Miesiąc po kataklizmie w Japonii - czy ceny aparatów rzeczywiście pójdą w górę?

Miesiąc po kataklizmie w Japonii - czy ceny aparatów rzeczywiście pójdą w górę?20.04.2011 16:50
Fot. daveweekes68 / Flickr
Łukasz Łusiak

Nie trzeba dostać Nobla z ekonomii, by stwierdzić, że dla rynku aparatów cyfrowych i akcesoriów fotograficznych nadchodzą ciężkie czasy. Wszystko wskazuje na to, że niebawem należy spodziewać się znacznego wzrostu cen fotograficznych produktów wszystkich japońskich producentów.

Aby wyciągnąć taki wniosek, wystarczy przyjrzeć się japońskiemu rynkowi akcji. A ten prezentują się niezbyt ciekawie. Poniżej znajduje się zestawienie 6 głównych producentów z Kraju Kwitnącej Wiśni (wykresy generowane przez Tokyo Stock Exchange).

Canon

Nikon

Sony

Panasonic

Olympus

Hoya

Po 11 marca (wtedy miało miejsce trzęsienie ziemi oceniane na 8,8 w skali Richtera; wstrząsy spowodowały też 10-metrową falę tsunami) akcje całej szóstki poszły mocno w dół. Najbardziej widoczny jest spadek Nikona, którego akcje staniały o jakieś 250 jenów i Sony - spadek o ok 400 jenów za akcję.

Jak ta sytuacja wpłynie na światowe ceny aparatów? Jedno z podstawowych praw ekonomii głosi: gdy popyt przewyższa podaż, ceny towarów rosną. W ciągu najbliższych tygodni, a nawet miesięcy, japońscy producenci aparatów nie będą w stanie wyprodukować tyle sprzętu, by zaspokoić potrzeby rynku, który według ostatnich badań szybko się rozwija. W dodatku firmowe magazyny są niemal puste, bark większych zapasów. Konsekwencją będzie wzrost cen. Już teraz dochodzą do nas nieoficjalne informacje, że w dużych sieciach marketów elektronicznych w Polsce, Nikon wstrzymał dostawy większości modeli aparatów przynajmniej do końca wakacji.

Poniżej lista czynników, z powodu których ostatnia katastrofa negatywnie wpłynie na ceny aparatów i elektroniki ogólnie.

  • Trzęsienie ziemi spowodowało zniszczenie i popękanie dróg. Rezultat: spowolnienie dostaw do fabryk i z nich.
  • Trzęsienia ziemi i tsunami zniszczyło wiele fabryk. Rezultat: zaburzenia produkcji w tym czasie.
  • Awarie elektrowni atomowych. Rezultat: powszechne i częste zaniki napięcia. Fabryki stoją.
  • Problemy w innych japońskich fabrykach. Rezultat: brak podstawowych elementów zaopatrzeniowych niezbędnych do produkcji.
  • Śmierć 12 tysięcy ludzi, dziesiątki tysięcy rannych, setki tysięcy bez domów. Rezultat: utrata wykwalifikowanych pracowników, którzy zostali wysiedleni ze swoich domów.

Mimo że Japończycy są znani z ciężkiej i efektownej pracy, bardzo  będzie się im podnieść z kolan. Na odbudowę czeka niemal cała gospodarka, kraj przechodzi potężną recesję. Niestety, najwięksi producenci aparatów pochodzą właśnie z Japonii. Pamiętajmy, że po tak wielkich spadkach wszystkie firmy będą chciały choć trochę zarobić, aby zamknąć rok z jak najmniejszymi startami. Dla rynku fotografii nadchodzą ciężkie czasy ...

PS. Jeśli myślicie o kupnie nowego aparatu, warto zrobić to jak najprędzej. Ceny niektórych aparatów już poszły w górę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.