Nikon Df - klasyczny korpus z potężnym, nowoczesnym wnętrzem

Nikon Df - klasyczny korpus z potężnym, nowoczesnym wnętrzem05.11.2013 06:12
Jakub Kaźmierczyk

Nikon Df to połączenie sprawdzonego, tradycyjnego wzornictwa sprzed lat z nowoczesną technologią. Nie jest to jednak bezlusterkowiec, tylko pełnoprawna lustrzanka z 16-megapikselową matrycą z D4 oraz 39-polowym AF z D610.

Jeszcze do niedawna tylko trzech producentów miało w swojej ofercie jeden lub dwa aparaty z pełną klatką. Dziś Sony ma już trzy takie modele, a Nikon właśnie zaprezentował piąty w ofercie sprzęt z matrycą 35 mm. Jak widać, popyt na aparaty charakteryzujące się piękną plastyką i wysoką jakością obrazu nie słabnie.

Nikon Df, bo taka jest jego oficjalna nazwa, łączy w sobie styl i zaawansowaną technologię. Nowy aparat japońskiego producenta wygląda jak stare analogi z serii F. Nikon wyraźnie czerpie ze sprawdzonego wzornictwa sprzed lat, a świadczy o tym szczególnie przód i górna ściana aparatu.

Nikon Df zrobiony jest oczywiście ze stopu magnezowego. Na górnej ścianie są aż 4 tarcze, ale bez trybów tematycznych. Umieszczono jedynie to, co jest niezbędne, czyli tarcze zmiany parametrów czasu naświetlania, kompensacji ekspozycji, czułości oraz koło trybów. Nie zapomniano również o niewielkim górnym wyświetlaczu pokazującym parametry ekspozycji. Moim zdaniem aparat wygląda nieziemsko.

Tylna ściana to już nowoczesna klasyka Nikona - nie da się go pomylić z żadnym innym aparatem. Po lewej stronie 3,2-calowego wyświetlacza o rozdzielczości 920 tys. punktów znajduje się 5 przycisków znanych choćby z Nikona D610 czy D5300. Na prawej stronie tylnej ściany ulokowano klasyczny nawigator, tarczę nastaw i pozostałe przyciski, które dokładniej opisze Krzysiek w pierwszych wrażeniach.

Wnętrze aparatu skrywa sprawdzone podzespoły, czyli matrycę CMOS z Nikona D4 o rozdzielczości 16 Mpix, pracującą w zakresie czułości ISO 100-12800 (rozszerzane do ISO 204 800). Za przetwarzanie obrazu odpowiada procesor Expeed 3, a za ustawianie ostrości moduł AF z 39 punktami znany z Nikona D610.

Jestem przekonany, że taka kombinacja podzespołów zapewni świetne osiągi i wysoką jakość obrazu.

Nikon zastosował również delikatnie zmodyfikowany bagnet umożliwiający podłączenie starszych obiektów Nikkor, innych niż Al, co na pewno docenią fotografowie mający system Nikona sprzed lat.

Co ciekawe, producent nie wyposażył Df w funkcję filmowania. Idąc tropem "pure photography", którą lansuje japoński producent, to dobre posunięcie.

Df będzie sprzedawany jako sam korpus lub w połączeniu z przestylizowanym obiektywem 50 mm f/1.8. Jego cena w Polsce nie jest jeszcze ustalona, ale w USA sam korpus kosztuje 2749 dol., a zestaw z obiektywem (50/1.8) 2999 dol. Można przypuszczać, że cena w Polsce będzie oscylowała w granicach 10 000 zł.

Jeszcze dziś na Fotobologii pojawią się pierwsze wrażenia z używania tego aparatu, więc bądźcie czujni!

[1/8]
[2/8]
[3/8]
[4/8]
[5/8]
[6/8]
[7/8]
[8/8]
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.