Zamieszanie wokół zdjęcia roku - ustawiane czy nie?

Zamieszanie wokół zdjęcia roku - ustawiane czy nie?11.06.2010 18:30
Ola Błażowska

Wyniki tegorocznego konkursu Grand Press photo ogłoszono już jakiś czas temu, jednak główna wygrana za zdjęcia roku dla Tomasza Tomaszewskiego wciąż wzbudza emocje. Fotograf został oskarżony przez innych fotoreporterów o komputerową manipulację zdjęcia oraz ustawianie postaci. Tomaszewski odpiera te zarzuty, w sprawę zostało ponownie zaangażowane jury konkursu. Jakie były zarzuty internautów względem zdjęcia z obchodów Bożego Ciała w Lipinach?

[/caption]

Wyniki tegorocznego konkursu Grand Press photo ogłoszono już jakiś czas temu, jednak główna wygrana za zdjęcia roku dla Tomasza Tomaszewskiego wciąż wzbudza emocje. Fotograf został oskarżony przez innych fotoreporterów o komputerową manipulację zdjęcia oraz ustawianie postaci. Tomaszewski odpiera te zarzuty, w sprawę zostało ponownie zaangażowane jury konkursu. Jakie były zarzuty internautów względem zdjęcia z obchodów Bożego Ciała w Lipinach?

Zarzuty sformułował wieloletni fotoreporter m.in. Gazety Wyborczej Jerzy Gumowski. Według niego na fotografii nie zgadzają się trzy elementy:

"1. Gdzie jest cień dziewczynki?

  1. Czy to jest ta sama osoba która jest sfotografowana na tle żółtego ołtarza?
  1. Dlaczego cienie dziewczynek po prawej stronie nie odpowiadają cieniom pod żółtym ołtarzem?"

(na swoim blogu autor zaznaczył fragmenty zdjęć odpowiadające każdemu pytaniu)

Od czasu napisania tego posta minęły około trzy tygodnie, pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy dotykających nie tylko samego zdjęcia, ale także ukazały się relacje się domniemanych świadków, którzy potwierdzają ustawianie sceny przez Tomasza Tomaszewskiego. Jaka jest prawda? Autor zdjęcia odrzuca wszelkie zarzuty. Jury konkursu postanowiło jeszcze raz zapoznać się ze zdjęciem, tym razem z oryginałem RAW. Po sprawdzeniu również metadanych EXIF wczoraj wydało oświadczenie, że nie została w nim zastosowana żadna niedozwolona ingerencja, i tym samym uznaje ten temat za zakończony.

Tomasz Tomaszewski na swojej stronie wydał oświadczenie, w której ustosunkował się do całej sprawy, oraz zagroził wszczęciem postępowania sądowego, jeśli w dalszym ciągu jego praca będzie w ten sposób dyskredytowana:

(...) W nagrodzonym zdjęciu nie ma żadnej manipulacji. Nic nie zostało w nim dodane i nic też nie zostało wycięte. Wszystkie postaci na fotografii są autentyczne i zajęte tym, co wtedy dokładnie robiły. Zdjęcie wykonałem na skrzyżowaniu, między wieloma budynkami położonymi po obydwóch stronach ulicy. Światło pochodzi  więc z licznych odbić i nieprzewidywalnych kierunków. O tej porze poranka było ono wyjątkowo intensywne, użyłem więc dodatkowo lampy błyskowej, której obecność jest zapisana w nieusuwalnych, cyfrowych danych zdjęcia IPTC. Rozkład cieni jest wynikiem prostych zasad optyki, w tym użytego szerokiego kąta obiektywu, natomiast ich fragmentaryczne zanikanie jest naturalnym zjawiskiem, jakie występuje przy tak dużym kontraście światła, odbiciach, oraz świetle lampy błyskowej. Oryginalny format RAW tego zdjęcia, który niczym nie różni się od nagrodzonej fotografii, jest w moim posiadaniu i zostanie użyty jako dowód w procesie sądowym, jaki wytoczę w ostateczności tym, którzy nadal będą dyskredytować moją pracę.

Nie mam nic przeciwko dyskusji na temat różnorodnych aspektów mojej fotografii. Podlega ona takiej samej ocenie jak każda inna. Ubolewam natomiast, że podstawą dyskusji stały się insynuacje, które zapoczątkował pan Jerzy Gumowski na swoim blogu. A wystarczyło przecież skontaktować się ze mną, co w jego wypadku byłoby  bardzo proste - jesteśmy znajomymi - i przedstawić swoje wątpliwości. Wyjaśniłbym je natychmiast, udostępniając jednocześnie oryginalny zapis zdjęcia w formacie RAW. Pan Gumowski nie uczynił tego jednak. Nasuwa się zatem wniosek oczywisty - nie chodziło o prawdę.

Tomasz Tomaszewski

07.06.2010

Źródło: gazeta.pl

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.