Iranian Living Room, czyli z aparatem do irańskich salonów

Iranian Living Room, czyli z aparatem do irańskich salonów14.07.2014 11:39
Rodzina świętująca Nowy Rok, Teheran
Źródło zdjęć: © © Ali Tajik
Magda Szewczuwianiec

Przeciętnemu europejczykowi Iran kojarzy się co najmniej pejoratywnie. Wydaje się nam, że jego mieszkańcy żyją w skrajnie innych warunkach, ubóstwie lub bez mała lepiankach, z kozą przy boku. Album Iranian Living Room pokazuje jednak, że życie irańskich obywateli wcale nie różni się tak bardzo od naszego.

Jak wygląda życie w irańskim domu, możemy obejrzeć w książce Iranian Living Room, wydanej przez włoską agencję Fabrica, część Benetton Group.

Praktykująca rodzina spożywająca wspólny posiłek podczas święta religijnego., Źródło zdjęć: © © Ali Tajik
Praktykująca rodzina spożywająca wspólny posiłek podczas święta religijnego.
Źródło zdjęć: © © Ali Tajik

Jej fotograf Enrico Bossan, na pomysł książki wpadł już 20 lat temu, gdy w 1989 roku znalazł się w Iranie.

**W tradycyjnych rodzinach mężczyźni i kobiety zbierają się osobno podczas świąt., Źródło zdjęć: © © Ali Tajik
**W tradycyjnych rodzinach mężczyźni i kobiety zbierają się osobno podczas świąt.
Źródło zdjęć: © © Ali Tajik

Na zdjęciu mała dziewczynka, bawi się pistoletem zabawką podczas gdy kobiety pogrążone są w rozmowie.

W kraju dało się odczuć wręcz namacalne napięcie, które kazało Bossanowi jak najszybciej nawiązać kontakt z lokalnymi ludźmi. Dowiedzieć się jak żyją i jak spędzają czas. Jednak pośpiech i rodzaj podróży zmusiły go do odłożenia pomysłu. Jak się okazało, aż na dwie dekady

Yasmin w jej pokoju, Źródło zdjęć: © © Mahshid Mahboubifar
Yasmin w jej pokoju
Źródło zdjęć: © © Mahshid Mahboubifar

Fotografie z książki Iranian Living Room pokazują codzienne życie w Iranie, które okazuje się być wcale nie tak innym jak nasze i trochę zmniejsza uprzedzenia dotyczącego tego kraju.

Negar (z lewej) i Yasmin jedzą śniadanie w swoim domu., Źródło zdjęć: © © Mahshid Mahboubifar
Negar (z lewej) i Yasmin jedzą śniadanie w swoim domu.
Źródło zdjęć: © © Mahshid Mahboubifar

Co ciekawe, książka stała się ofiarą cenzorów i płatniczy gigant PayPal, zablokował możliwość kupienia książki za jego pośrednictwem. Przyczyną problemu okazało się być słowo "irański" w tytule książki.

Yasmin (z prawej) maluje w swojej sypialni, podczas gdy Negar siedzi w kuchni., Źródło zdjęć: © © Mahshid Mahboubifar
Yasmin (z prawej) maluje w swojej sypialni, podczas gdy Negar siedzi w kuchni.
Źródło zdjęć: © © Mahshid Mahboubifar

W książce znalazły się zdjęcia 15 młodych, irańskich fotografów. Bossan najpierw zwrócił uwagę w internecie na fotografię młodego Farhada Babei, który pomógł mu wybrać pozostałych kandydatów.

Mohammad, 24 lata, wybiera na swoim laptopie muzykę., Źródło zdjęć: © © Majid Farahani
Mohammad, 24 lata, wybiera na swoim laptopie muzykę.
Źródło zdjęć: © © Majid Farahani

Z 50 sylwetek, Bossan wybrał 20 i dla nich urządził warsztaty w Teheranie, po których wyłonił 15 finalnych współpracowników.

Kuzynki Mohhammada, Neda i Maryam, jego ciotka Sakineh i mama Habibeh rozmawiając w kuchni jego babci., Źródło zdjęć: © © Mohammad Mahdi Amya
Kuzynki Mohhammada, Neda i Maryam, jego ciotka Sakineh i mama Habibeh rozmawiając w kuchni jego babci.
Źródło zdjęć: © © Mohammad Mahdi Amya

Wydawca zwraca również uwagę na niecodzienny design samej książki. Album został zaprojektowany z wielką dbałością o szczegóły i wyjątkowym zwróceniem uwagi na tradycyjne i ludowe aspekty irańskiej społeczności. Okładka, która skutecznie przywodzi na myśl kulturę wschodu wprowadza odbiorce do świata irańskiej kultury.

Posiłek z gośćmi w tradycyjnej rodzinie., Źródło zdjęć: © © Mohammad Mahdi Amya
Posiłek z gośćmi w tradycyjnej rodzinie.
Źródło zdjęć: © © Mohammad Mahdi Amya

Na album składa się 15 odrębnych historii, a każda z nich jest opowiedziana przez twórczość innego fotografa. Każdy, nazwijmy to, rozdział rozpoczyna się motywem ludowego dywanu, który jest graficznym symbolem domowego ogniska.

Ciotka Mohammada, Zahra rozdaje gościom owoce. Jednym z gości jest ojciec fotografa Jahanbakhsh, Źródło zdjęć: © © Mohammad Mahdi Amya
Ciotka Mohammada, Zahra rozdaje gościom owoce. Jednym z gości jest ojciec fotografa Jahanbakhsh
Źródło zdjęć: © © Mohammad Mahdi Amya
Kobiety wspólnie przygotowują posiłek., Źródło zdjęć: © © Mohammad Mahdi Amya
Kobiety wspólnie przygotowują posiłek.
Źródło zdjęć: © © Mohammad Mahdi Amya
Zohreh czyta katalog fryzur w swoim salonie, Źródło zdjęć: © © Negar Sadvand
Zohreh czyta katalog fryzur w swoim salonie
Źródło zdjęć: © © Negar Sadvand

Jak wygląda życie w irańskim domu, możemy obejrzeć w książce Iranian Living Room, wydanej przez włoską agencję Fabrica, część Benetton Group. Jej fotograf Enrico Bossan, na pomysł książki wpadł już 20 lat temu, gdy w 1989 roku znalazł się w Iranie.

W kraju dało się odczuć wręcz namacalne napięcie, które kazało Bossanowi jak najszybciej nawiązać kontakt z lokalnymi ludźmi. Dowiedzieć się jak żyją i jak spędzają czas. Jednak pośpiech i rodzaj podróży zmusiły go do odłożenia pomysłu. Jak się okazało, aż na dwie dekady.

Fotografie z książki Iranian Living Room pokazują codzienne życie w Iranie, które okazuje się być wcale nie tak innym jak nasze i trochę zmniejsza uprzedzenia dotyczącego tego kraju. Co ciekawe, książka stała się ofiarą cenzorów i płatniczy gigant PayPal, zablokował możliwość kupienia książki za jego pośrednictwem. Przyczyną problemu okazało się być słowo "irański" w tytule książki.

W książce znalazły się zdjęcia 15 młodych, irańskich fotografów. Bossan najpierw zwrócił uwagę w internecie na fotografię młodego Farhada Babei, który pomógł mu wybrać pozostałych kandydtawó. Z 50 sylwetek, Bossan wybrał 20 i dla nich urządził warszaty w Teheranie, po których wyłonił 15 finalnych współpracowników.

Wydawca zwraca również uwagę na niezwykły design samej książki. Album został zaprojektowany z wielką dbałością o szczegóły i wyjątkowym zwróceniem uwagi na tradycyjne i ludowe aspekty irańskiej społeczności. Okładka, która skutecznie przywodzi na myśl kulturę wschodu wprowadza odbiorce do świata irańskiej kultury.

Na album składa się 15 odrębnych historii, a każda z nich jest opowiedziana przez twórczość innego fotografa. Każdy, nazwijmy to, rozdział rozpoczyna się motywem ludowego dywanu, który jest graficznym symbolem domowego ogniska.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.