Wyjątkowy projekt fotograficzny pokazuję siłę i pewność siebie tych ludzi
Brytyjska agencja Zebedee znana jest ze swoich nietypowych sesji zdjęciowych. W ramach swojej działalności wykonała już serię zdjęć z udziałem niepełnosprawnych kobiet, czy osób z Zespołem Downa. Teraz agencja Zebedee pokazała kwietniową sesję, do której zaprosiła osoby, które urodziły się z niewykształconymi kończynami lub po amputacjach.
Elise Dumontet i jej niezwykli modele
Urodzona w Paryżu fotografka Elisa Dumontet, znana jest ze zdjeć tworzonych dla znanych firm kosmetycznych między innymi L’Oreal, Pantene, Tresemme, Tony&Guy tym razem postanowiła wraz ze zespołem agencji Zebedee pokazać ludzi, którzy stracili kończyny w wyniku amputacji. Na zdjęciach pojawiają się także osoby, które urodziły się dużą różnicą między wyglądem i długością kończyn.
Do zdjęć pozowało aż 19 osób w wieku od 2 do 54 lat. Pokazane osoby utraciły kończyny w wyniku walki z ciężkimi chorobami, takimi jak: nowotwory, cukrzyca, zapalenie opon mózgowych. Pośród pozujących znaleźli się także weterani. To zróżnicowanie miało na celu poruszenie tematu samoakceptacji swojego ciała, które nieodwracalnie zostało zmienione.
Agencja Zebedee prezentuje ludzi powszechnie uznanych za oszpeconych i okaleczonych, jako pięknych, zgrabnych, którzy prowadzą normalne życie. Problem osób, które utraciły kończyny w wyniku chorób jest coraz większy - na świecie jest około 30 milinów osób po amputacji, w tym ponad 100 tysięcy w Wielkiej Brytanii.
Tacy sami jak my
Na zdjęciach pojawia się kobieta w zaawansowanej ciąży. Urodziła się z niewykształconą prawą ręką - kończy się na wysokości łokcia. Przez brak kończyny miała bardzo ciężkie dzieciństwo, a później dorosłe życie, nie dlatego, że nie mogła robić wielu rzeczy sprawnie. Powodem byli ludzie, którzy patrzyli na nią jak na odmieńca. Nazywana była "jednoręcznym dziwakiem”. Dodatkowo, mieszkała na gorącej Florydzie, gdzie skąpe ubrania to codzienność.
Brak tolerancji, to problem społeczny
W takim środowisku trudno zaakceptować swoją odmienność. Dlatego, jak sama przyznaje, pokazanie się w roli pięknej modelki na zdjęciach Elise Dumontet, choć było trudne, to jednak bardzo potrzebne temu światu, by ludzie widzieli, że takie osoby mają prawo czuć się akceptowane, piękne. Co więcej, ma ona nadzieję, że dzieci i dorośli borykający się z problemem zaakceptowania własnego ciała bez kończyny zobaczą, że mają prawo do normalnego życia. Poczują, że mogą mieć pracę, kochać i być kochane.
Kolejny raz agencja Zebedee swoimi działaniami zwraca uwagę na poważny problem, jakim jest zrozumienie i akceptacja społeczna wobec ludzi, którzy są inni, niż ideały pokazywane w mediach. Minimalistyczna kompozycja zdjęć studyjnych pozwala skupić się widzowi na pozującej postaci. To doskonała sesja, ponieważ pokazane osoby pozują, niczym modele w reklamach, a ich twarze są pełne emocji - są doskonali, ale również ludzcy.