Masz przed sobą pierwsze zlecenie? Powinieneś wiedzieć kilka rzeczy

Masz przed sobą pierwsze zlecenie? Powinieneś wiedzieć kilka rzeczy08.05.2019 12:31
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

W karierze każdego fotografa przychodzi czas, gdy przestaje on budować początkowe portfolio i zaczyna zarabiać. Pierwsze zlecenie jest przeważnie bardzo stresującym doświadczeniem i trzeba do niego podejść trochę inaczej. Oto kilka rad na dobry początek.

Pierwsze zlecenie to przeważnie przełomowy moment w karierze fotografa. To właśnie wtedy zdajesz sobie sprawę, że to, co robisz, ma jakiś sens. Nie tylko filozoficzny, ale finansowy. To zwieńczenie okresu kursów, szkół, godzin spędzonych nad książkami oraz miesięcy budowania portfolio. Przynajmniej przeważnie.

Tattoo Konwent, Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)
Tattoo Konwent
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Od czego tu zacząć? Na pewno od opanowania stresu. Jeśli ktoś do ciebie przychodzi z konkretnym zleceniem, dajmy na to wykonania sesji portretowej dla pracowników firmy, musisz być przekonany o swoim profesjonalizmie. Przecież jeśli chcesz zarabiać na fotografii, to musisz być zawodowcem!

Nie rzucaj się na głęboką wodę

Wiadomo, każdy chciałby od razu robić bardzo ambitne, wielkie projekty dla znanych marek, ale przecież brakuje ci na początku doświadczenia. Może warto sprawdzić, czy znajomi nie potrzebują twoich usług? Ktoś z najbliższego otoczenia otwiera lokal? Świetnie! Pójdź i zapytaj, czy nie chce zdjęć do menu albo fotek ekipy. Może ktoś jest wziętym dietetykiem i potrzebuje sesji wizerunkowej? Uśmiechnij się i działaj!

Ferajna Barber Shop, Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)
Ferajna Barber Shop
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Pamiętaj, żeby dawać z siebie wszystko. W ten sposób twoi kliencie wyrabiają sobie o tobie opinię i mogą polecić cię innym. Nie ma nic lepszego niż łapanie zleceń dzięki poprzednim klientom. Wtedy ktoś poleca nie tylko twoje usługi, ale również markę, którą budujesz.

Policz mniej, niż uważasz za stosowne

Tak wiem, wejdziemy zaraz na temat psucia rynku niskimi kwotami. Przykładowo – uważasz, że twoje zdjęcie korporacyjne jest warte 120 złotych? Policz 80. To wpływa też na dobrą współpracę i jeśli wiesz, że czekają cię takie zlecenia cyklicznie – lepiej mieć pewnego klienta.

Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Na swoją stawkę trzeba sobie zapracować. Taka jest prawda. Z czasem, gdy masz wyrobioną markę, oczywiście popartą solidnym portfolio, możesz liczyć klientów drożej. Czasem mimo wszystko jest lepiej zejść łącznie kilka stówek i mieć to zlecenie, niż w ogóle je stracić.

Przedstawiaj jasno, co oferujesz

Spotkałem się często wśród znajomych, którzy zajmują się tylko fotografią, że ich klienci chcieli więcej, niż to, za co płacili. Przykładowo – umawiasz się na zdjęcia personelu i słyszysz: ”Możesz mi machnąć przy okazji kilka zdjęć lokalu?”; odpowiedz: ”Jasne, ale za to musisz dodatkowo zapłacić”. Szanujmy się i nie pracujmy za darmo. Każde twoje zdjęcie to twój czas i twoje umiejętności, zadbaj o to.

Dr. Martens / The Hive, Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)
Dr. Martens / The Hive
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Podobnie jest z plikami RAW. Swojego czasu w fotografii ślubnej panował trend, w którym notorycznie kliencie chcieli otrzymywać obrobione i surowe zdjęcia. Są z tego dwa wyjścia. Pierwsze to uparte stawianie się i mówienie, że nie dajesz półproduktów. Tutaj może być to gorzej odebrane, ale jeśli masz portfolio, które pokazuje twój zaakceptowany przez klienta styl – wszystko może pójść po twojej myśli. Drugie rozwiązanie to oczywiście zażądanie dodatkowej stawki za każdy surowy plik. Większość klientów jednak niechętnie do tego podchodzi. Zadbaj o wszystkie zapisy w umowie – to może uratować ci wiele godzin i oszczędzić stresu.

Wracając do stylu – upewnij się, że prezentujesz spójne portfolio i twój klient wie doskonale, za co przyjdzie mu zapłacić.

Nie kombinuj, stosuj sprawdzone rozwiązania

Jeśli twój klient chce proste zdjęcia na białym tle, posłuchaj go. To on przychodzi do ciebie z tym, czego potrzebuje. Jeśli zaproponujesz mu zamiast tego sesję w stylu haute couture to może się konkretnie zdziwić. To naturalne, że chcesz wypaść jak najlepiej i pokazać swoje rzemiosło i artystyczną duszę, ale nie wszyscy klienci tego potrzebują.

Zajawa Tattoo Wrocław, Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)
Zajawa Tattoo Wrocław
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Dużym problemem wśród młodych fotografów jest zbytnie kombinowanie. Często jedno światło opanowane do perfekcji zda egzamin lepiej, niż 5 świateł, które mieszają się w przypadkowy sposób. Podobnie ze stylizacją – lepiej, by klient miał na sobie coś, w czym czuje się swobodnie i dobrze, niż niesamowite stylizacje oparte na milionie drutów. Makijaż? Najprostszy, jaki może być! Grunt, by twarz się nie świeciła za mocno, a plamy barwne nie przypominały dzieł Salvadora Dalego.

Przy wstępie do komercyjnych zleceń staraj się grać tym, co masz opanowane do perfekcji. Inaczej może być naprawdę ciężko. Godziny spędzone w postprodukcji są znacznie gorsze niż 5-10 minut podczas ustawiania kadru.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.