał bardzo mały outline, czyli jaśniejsza lub ciemniejsza linia, która pozostawała po niedokładnym wycinaniu. Dopiero teraz skojarzyłem fakty. Retuszer pracował na Retinie.

Apple coraz mniej myśli o fotografach, stąd brak od dawna matowych monitorów, skasowanie Aperture, a teraz już nawet nie produkują własnych monitorów. Filmowcy są pewnie zachwyceni monitorami i iMacami 5K, ja jako fotograf, jestem bardzo zawiedziony. Na szczęście ciągle jeszcze można kupić monitory 24″ full HD innych producentów, pytanie - jak długo?

Z drugiej strony, za jakiś czas będziemy oglądać zdjęcia na telefonach i tabletach o rozdzielczości ponad 400 ppi i dzięki temu nawet nieostre zdjęcia będą wyglądać genialnie. I wtedy już w ogóle nie będzie problemu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.