Fotograficzne inspiracje z Instagrama [cz. 1]

Fotograficzne inspiracje z Instagrama [cz. 1]25.12.2013 10:58
Joanna Frota Kurkowska

Instagram na początku mnie odpychał, a zdjęcia, którymi próbowali mnie przekonać znajomi, raczej zachęcały do zamknięcia aplikacji niż założenia tam konta i poświęcania długich godzin na odkrywanie zawartości serwisu. W tym artykule przedstawiam fotografów, którzy sprawili, że zmieniłam zdanie i wręcz uzależniłam się od fotografowania smartfonem. A to dopiero początek długiej listy!

Sytuacja zmieniła się diametralnie, kiedy w moje ręce wpadł pożyczony tablet. Dla zabicia nudy zarejestrowałam się na Instagramie i jako „frotograf” zaczęłam przeczesywać jego zawartość wzdłuż i wszerz. Okazało się, że koty, fotografie jedzenia, kiczowate do bólu HDR-y to tylko warstwa, którą trzeba zdrapać. Pod nią są już tylko diamenty.

Nowy cykl na Fotoblogii ma przybliżyć Wam najciekawszych użytkowników tego niezwykle popularnego serwisu. Mają oni różne spojrzenie na świat, pochodzą z różnych miejsc, nie tylko z Polski, ale też całego świata. Jedni zatracili się w fotografowaniu architektury, inni romansują z fotografią uliczną. Jeszcze inni postanowili tchnąć nowe życie w sztukę fotografowania swoich śniadań i pupili. Różni ich praktycznie wszystko. Łączy tylko jedno: wszyscy fotografują.

Katarzyna Mach

Instagramowe fotografie Katarzyny Mach uwielbiam za wszechobecny minimalizm. Może fotografować zatłoczone nowojorskie ulice, leśne zacisza czy opuszczone budynki, ale wszystko sprowadza się do sterylnych kadrów, wyczyszczonych ze zbędnych elementów, które powoli zmieniają się z chaotycznych zdjęć w przemyślane obrazy. Jej zdjęcia to gratka dla fanów fotografii ulicznej.

[1/10]
[2/10]
[3/10]
[4/10]
[5/10]
[6/10]
[7/10]
[8/10]
[9/10]
[10/10]

Katarzyna prowadzi również blog, ale osobiście bardziej kibicuję zawartości jej instagramowego konta, ponieważ jest to doskonały przykład tego, jak dzięki fotografii mobilnej jedna osoba może się tak wspaniale rozwinąć.

Nigel_Lynch

To konto to skarbnica obserwacji w najczystszej postaci. Pojedyncze klatki z ulic, jednokadrowe historie z prywatnych mieszkań czy wizyt u znajomych są dość oszczędne w środkach, ale są najbliższe temu, co można nazwać nowoczesnym fotograficznym mikroblogowaniem. Anonimowe opowieści o ludziach przeplatają się z obserwacjami z ulicy czy wybiciem na pierwszy plan określonych elementów.

[1/10]
[2/10]
[3/10]
[4/10]
[5/10]
[6/10]
[7/10]
[8/10]
[9/10]
[10/10]

Fotograf o pseudonimie Nigel Lynch nie ma unikatowego stylu, wyróżniającego go spośród innych mobilnych fotografów. Na pierwszy rzut oka widać, że autor upodobał sobie aplikację VSCO Cam i bardzo chętnie z niej korzysta. Potrafi za pomocą swoich zdjęć opowiadać zwykłe historie, które dzieją się obok każdego z nas, ale mało kto potrafi je tak udanie zarejestrować. Zdecydowane „obserwuj”.

Paweł Nolbert

Paweł Nolbert, znany m.in. ze świetnego projektu Sneakercube, prac wykonywanych dla Polaroida czy Redd'sa, tutaj pokazuje się z zupełnie innej strony.

[1/10]
[2/10]
[3/10]
[4/10]
[5/10]
[6/10]
[7/10]
[8/10]
[9/10]
[10/10]

Chodzi po mieście, obserwuje, łapie obrazy, wychwytuje minimalistyczne krajobrazy i skleja je w jedną ładną całość. Ślimak ze schodów, podmostowa symetria czy roślinność atakująca miejskie boiska – Nolbert potrafi każde znalezisko lub obserwację zmienić w przykuwający wzrok instagramowy polaroid. Trudno tego nie polubić.

Michael Schulz

Michael Schulz zrobił dla Berlina więcej dobrego swoim telefonem niż niejedna agencja reklamowa z całym sztabem specjalistów. Jego zdjęcia są dalekie od widoków znanych z pocztówek czy albumów fotograficznych przeznaczonych dla zwykłych turystów. To panoramy berlińskich U-Bahnów, obdrapany street art, miejska geometria czy pojedyncze odbicia uchwycone w lusterku wstecznym. Jednak oglądanie jego zdjęć to tylko część frajdy.

[1/10]
[2/10]
[3/10]
[4/10]
[5/10]
[6/10]
[7/10]
[8/10]
[9/10]
[10/10]

Prawdziwa zabawa zacznie się wtedy, gdy sami trafimy do Berlina i będziemy odnajdywać znane z fotografii Michaela miejsca. W ciągu trzech lat Schulz zgromadził wokół profilu ogromną społeczność (obecnie za pomocą Instagrama śledzi go ponad 240 tysięcy użytkowników), która nie tylko inspiruje się jego zdjęciami, ale też służy pomocą, gdy jego fotografie są nielegalne wykorzystywane. Jego sukces w Internecie przekłada się na współpracę z komercyjnymi podmiotami (prowadził m.in. oficjalny profil Kopenhagi) oraz wystawy fotograficzne (m.in. na Berlin Photofestival).

Których fotografów Wy obserwujecie? Dajcie znać w komentarzach!

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.