Jak zwiększyć zasięg postów na Instagramie?

Instagram to platforma, która przechodzi obecnie bardzo nagłe i kluczowe zmiany. Wraz ze zmianą algorytmów wyświetlania postów pojawiły się problemy z ich zasięgiem. Podpowiadamy - Co zrobić, by dotrzeć do większego grona odbiorców?

Dlaczego pozycjonowanie jest takie ważne?

Pozycjonowanie obrazu jest bardzo istotne w przypadku mediów społecznościowych opartych na tym typie komunikacji. Jeśli wrzucicie zdjęcie bez opisu – będzie ono sobie latało po sieci Instagrama bez większego sensu. Osoby, które na nie trafią to tylko ci, którzy was obserwują oraz ci, którym wyświetlicie się w „propozycjach” na podstawie osób, które oni obserwują.

Jeżeli zależy wam na tym, by wasza twórczość dotarła do szerszego grona odbiorców – musicie odpowiednio opisywać zdjęcia. Na Instagramie są również konta promujące dobrą fotografię, których prowadzący często udostępniają wartościowe treści. Co za tym idzie – dodatkowa darmowa promocja.

Hashtagi

Hashtagów, czyli znaczników z poprzedzającym je znakiem „#”, używa się na Instagramie do pozycjonowania posta. W opisie możecie użyć ich aż do 30. Wykorzystując różne znaczniki zwiększacie prawdopodobieństwo tego, że ktoś trafi na wasz obrazek. Wiadomo – jeśli wrzucicie 5 tagów, zamiast 30 – pogarszacie sprawę. Hashtagi powinny opisywać wasz post najlepiej, jak to możliwe. Podczas wpisywania konkretnej frazy wyświetlą się wam propozycje jej dokończenia oraz pokaże się ilość już istniejących tagów. Wybierając najbardziej popularne zwiększacie możliwość wyświetlenia się waszego zdjęcia w czyichś wynikach wyszukiwania.

Kierunkowanie posta oraz oznaczanie

Oprócz hashtagów typu „#photography” istnieje wiele łączonych fraz, które niejednokrotnie dziwnie brzmią. Osobiście często stosuję słowa kluczowe jak: #believeinfilm, #ishootonfilm, #filmisnotdead, #buyfilmnotmegapixels. Takie frazy pozwalają na wyselekcjonowanie grupy odbiorców i ograniczenie jej tylko do tych zainteresowanych konkretną tematyką.

W opisie posta możecie również stosować znaczniki, które określają odbiorcę (podobnie jak w komentarzach). Robi się to za pośrednictwem symbolu „@” (ang. at) oraz nazwy użytkownika, do którego chcecie się odnieść. Na przykład, jeśli chcecie, by wyświetliło się nam powiadomienie o waszym poście – możecie wrzucić tag „@fotoblogia”.

Podobnie ma się kwestia oznaczania konkretnego konta na zdjęciu. Jeśli chcecie, by ktoś dostał informację o tym, że został oznaczony na zdjęciu – wejdźcie w opcje „oznaczania” przy konkretnym poście (w polu edycji przy dodawaniu, lub edytujcie po zamieszczeniu) i po kliknięciu na miejsce na zdjęciu wpiszcie nazwę danego konta. Oprócz komunikatu przesłanego do odbiorcy, w jego zakładce „zdjęcia użytkownika...” pojawi się wasz post. Takie działanie ma ogromny wpływ na odbiór postów, co w wielu przypadkach sprzyja „regramingowi”, czyli ponownemu postowaniu pierwotnego wpisu przez innego użytkownika.

Jeśli traficie na stronę, która regramuje zdjęcia (np. @believeinfilm) – nie bójcie się wysłać do nich bezpośredniej wiadomości (ang. Direct Message - DM) z pytaniem o udostępnienie waszego posta. W najgorszym wypadku po prostu nie dostaniecie odpowiedzi i tyle. Warto próbować, bo dzięki temu może zwiększyć się grono waszych odbiorców.

Kolejną kwestią jest oznaczanie lokalizacji. Instagram tworzy w swoim systemie mapkę, która przypisuje posty do określonego miejsca. Co za tym idzie – osoby, które przeglądają Instagrama w konkretnych miejscach, będą mogły zobaczyć wasze posty, ponieważ algorytm platformy dostosuje wyświetlane treści do lokalizacji.

Prowadzenie konta na Instagramie, z technicznego punktu widzenia – nie jest specjalnie trudne. Wystarczy pamiętać o kilku rzeczach podczas postowania, by zmaksymalizować wyświetlanie waszych treści. Sama kwestia generowanego contentu również jest ważna – zadbajcie o różnorodność i nie wrzucajcie wszystkiego „jak leci”. Wartościowe posty są bardziej doceniane i wyświetlane częściej, niż zdjęcia typu „mam nowe buty”. Przynajmniej tak jest w naszej branży.