Efekt „sklepienia” sposobem na ciekawe zdjęcia

Efekt „sklepienia” sposobem na ciekawe zdjęcia18.03.2016 23:02
mod. Ola Ciupa
Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz zdj. nr 1
Studio Huśtawka

Długo zastanawiałem się, przyznaję się bez bicia, czym chciałbym się zająć w kolejnym artykule. Wiele mechanizmów i tricków z których korzystam na co dzień jest dla mnie tak oczywistych, że w ich gąszczu z mojej perspektywy ciężko mi wybrać te, które mogłyby być dla Was interesujące, a co więcej – przydatne. Na marginesie, usłyszałem kiedyś opinię, że artyści nie powinni dzielić się swoim warsztatem w 100%, a te składniki stanowiące o wyjątkowości ich sztuki i swoistej magii – winny być obwiane tajemnicą. Ja uważam jednak inaczej. Wiedzą trzeba się dzielić. I tyle.

Dzisiaj chciałbym opowiedzieć Wam o mojej ulubionej technice oświetlenia oraz o jednym tricku, który uwielbiam wykorzystywać w mojej czarnobiałej fotografii.

  1. Efekt „sklepienia”

Nazwa może ciut zbyt nadmuchana, natomiast technika oświetlenia naprawdę nieprzeciętnie praktyczna. Ma szczególnie zastosowanie jeśli fotografujemy w mieszkaniu lub w pomieszczeniu o stosunkowo niskim suficie. Najczęściej ściany i sufit są białe, więc możemy to wykorzystać do miękkiego, budującego oświetlenia.

Zanim przejdę do konkretów, zobaczcie kilka przykładowych zdjęć z wykorzystaniem tej techniki:

mod. Caradel, Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. Caradel
Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. Łukasz, Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. Łukasz
Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. P.Kazadi, Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. P.Kazadi
Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz

W przypadku zdjęć nr 1 i 4 korzystałem ze studio, gdzie sufit jest dość wysoki, więc wymagało to lamp o relatywnie większej mocy, natomiast pozostałe zdjęcia powstały w mieszkaniu, gdzie lampa mocy rzędu 200-300 ws spokojnie wystarczy, by uzyskać zadowalający efekt. W zasadzie to nawet zwykła lampa systemowa również się nada – przetestowane :-). Zasada jest prosta : lampę ustawiamy tyłem do planu a palnikiem wycelowanym w sufit (najlepiej lekko pod kątem, nie idealnie prostopadle). Ważne jest by lampa była ustawiona w odpowiedniej odległości od planu, ponieważ jeśli oś źródła będzie zbyt blisko planu, światło będzie tworzyło np. cienie pod oczami, brak odbłysków w źrenicach czy też zbyt mocne doświetlenie tła. Zwykle ustawiam moc lampy na ok 1/4 mocy nominalnej (w mieszkaniu), przy ISO 160/200 robię na f5,6. To mi swobodnie wystarcza w takiej konfiguracji. Jeśli robię sylwetkę, zwiększam moc lampy i przymykam proporcjonalnie przesłonę. Oczywiście, te ustawienia działają dla mnie i mogą ulec zmianie w zależności od wielkości pomieszczenia, wysokości sufitu, odległości osi źródła światła od planu itp. Warto poeksperymentować i wypracować swój własny system.

Jeszcze a propos radzenia sobie w sytuacji kiedy nie mamy do dyspozycji studio z pełnym wyposażeniem, chciałbym pokazać Wam zdjęcie z jednej z akcji charytatywnych w których mam przyjemność brać udział. Tutaj portret 15-letniego podopiecznego ośrodka terapii uzależnień (alkohol, dopalacze, narkotyki...) dla młodzieży w Cholewiance. Zorganizowaliśmy dla całej trzydziestki podopiecznych tego niesamowitego miejsca sesję zdjęciową z inicjatywy Ilony Felicjańskiej. Zdjęcia przyszło mi robić w sali, która jak nietrudno się domyśleć, jest totalnie nieprzygotowana do takich wydarzeń, ale za to ma biały sufit i ściany. Poniżej przedstawiam Wam jedno ze zdjęć z całego projektu (który już wkrótce będzie można zobaczyć w całości na mojej stronie www oraz na moim Fanpage FB). Zdjęcie pochodzi z mojej osobistej selekcji, gdzie znalazły się ujęcia głównie nieustawiane, przypadkowe a tym samym bliższe prawdy jaką w sobie nosi uzależniony nastolatek. Zdjęcia z tej selekcji nie są retuszowane.

Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz

A tak wyglądało to „od kuchni” jeśli chodzi o oświetlenie ;-)

Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz

Fantastyczna przygoda jaką jest praca z taką młodzieżą, nie tylko pozwoliła na to, by rozwinąć kreatywność jeśli chodzi o radzenie sobie z oświetleniem, ale daje ogromną wiedzę w pracy z ludźmi w relacji fotograf-model. Ale o tym, być może, innym razem :-)

  1. Płachta na byka

Jak zapewne zauważyliście na powyższym zdjęciu „backstage”, za modelem wisi czerwona tkanina. Tak jest, zwykły czerwony materiał. Korzystam z tego tricku regularnie i bardzo często. A powód jest w zasadzie bardzo prosty. Czerwień w relacji z filtrem zielonym nasyca się i staje się ciemno szara lub wręcz głęboko czarna, ale ma tę przewagę nad tradycyjnym czarnym tłem, że może być albo szara albo czarna albo wręcz biała :-) Wystarczy kilka ruchów suwakami sterującymi kanałami, niezależnie od tego czy korzystamy z funkcji wbudowanych w PS, LR czy z efektu Exposure. Dzięki tej prostej metodzie mamy kontrolę nad nasyceniem tła, a przy odrobinie wysiłku i wprawy, możemy w dość prosty sposób je wykluczować (np. jeśli uznamy, że materiał poukładał się zbyt faliście) i „zalać” tło jednolitym kolorem.

Jeszcze kilka innych przykładów fotografii, gdzie to tło wykorzystałem.

mod. Jagoda, Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. Jagoda
Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. Viola, Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. Viola
Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. Bilska, Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz
mod. Bilska
Źródło zdjęć: © © Arcadius Mauritz

Zachęcam Was mocno do własnych eksperymentów i życzę, jak zawsze, dobrego światła :-)

Arcadius

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.