Dla zupełnie początkujących: RAW vs JPG

Dwie niedziele temu zastanawiałem się, czym można otwierać pliki typu RAW. Jak słusznie zauważył Carlito, pracując na Makach pod Mac OS X możemy otworzyć prawie każdy plik RAW za pomocą systemowego podglądu i iPhoto. Jeśli korzystacie z Windowsa Vista, to tutaj także przewidziano możliwość otwierania do podglądu plików tego typu - z pomocą kodeków (swoją drogą mądry sposób). W poprzednim wpisie zupełnie też pominąłem wspaniały program Picasa - jednak chciałem skupić się na programach dających większą kontrolę nad ?wywoływaniem", co także słusznie zauważył foca.

fot. suchitra prints/flickr
fot. suchitra prints/flickr
Mateusz Gołąb

05.04.2009 | aktual.: 02.08.2022 10:29

Ale początkujący fotoamatorzy dalej mogą zadawać pytania, po co w zasadzie nam RAW i w czym jest lepszy od JPG? To dobre pytanie.

Dwie niedziele temu zastanawiałem się, czym można otwierać pliki typu RAW. Jak słusznie zauważył Carlito, pracując na Makach pod Mac OS X możemy otworzyć prawie każdy plik RAW za pomocą systemowego podglądu i iPhoto. Jeśli korzystacie z Windowsa Vista, to tutaj także przewidziano możliwość otwierania do podglądu plików tego typu - z pomocą kodeków (swoją drogą mądry sposób). W poprzednim wpisie zupełnie też pominąłem wspaniały program Picasa - jednak chciałem skupić się na programach dających większą kontrolę nad ?wywoływaniem", co także słusznie zauważył foca.

Ale początkujący fotoamatorzy dalej mogą zadawać pytania, po co w zasadzie nam RAW i w czym jest lepszy od JPG? To dobre pytanie.

Zacznijmy od kilku podstawowych informacji o obu plikach:

RAW. Każdy aparat, nawet nie każda marka ale właśnie każdy aparat produkuje inne pliki typu RAW. Nie chodzi tutaj o format np. NEF (w jakim zapisują Nikony) tylko o to, że każdy model aparatu zapisuje specyficzny dla siebie zestaw danych. Zazwyczaj pliki takie nie są kompresowane, czyli jeśli macie 10 megapikseli na matrycy, to będziecie musieli zapisywać plik 10 MB. RAWy wymagają obróbki - bez niej mogą wydawać się nieostre i zszarzałe. Jeśli korzystacie z opcji drukowania bezpośrednio z aparatu, też raczej nie jest dobry pomysł. Za to pliki RAW posiadają dużą rozpiętość tonalną zapisanego obrazu i gwarantują o wiele większy dostęp do szczegółów w cieniach i światłach.

JPG. Zapisywany ze stratną kompresją (za każdym zapisanym razem, tracimy trochę informacji) zajmuje w porównaniu do RAWów bardzo mało miejsca. Jest to też standard, który podejrzymy wszędzie i zawsze. Zapisany na karcie plik JPG jest zazwyczaj gotowy do drukowania czy wysłania znajomym - wewnętrzne oprogramowanie przerobiło dane z matrycy wg ustawień aparatu i podkręciło kontrast, jaskrawość kolorów, odpowiednio wyostrzyło zdjęcie.

W skrócie, jeśli nie masz czasu na zabawę i obróbkę plików RAW za pomocą odpowiedniego oprogramowania, to daruj sobie ten format i fotografuj w JPG. Jeśli lubisz bawić się w obróbkę fotografii i dopieszczanie każdego szczegółu, cieni i świateł - rób zdjęcia w plikach RAW. Przeważnie każde ze zdjęć zapisane w RAWie, trzeba będzie osobiście obrobić i ?wywołać".

Jeśli chcecie, większość aparatów z możliwością zapisywania plików RAW umożliwia zapisywania swoistego combo - RAW + JPG. To wydaje się być idealnym rozwiązaniem. O ile nie macie bardzo małej karty pamięci.

Ps. Jest jeszcze jedna ważna sprawa, o której raczej wszyscy wiedzą ale gdy słyszą to pierwszy raz, trudno jest im w to uwierzyć. Mianowicie RAWy najwygodniej obrabia się w ?jedynie słusznym" oprogramowaniu Adobe CameraRaw. Jak już pisałem, jest to dodatkowy moduł który służy do wywoływania RAWów i może być uruchomiony z Adobe Bridge, Photoshop, Photoshop Elements. I teraz najgorsze - aby otwierać pliki z najnowszego aparatu, trzeba mieć najnowsze oprogramowanie uwzględniające dany aparat. A CameraRaw uwzględnia w najnowszych wersjach wszystkie najnowsze aparaty. Tyle, że najnowsze CameraRaw jest tylko dla najnowszego Photoshopa CS4. Jeśli masz Photoshopa CS2 czy CS3 - nie otworzysz (w prosty sposób) plików RAW z najnowszych cudów techniki.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)