Historyczne zdjęcia z ekspedycji arktycznej na aukcji. Wszyscy członkowie zmarli podczas wyprawy

Historyczne zdjęcia z ekspedycji arktycznej na aukcji. Wszyscy członkowie zmarli podczas wyprawy31.08.2023 13:15
Ekspedycja arktyczna pod wodzą kapitana sir Johna Franklina przeszła do legendy. W poszukiwania załogi zaangażowały się setki osób.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Każdy, kto interesuje się historią nauki, a zwłaszcza geografii, słyszał na pewno o ekspedycji sir Johna Franklina. Tragicznej wyprawie, z której nie powrócił nikt żywy. Jednak zanim śmiałkowie wybrali się w podróż, zrobiono im zdjęcia. Teraz te niezwykłe pamiątki po odkrywcach trafią pod młotek.

Pamiątki po sir Johnie Franklinie na sprzedaż

Zanim sir John Franklin wraz z towarzyszami wyruszyli w nieznane, na zlecenie żony oficera Brytyjskiej Marynarki Królewskiej powstało 14 portretów członków załogi. Wszystkie kadry zostały wykonane w technice dagerotypowej, czyli jednej z pierwszych form fotograficznych. Zdjęcia uwieczniono na metalowej płycie.

Wszystkie fotografie wykonano 15 maja 1845 r. na pokładzie HMS Erebus, czyli okrętu, który trzy dni później wyruszył w podróż bez powrotu. Za realizację odpowiadało Beard Studio. Mimo tego, że eksperci uważali, że zestaw zdjęć zaginał wiele lat temu, naprawdę był on w rękach potomków sir Johna Franklina.

Dagerotypy trafią na aukcję domu Sotheby's., Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Dagerotypy trafią na aukcję domu Sotheby's.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

21 września 2023 r. kolekcja zostanie wystawiona na sprzedaż w londyńskim domu aukcyjnym Sotheby’s. Rzeczoznawcy szacują cenę zestawu na 200 tys. funtów, czyli na ponad 1 milion zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić hulajnogę elektryczną Sharp KS4-CEU?

Ekspedycja Sir Johna Franklina. Tragiczny los w lodach Arktyki

Ekspedycja sir Johna Franklina, brytyjskiego badacza polarnego, stała się symbolem niezwykłej odwagi ludzi dążących do odkrywania nieznanego. W 1845 roku Franklin wyruszył na wyprawę mającą za zadanie odnalezienie Przejścia Północno-Zachodniego, ale to, co miało być triumfem nauki, stało się tragiczną historią bólu i cierpienia.

Na pokładzie dwóch statków, HMS Erebus i HMS Terror, Franklin i jego załoga wyruszyli w nieznaną arktyczną krainę. Niestety, śmiałkowie znaleźli się w potrzasku, a statki ugrzęzły. Z biegiem czasu ekstremalne warunki, zamarznięte wody i otaczająca ich ciemność przyczyniły się do dramatycznej sytuacji załogi.

Sir John Franklin., Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Beard Studio
Sir John Franklin.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Beard Studio

Brak zapasów i niemożliwość udania się na polowanie skutkowały brakiem żywności. Wychłodzenie i głód zaczęły dziesiątkować załogę. Mimo desperackich wysiłków Franklin i jego ludzie byli uwiezieni pośród lodów Arktyki setki kilometrów od cywilizacji. Listopad 1846 roku przyniósł tragiczną decyzję o opuszczeniu statków. Wszystko wskazywało na to, że załoga próbowała udać się na południe, kierując się ku lądowi w poszukiwaniu pomocy.

W ciągu kolejnych lat szczątki niektórych członków załogi zostały odnalezione. W XIX w. Franklin stał się legendą i wiele osób ruszyło na poszukiwania samego odkrywcy oraz jego towarzyszy. Dowody wskazują, że wiele osób zmarło w wyniku chorób i głodu, a ich ciała zostały pochowane w prowizorycznych grobach. Mimo poszukiwań, losy większości członków ekspedycji pozostały nieznane. Pojawiały się nawet plotki o przypadkach kanibalizmu.

Ekspedycja Franklina stała się inspiracją dla licznych opowieści, książek i filmów. Jej tragiczny przebieg podkreślił surowość ekstremalnych warunków i niezłomność ludzkiego ducha w obliczu niebezpieczeństwa. Ekspedycja Sir Johna Franklina to opowieść o obsesji na punkcie odkrywania, ale także o jej skutkach, czyli tragicznym losie, jaki spotkał załogę.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.