Leica V‑Lux 20, czyli Panasonic pod prestiżową marką?
Leica V-Lux 20 to najtańszy najnowszy kompakt legendarnego producenta, a zarazem najtańszy aparat cyfrowy tej marki w historii. Czarno-srebrny kompakt otrzymał matrycę CCD o rozdzielczości 12.1 megapiksela, obiektyw z 12-krotnym zoomem, moduł GPS oraz funkcję nagrywania filmów HD 720p. Zaraz, zaraz - to przecież testowany niedawno przez nas Panasonic Lumix TZ-10 w innej obudowie. Czy warto przepłacać za markę?
20.04.2010 | aktual.: 01.08.2022 15:23
Leica V-Lux 20 to najtańszy najnowszy kompakt legendarnego producenta, a zarazem najtańszy aparat cyfrowy tej marki w historii. Czarno-srebrny kompakt otrzymał matrycę CCD o rozdzielczości 12.1 megapiksela, obiektyw z 12-krotnym zoomem, moduł GPS oraz funkcję nagrywania filmów HD 720p. Zaraz, zaraz - to przecież testowany niedawno przez nas Panasonic Lumix TZ-10 w innej obudowie. Czy warto przepłacać za markę?
Leica V-Lux 20 otrzymała obiektyw LEICA DC-VARIO-ELMAR 4.1?49.2 mm f/3.3?4.9 ASPH, czyli zoom o zakresie ogniskowych odpowiadających 25-300 mm w aparatach formatu 35mm. To niezłe wartości i warto podkreślić, że tak spory zoom mieści się w małej kompaktowej obudowie. Taka rozpiętość ogniskowych pozwala fotografować krajobrazy, portrety a nawet makro. W nowej Leice nie mogło zabraknąć systemu stabilizacji obrazu. W aparacie zastosowano wspomnianą już matrycę CCD 1/2.33" o rozdzielczości 12.1 megapiksela, czyli identyczny sensor, jak w Panasoniku Lumix TZ-10. Nie zabrakło też modułu GPS pozwalającego na geotagowanie zdjęć oraz funkcji nagrywania filmów HD 720p. Wykonane fotografie lub nagrane filmy obejrzymy na 3-calowym ekranie LCD o rozdzielczości 460 000 pikseli.
W V-Lux 20 spodobał mi się system geotagowania fotografii, który pozwala na zapis w danych EXIF współrzędnych geograficznych miejsca wykonywania zdjęć i czasu lokalnego każdego ujęcia. W czasie podróży aparat może również informować o lokalnych zabytkach i miejscach wartych uwagi. W bazie znajduje się 500 000 obiektów i miejsc z 73 różnych krajów. Dobrze wiadomo, że otagowane fotografii po umieszczeniu na Google Maps czy Google Earth zostaną automatycznie przypisane do miejsca i czasu ich wykonania. Tryb filmowy umożliwia nagrywanie ruchomych obrazów w jakości HD. Wyposażony został w inteligentne funkcje: automatyczne rozpoznawanie twarzy, automatyczne programy tematyczne i inteligentna ekspozycję oraz specjalny filmowy tryb zoom.
Leica V-Lux 20 trafi do sklepów już pod koniec kwietnia 2010 r. W zestawie z aparatem sprzedawany jest program do obróbki zdjęć Adobe Photoshop Elements 8. Sugerowana cena detaliczna takiego zestawu to 2190 zł. Ze specyfikacji wynika, że Leica V-Lux 20 to praktycznie identyczny aparat, jak Panasonic Lumix TZ-10. Jedyne różnice to inny kolor obudowy oraz logo. Zaraz po premierze postaramy się przetestować nową Leikę i spróbujemy zobaczyć czy kompakt słynnego producenta różni się czymś jeszcze? Już teraz możemy jednak dostrzec, że sugerowana cena Panasonika to 1799 zł. Model TZ10 można kupić nieco taniej na rynku i pewnie także Leica V-Lux 20 będzie oferowana w niższych cenach, kiedy już odrobinę zadomowi się na rynku.