5,6 miliona złotych za Leicę z 1957 roku. To najdroższa taka na świecie!

Padł nowy rekord ceny za legendarny aparat Leica MP. Czarna wersja korpusu z 1957 roku została sprzedana na aukcji za astronomiczną kwotę 1 200 000 euro. Co tak wyjątkowego jest w tym aparacie, że ktoś chciał za nią aż tyle zapłacić?

Aparat dalmierzowy Leica MP jest legendą sam w sobie. Jest to najrzadszy korpus tej firmy, ponieważ zostało wyprodukowane jedynie 412 egzemplarzy. Głównie korzystali z niego profesjonaliści o dość zasobnym portfelu. Wielu dokumentalistów należących do agencji Magnum Photos znacznie ceniło sobie ten aparat – był mały, cichy i niezawodny.

Leica MP wystawiona na aukcji Leitz Photographica trafiła oryginalnie do sprzedaży 24 lipca 1957 roku, do jednego z dilerów w Londynie. Ten model jest istotny dla kolekcjonerów również z innego powodu – to od niego zaczęła się moda na malowanie aparatów Leiki na czarno. Wcześniej przeważały wersje srebrno-czarne, które i tak do dziś mają swoich zwolenników.

Sprzedawany egzemplarz był niemal w stanie idealnym – oznaczenia były dobrze widoczne i nie było żadnych większych otarć ani odprysków lakieru. Jak na aparat, który ma 64 lata, to rzadkość. Na dodatek ta Leica MP była mechanicznie sprawna. To gratka dla każdego miłośnika marki oraz kolekcjonera sprzętu fotograficznego.

Eksperci zakładali, że ten aparat zostanie sprzedany maksymalnie za 350 000 euro, lecz gdy zaczęła się aukcja, ich ekscytacja znacznie wzrosła – tak samo, jak cena. Ostateczna kwota, jaką zapłacił za nią zwycięzca licytacji, to aż 1 200 000 euro, czyli w przybliżeniu 5,6 miliona złotych!