Świat obiegła wiadomość, że Amazon postanowił zabłysnąć fotografii. Jak to wielka korporacja, postanowił zacząć od teorii. A konkretnie od patentów.
Kiedy chcemy się wyróżnić na tle konkurencji, musimy zrobić coś czego oni nie mogą. Co jednak począć, skoro w fotografii wszystko już było? Trzeba powrócić do podstaw, a zdobytej wiedzy należy zazdrośnie strzec.
Oto teraz Amazon wyróżni się spośród konkurencji. Zdjęciami na białym tle. Na które chce mieć wyłączność.
Czy można opatentować oczywistość?
Odpowiedzią jest wniosek patentowy Nr 8676045. Chroni on...zdjęcia bezcieniowe na białym tle. Ujmując ściślej, aranżację studia i metodę rejestrowania fotografii i/lub filmu.
Czyżby patent obejmował też procedurę robienia zdjęcia? Polecam przejrzenie tego dokumentu. Na jego stronie trzeciej, można znaleźć taką procedurę:
- włączenie światła tylnego,
- włączenie światła przedniego,
- ustawienie przedmiotu pa podwyższeniu
- zrobienie zdjęcia.
Czy gigant faktycznie ma wyłączność?
Jak zauważa PetaPixel, sprawa nie jest prosta. Patent obejmuje pewne specyficzne parametry, które gwarantują udane zdjęcia. Wyczytać można np. ilość źródeł światła ciągłego o temperaturze 3200K. Zdjęcia powstają też na ogniskowej 85mm, przesłonie F5.6 i ISO320. Można sądzić, że w ten sposób Amazon chciał jednie zabezpieczyć się przed innymi dużymi graczami. Dzięki temu, jego oferta mogłaby wyróżniać się prostotą. Innych zaś mogłaby odstraszyć od kopiowania pewnych rozwiązań.
Jednak jak to z patentami bywa, wszystko jest kwestią interpretacji. Walka na patenty nie jest niczym nowym. Wielkie korporacje jak Kodak, Apple, Sony, Samsung czy Sigma, wiedzą już jak to jest wygrać, lub przegrać taki proces. To kwestia nie tylko prostego naruszenia. Chodzi o dominację na rynku, a czasami nawet być, czy nie być firmy.
Można się sprzeczać, czy będzie miało to wpływ na zwykłego fotografa. To zdecydowanie temat do zgłębienia.
Kwestie prawa w USA przeszły do popkultury.
To często wyśmiewany motyw wielu filmów i seriali. O wysokościach i powodach odszkodowań krążą legendy. Oraz dowcipy.
Z pomysłu Amazonu zażartować postanowił Stephen Colbert, znany showman ComedyCenral. W krótkich słowach tłumaczy dobrodziejstwa patentów oraz metodę zarabiania na nich pieniędzy. Jednocześnie sam zgłasza wniosek, który może zrewolucjonizować świat innowacji. Jaki ma pomysł? I czy trafił w punkt? Warto się przekonać na własne oczy:
(via PetaPixel)