Przed panem dużo pracy, panie Cartier-Bresson

Przed panem dużo pracy, panie Cartier-Bresson15.07.2011 12:45
"Hyères, France, 1932"; fot. Henri Cartier-Bresson
Piotr Dopart

Dawno temu trafiłem na jednym ze znanych portali fotograficznych na ucieszną notkę. Jej autor - profesjonalny fotograf - starał się ocenić zdjęcia mistrzów tej dziedziny w taki sposób, jak wyobrażał sobie reakcję krytykantów na portalach umożliwiających prezentację swojego portfolio. André Rabelo poszedł o krok dalej - naprawdę spróbował zamieścić na Flickrze fotografię wykonaną przez jedną z największych postaci w historii fotografowania.

Jak pisze PetaPixel, Rabelo zamieścił w 2006 roku zdjęcie Henri'ego Cartiera-Bressona - "Hyères, France, 1932" - na grupie dedykowanej odsiewaniu fotograficznych perełek od plew. Jak zareagowali członkowie DeleteMe! (ang. UsuńMnie!), na słynne dzieło ojca fotoreportażu i jednego z założycieli agencji Magnum Photos?

Zdjęcie szybko zostało wyrzucone z grupy, a jej użytkownicy nie szczędzili w komentarzach wszelkiego rodzaju złotych rad. Wytknięto przede wszystkim nieumiejętność wyostrzenia fotografii i oddania ruchu rowerzysty, bliżej nieokreślony temat, czy zbyt małą rozdzielczość. Choć jednocześnie doceniono kompozycję, nie ocaliło to zdjęcia przed usunięciem, ze wskazaniem, aby autor spróbował wykonać je ponownie - tym razem poprawnie.

Co zabawne, dokładnie to zdjęcie, które zdaniem członków DeleteMe! nie zasługiwało na dołączenie do grona dobrych fotografii, dwa lata później w 2008 roku zostało sprzedane na aukcji za cenę 265 tys. dol. Niestety, Cartier-Bresson już od czterech lat nie był osiągalny dla przedstawicieli prasy - a szkoda, chętnie dowiedzielibyśmy się czy wziął sobie do serca dobre rady. Kto wie, może wreszcie wykonałby "poprawną wersję", która zostałaby sprzedana za jeszcze wyższą kwotę?

Często bywa tak, że internetowi fotografowie nie potrafią przyjąć krytyki w postaci kilku słów prawdy - są niereformowalni, obrażają się, kłócą, zarzucają niekompetencję czy złośliwość. Warto jednak pamiętać o drugiej stronie medalu. Tabuny domorosłych ekspertów siedzących na forach, często sprzętowych onanistów, którzy wykorzystają każdą okazję aby wytknąć niedostatki warsztatowe i pochwalić się swoim Nikonem D3S to nie zawsze dobre źródło informacji zwrotnej.

Niezależnie od wszystkich (często słusznych) wskazówek technicznych dot. kompozycji, ostrości itp., warto pamiętać, że fotografia jest trochę jak malarstwo; dzięki sporemu marginesowi na subiektywny odbiór, pozornie niepoprawne zdjęcie wykonane iPhone'em potrafi chwycić za serce tak, jak nie zrobiłaby tego setka idealnych kadrów wprost z najnowszego Hasselblada.

Nie oznacza to oczywiście, że nie należy uczyć się nowych technik i poznawać wytycznych dotyczących poprawnej kompozycji i ostrzenia. Trzeba bowiem wziąć pod uwagę, że nie sztuką jest łamać zasady - sztuką jest łamać je świadomie dla osiągnięcia konkretnego celu. Jeśli jednak wie się co się robi, naprawdę nie warto przejmować się zbytnio utyskiwaniami radykalnych formalistów.

Źródło: PetaPixel

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.