Sztuka fotografii przy użyciu dymu może wydawać się nieosiągalna dla początkującego fotografa. Wbrew pozorom to nie takie trudne i warto samemu spróbować. Dym jest nieprzewidywalny, ale gdy już złapiemy odpowiedni kadr, to efekty mogą nas zaskoczyć.
Każdy, kto chce nauczyć się tworzenia fotografii przy wykorzystaniu dymu powinien najpierw prześledzić galerię jednego z mistrzów w tej dziedzinie Grahama Jefferey'a. Ciekawe zdjęcia znajdują się również na portalu Flickr w grupie artsmoke.
Fotografie Jefferey'a powstawały w przy użyciu mocnych, studyjnych lamp błyskowych. Na szczęście, na nasze potrzeby, wystarczy nam prostszy i tańszy sprzęt. Aby uzyskać podstawowe efekty wystarczy zwykła lampa błyskowa, mała lampka do podświetlenia, nieduże tło z papieru lub materiału i oczywiście aparat ze statywem oraz źródło naszego dymu. Jak ich użyć, aby stworzyć interesujące fotografie?
Dym
Najlepsze efekty dają kadzidełka zapachowe. To zdecydowanie lepszy pomysł niż świeczki czy papierosy, przede wszystkim dlatego, że dłużej dymią. Ważne, aby pracować w przewietrzonym pomieszczeniu, w którym dym zachowuje najlepsze właściwości do fotografownia.
Dobór tła
Wszystko zależy od warunków, jakie posiadamy, czyli ilości miejsca i możliwości zawieszenia tła. Do optymalnych rezultatów warto użyć czarnego bawełnianego materiału. Ważne jest, aby tło nie tworzyło odblasków.
Oświetlenie
Potrzebujemy dużo światła, aby zamrozić na zdjęciu płynący dym poprzez krótki czas naświetlenia (1/125 ? 1/250). Musimy ustawić dużą przysłonę (ok f/10-12), ponieważ nie wiemy jak zachowa się fotografowany obiekt. Aby uniknąć szumów warto korzystać z niskiej czułości ISO 100-200. Najlepiej jeśli użyjemy dziennego światła wpadającego przez okno, ale możemy też korzystać z przynajmniej jednej lampy błyskowej. W tym wypadku trzeba jednak wyeliminować wszelkie światło dzienne. Na swojej stronie Graham Jefferey radzi: ?Zazwyczaj umieszczam lampę błyskową z boku, ale nie za daleko źródła, tak, aby lampa oświetlała miejsce, gdzie snuje się dym.? Warto wykonać prostą strumienicę na lampę z czarnego kartonika lub papieru, aby światło nie padało na tło. Dla lepszych efektów można też użyć małej lampki po przeciwnej stronie. Popróbujcie i zobaczcie, co daje najlepsze rezultaty.
Kontrola ekspozycji
Gdy wszystko jest już ustawione, sprawdźmy odpowiednie naświetlenie zdjęć i ostrość, którą trzeba ustawić ręcznie. Na odpowiednio naświetlonych zdjęciach dym powinien być prawie zupełnie biały. Fotografie przepalone stracą na jakości detali, natomiast złe naświetlenie spowoduje nienaturalny i nieciekawy wygląd zdjęcia. Lepiej nie ruszać źródła dymu. Pozwólcie mu się spokojnie unosić. Można co najwyżej wpływać na jego ruch dmuchając delikatnie z boku.
Kadrowanie
Spośród dziesiątek, czy może nawet setek fotografii, trzeba wybrać te najlepsze. Rzadko kiedy są to idealnie skomponowane zdjęcia. Zazwyczaj musimy je skadrować. Idąc za radą Jefferey'a przed obróbką kolorów koniecznie trzeba lekko wyczyścić zdjęcie - ?Tło powinno być całkowicie czarne, nie bardzo ciemne, ale naprawdę czarne RGB(0,0,0)?. Dobrym narzędziem do poprawy koloru jest Brush (pędzel). Aby poradzić sobie z niechcianymi smugami można użyć narzędzia Clone Stump (stępel). Gdy już uznacie, że zdjęcie jest wyczyszczone, trzeba odwrócić kolory (Image>Adjustments>Invert lub Ctrl-I) i sprawdzić czy jeszcze jakieś niechciane elementy nie umknęły uwadze. Przy okazji zobaczycie, jak dym prezentuje się na czarnym i białym tle. Które tło lepiej pasuje?
Kolory
To ostatni i chyba najciekawszy element tworzenia fotografii dymu. Teraz można nadać mu dowolny kolor i uzyskać wyczekiwany efekt końcowy. Jest na to wiele metod. Jedna z nich to zmiana barwy i nasycenia (Image>Adjustments>Hue/Saturation lub Ctrl-U). Trzeba próbować różnych sposobów i szukać samemu. Powodzenia !
Źródło: Zdjęcia:aubergene • neilbetter • Sean Rogers1 • markflemingphoto • deanfotos66