Kiedy fotografia ślubna się opłaca?

Kiedy fotografia ślubna się opłaca?21.02.2015 00:10
Naturalne zdjęcia ślubne
Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography
Jacek i Kasia Siwko

Sprawy finansów w naszej branży zawsze budzą wielkie emocje i często nie są naszym zdaniem do końca jasne i zrozumiałe. Niewielu z fotografów prowadzi prawdziwie dochodowy biznes. Jesteśmy także przedsiębiorcami więc dziś porozmawiajmy otwarcie o tym kiedy nasza praca się opłaca.

Dlaczego tylko niektórzy podają na swoich stronach informację o przedziale cenowym za zdjęcia, w którym pracują? Boimy się mniejszej ilości zapytań od klientów? A może chodzi o coś innego?

Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze. Może sami przed sobą nie chcemy się przyznać, że niestety dla wielu jest to mało opłacalna profesja? Bujamy w obłokach, zamiast policzyć sobie ile fotograf musi zarabiać na zdjęciach by jego biznes był opłacalny.

Naturalne zdjęcia ślubne, Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography
Naturalne zdjęcia ślubne
Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography

Fotografowanie to tylko wynik naszej codziennej pracy związanej z prowadzeniem firmy, planowaniem finansów, marketingiem i całej masy innych rzeczy. Brzmi to mało artystycznie? No cóż, ale takie są fakty. Ceny w naszej branży są ciężkie do wytłumaczenia, dlatego postanowiliśmy użyć kalkulatora do sprawdzenia, czy da się zarobić przy średnim poziomie stawek.

Załóżmy, że średnio zdjęcia ślubne kosztują w Polsce 3 tysiące złotych. Jest to przedział cenowy, w którym działa najwięcej fotografów na rynku. Czy to się opłaca? Policzmy. Umówmy się, że analizujemy przypadek fotografa, który faktycznie przykłada się do tego co robi i zależy mu na tym by jego klient dostał produkt najwyższej jakości. Usługę od A do Z, a nie taką, w której fotograf robi zdjęcia a potem jego para sama drukuje sobie album czy zdjęcia w drogerii.

Naturalne zdjęcia ślubne, Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography
Naturalne zdjęcia ślubne
Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography

Zatem, fotograf X za reportaż z sesją w dniu ślubu oraz album dla pary młodej dostaje 3 tysiące złotych. Ile zarabia taki fotograf na godzinę?

– czas, który poświęca na odpisywanie na wiadomości mailowe przed podpisaniem umowy z daną parą ustalmy na 1 godzinę. Wiadomo - wymieniacie kilka wiadomości, czasem trzeba się zastanowić co odpisać itd.

– spotkanie z parą młodą przed podpisaniem umowy (w studio, w kawiarni lub przez Skype) to kolejna godzina.

– reportaż ślubny to następne 12 godzin

– selekcja i obróbka zdjęć – około 14 godzin (cześć z fotografów robi to o wiele szybciej, ale słyszeliśmy już też wielokrotnie o dłuższych czasach, więc zostawiamy tę liczbę jako średnią).

– projektowanie albumu, składanie zamówienia, pakowanie gotowych produktów i wysyłka do klienta to minimum 3 godziny.

Zatrzymajmy się na chwilę, mamy już 31 godzin (a są to wyliczenia zgoła optymistyczne, ponieważ nie uwzględniliśmy czasu związanego z dojazdem na wesele, a czasem jest to kilka dodatkowych godzin, jeśli fotografujemy poza miejscem zamieszkania). Z naszych obliczeń wychodzi niecałe 100 złotych na godzinę, ale nie dajcie się zwieść. By wyliczyć stawkę godzinową nie wystarczy podzielić ilości godzin przez kwotę wpłaconą przez klienta bo od tego musimy jeszcze odjąć między innymi: koszt wydruku i wysyłki albumu (średnio 300 złotych – 1 sztuka), koszt benzyny, koszt amortyzacji sprzętu, opłaty za księgowość, ZUS, podatki, opłatę za stronę internetową/bloga, serwer i tak dalej. Ciężko byłoby wyliczyć całość wydatków, które wiążą się z prowadzeniem firmy w skali jednego miesiąca. Zdecydowanie łatwiej to widać w skali roku. Więc uwaga, czas na większą porcję matematyki.

Wpływy w skali roku:

Powiedzmy, że statystycznie (ulubione słowo Jacka) fotograf ślubny uwiecznia 20 wesel rocznie. Z tego tytułu ma wpływy do firmy – 60 tysięcy złotych (przy założonej stawce 3 tysiące za wesele).

Koszt w skali roku:

ZUS kosztuje go około 13 000 złotych (stan na 2015, a wiadomo, że co roku ta opłata rośnie), księgowa to koszt około 1 500 złotych (w zależności od wybranego pakietu usług księgowych), albumy około 6 000 złotych (zakładając, że zamawia je po jednym dla każdej pary), nie wiemy ile wydajecie na benzynę dojeżdżając na wesela (a powinniśmy doliczyć też kawę + przekąski przy okazji tankowania), ale przyjmijmy, że będzie to 300 złotych na zlecenie czyli również 6000 złotych rocznie. Strona internetowa lub blog oraz utrzymanie na serwerze to około 500 złotych rocznie. Pomijamy w tej chwili inne opłaty związane ze a sprzętem, wydatkami na promocję firmy itp.

60 000 złotych minus 27 000 złotych i zostaje nam w kieszeni 33 000 złotych.

A więc w wariancie optymistycznym, czyli bez dodawania kosztów reklamy, sprzętu, a nawet podatku wychodzi suma na jedno zlecenie, uwaga – 1 650 PLN.

Czy z tej kwoty da się coś odłożyć tak by kupić sobie aparat za kilka tysięcy, obiektywy, karty pamięci, szybszy komputer, serwisować aparaty czy choćby zainwestować w pokazowe albumy dla klientów, wystawić się na targach ślubnych i mówiąc krótko rozwijać firmę? A co z prozaicznymi pieniędzmi „na życie”? Na zlecenia i spotkania z klientami trzeba się odpowiednio ubrać, na urlop też każdy chce wyjechać od czasu do czasu, może kupić sobie fajny gadżet, wyjść ze znajomymi na obiad itd.

Naturalne zdjęcia ślubne, Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography
Naturalne zdjęcia ślubne
Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography

Chyba każdy fotograf marzy o tym by średnia stawka za zdjęcia ślubne wzrosła, ale nie jest to kwestia samych życzeń, a raczej wymóg ekonomiczny. Jeśli fotografowie chcą dalej zajmować się tym co najbardziej kochają, czyli robieniem zdjęć to czas pomyśleć o realiach, w jakich działamy.

Koszt prowadzenia działalności związany z obowiązkowymi ubezpieczeniami rośnie co roku (ZUS to też podatek, choć znacznie gorszy niż dochodowy bo liczony co miesiąc niezależnie od sytuacji finansowej firmy), drukarnie dostarczające nasze albumy też aktualizują swoje ceny, sprzęt zużywa się znacznie szybciej niż nam się wydaje, a co najważniejsze: pracujemy nie tylko by mieć na inwestycje w fotografię, ale pracujemy by coś zarobić. Odłożyć na emeryturę, czy opłacić edukację naszych dzieci.

Naturalne zdjęcia ślubne, Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography
Naturalne zdjęcia ślubne
Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography

Celem tego artykułu nie jest krytyka kogokolwiek, jest wielu fotografów, którzy działają w przedziałach cenowych znacznie niższych niż średnia, którą tu przedstawiliśmy. Rozumiemy jeśli są to osoby, które dopiero zaczynają – przecież każdy kiedyś musi wejść na rynek. Dla fotografów z uznaną marką nie jest to żadna konkurencja czy psucie rynku jeśli student zrobi komuś zdjęcia na ślubie za 1 000 złotych. Niech taka osoba działa sobie w spokoju, każdy z nas przecież miał ten moment, w którym zarobił pierwsze pieniądze na zdjęciach i czuł się jak bogacz bo płacono mu za to, że robi to co kocha. Chcemy tylko by fotografowie prowadzący swoje firmy uświadomili sobie, prostą sprawę, że zysk to to co zostaje nam po odjęciu kosztów. Dlatego albo zaczniemy jako branża działać zgodnie z zasadami ekonomii albo będziemy wiecznie narzekać na to, że z fotografii nie da się utrzymać.

Naturalne zdjęcia ślubne, Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography
Naturalne zdjęcia ślubne
Źródło zdjęć: © © Jacek Siwko Photography

Jesteśmy otwarci na dyskusję, więc zadajemy proste pytanie co wy sądzicie na ten temat? Polecamy najpierw przemyśleć sprawę i opanować pierwsze emocje ☺ Przypominamy tylko, że kulturalna dyskusja zawsze może wnieść coś dobrego do tematu. Piszcie do nas i komentujcie co wam leży na sercu.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.