"Frymografia": W sekundę dookoła świata

"Frymografia": W sekundę dookoła świata04.01.2014 21:04
Źródło zdjęć: © © Bogdan Frymorgen / RMF FM
Bogdan Frymorgen

Wierzę głęboko, że wszyscy mamy w sobie antenę. To taka siatka utkana z emocji, która odbiera tajemnicze bodźce i posyła je dalej. Nie musimy jej nawet nazywać anteną, ani odbioru odbiorem. Dość, że świadomi jesteśmy jej istnienia, a co niezmiernie ważne, nie staramy się racjonalnie wytłumaczyć jak działa. To coś, co w określonej sytuacji zauważa bodziec i rozpoczyna tworzenie. Jedni robią to instynktownie, pędzlem na płótnie, inni żonglują słowami na kartce papieru. Jeszcze inni łapią w ten sposób światło obiektywem. To jak wejście w magnetyczne pole. Nie widać w nim wektorów siły, a jednak czujemy jak włosy stają nam dęba. Jeśli kiedykolwiek ściągaliście elastyczny sweter, wiecie, o czym piszę.

Na spacer...

Szliśmy już tak z godzinę: Derbyshire, północna Anglia. Krajobraz bajkowy, wychwalany przez poetów. Stroniłem wówczas od fotografowania krajobrazów. Wolałem je zostawiać malarzom. Myślałem - zwykłe widoczki - przecież wystarczy mieć oczy otwarte. Po co targać ze sobą aparat? To na spacerach niepotrzebna uprząż, zawieszony na karku zbędny kamień. Ale tego dnia, nie wiedzieć dlaczego, go wziąłem. To był przypadek. Już wspinając się pod górę czułem, że tym razem nie będzie to zwykły spacer, że coś się zdarzy. Krajobraz zmieniał się tak szybko i tak dramatycznie. Za szybko - myślałem - to już nie widoczki, to już nie przypadek.

Na szczycie, stając wśród polodowcowych głazów, poczułem, jak niewidzialna dłoń ściąga mi sweter z grzbietu. Byliśmy w samym środku magnetycznego pola. Chwyciłem oburącz aparat i ścisnąłem go w rękach. Ja drżałem, ale on nie miał prawa... Nie gdy otwierają się wrota takiej bajki!

Muszę przyznać, że bywam zachłanny. Więcej baśni w bajce! - rzuciłem w myślach komendę, a ręka posłusznie otworzyła soczewkę szerzej. Chciałem się w tej scenerii dosłownie rozpłynąć, ale nie tam, pośród głazów, lecz później, gdy zdjęcie wyciągać będę z drukarki. Pamiętam też, że przez moment stałem się Filiaszem Foggiem, a do okrążenia świata zostały mi dwie doby. Juliusz Verne, gdy pisał swą książkę, z pewnością latał balonem nad pagórkami z Derbyshire.

Pstryk, pstryk. Zawsze strzelam dwa razy. Nigdy więcej

Kiedy wróciliśmy do hotelu, czułem się, jakbym przyleciał z Marsa. Dostąpiłem cudu na ziemi, podróży w czasie na niezwykłym spacerze. A jeszcze na dodatek zostanie zdjęcie. Prawdę mówiąc, mogłoby go nie być, a i tak zapamiętałbym tę chwilę. Muszę przyznać, że najczęściej robię zdjęcia właśnie bez aparatu. Nie poruszam wtedy najmniejszym palcem. Mrużę jedynie oko i uginam nogi. Tego trzasku migawki nikt nie usłyszy, bo go nie ma. Wystarczy, że w pamięci zachowam obraz dla siebie. Pamięć to też nośnik. Taki sam jak analogowa klisza czy cyfra. W dodatku nośnik bardzo osobisty. Nigdy takich zdjęć nie pokażę. Nie będzie takiej pokusy ani żalu, że coś nie wyszło. Takie kadry wywołuję pod powiekami.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.