O tym, jak pracownik lotniska zobaczył spadający myśliwiec "Błyskawica"

O tym, jak pracownik lotniska zobaczył spadający myśliwiec "Błyskawica"07.07.2019 09:34
Źródło zdjęć: © © Jim Meads / [fearoflanding.com](https://fearoflanding.com/photography/thestorybehindanunbelievablephotograph/)
Monika Homan

Zdjęcie zrobione w 1962 roku jest ostatnim zdjęciem angielskiego myśliwca English Electric Lightning F1 XG332. Wykonał je Jim Meads, zawodowy fotograf, który był sąsiadem pilota testowego Boba Sowraya. Poznajcie historię tego zdjęcia.

Jim Meads mieszkał w pobliżu brytyjskiej wytwórni lotniczej de Havilland. Na co dzień fotografował podczas polowań. 19 września 1962 roku postanowił zabrać swoje dzieci na spacer. Wziął ze sobą aparat z nadzieją, że uda mu się sfotografować samolot podczas testów. Udało mu się, jednak nie takie zdjęcie planował zrobić.

Źródło zdjęć: © © Jim Meads / [fearoflanding.com](https://fearoflanding.com/photography/thestorybehindanunbelievablephotograph/)
Źródło zdjęć: © © Jim Meads / [fearoflanding.com](https://fearoflanding.com/photography/thestorybehindanunbelievablephotograph/)

Samolot, który udało mu się uchwycić na zdjęciu to zaprojektowany przez English Electric prototyp myśliwca Lightning. Był to pierwszy brytyjski samolot zdolny przekroczyć prędkość 2 machów. Na zdjęciu widać samolot o numerze XG332 - jedną z 20 pierwszych "błyskawic". Zbudowany został w 1959 roku.

Źródło zdjęć: © © Flight Lieutenant George Aird AFC / [www.rafjever.org](http://www.rafjever.org/118sqnper002.htm)
Źródło zdjęć: © © Flight Lieutenant George Aird AFC / [www.rafjever.org](http://www.rafjever.org/118sqnper002.htm)

Pilotem testowym był tego dnia George Aird. Podczas lotu demonstracyjnego z południowego wybrzeża, kiedy zbliżał się do lotniska zdał sobie sprawę, że ma kłopoty. Niedopalone paliwo w tylnej części kadłuba zapaliło się, a pożar osłabił system sterowania klapą, uniemożliwiając pilotowi posadzenie maszyny na ziemi.

Cała sytuacja miała miejsce w końcowej fazie lądowania, jakieś 30 metrów nad ziemią. Samolot podskoczył gwałtownie i Aird stracił nad nim kontrolę. Na szczęście zdążył się katapultować.

Ten moment udało się uchwycić fotografowi. Na zdjęcie załapał się również 15-to letni Mick Sutterby, który prowadził ciągnik. Jego ojciec był brygadzistą na lotnisku i Mick dorabiał tam w czasie letnim. Tuż przed wydarzeniem, podczas koszenia trawy na płycie lotniska, zatrzymał się żeby powiedzieć Jimowi, żeby ruszał dalej, bo nie powinno go tam być.

Ministerstwo Lotnictwa początkowo zabroniło Jimowi publikacji zdjęcia, ponieważ prace nad samolotem były tajne. Ostatecznie zdjęcie opublikowane zostało w Daily Mirror 9 października 1962 roku, a następnie obeszło cały świat.

Pilot myśliwca stracił przytomność i spadł na dach pobliskiej szklarni, łamiąc obie nogi. Ocuciła go woda ze spryskiwaczy podlewających pomidory. Dziurę w dachu szklarni oraz szczątki samolotu widać na zdjęciu zrobionym przez pracowników lotniska.

Doświadczenie i refleks fotografa pozwoliły mu wykonać zdjęcie, które przyniosło rozgłos i niemałe pieniądze. Daily Mirror zapłacił za nie 1000 funtów co w tamtych czasach było sporą sumą.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.