Jak robić naturalne zdjęcia noworodkom?

Gdy tylko dzieci pojawiają się na świecie, obiecujemy sobie, że zapamiętamy każdy moment ich życia. Niestety tak szybko jak zapamiętujemy, tak szybko też zapominamy. Wtedy z pomocą przychodzą zdjęcia. Oto 5 zasad, dzięki którym zrobisz wyjątkowe zdjęcia swojemu maleństwu.

To niesamowite, że nasz mózg potrafi odtworzyć prawie całą sytuację związaną z danym zdjęciem. Dzięki obrazom nasza pamięć zaczyna ożywać, a wspomnienia wracają. Bardzo często słyszę od moich klientek, że nie pamiętają, kiedy ich dzieci były takie malutkie. Wspomnienia gdzieś uciekły i dlatego tak ogromnym uczuciem darzę sesje #projekt48, czyli sesje noworodkowe wykonane jeszcze w szpitalu, w pierwszej lub drugiej dobie życia maluszka. Takie zdjęcia to bezcenna pamiątka.

W czasie pandemii koronawirusa nie mogę pojawiać się w szpitalu, dlatego daję wam 5 krótkich wskazówek, jak wykonać naturalne zdjęcia noworodkowe.

Noworodki same w sobie są już przepiękne, dlatego im prościej, tym lepiej. Wystarczy jednobarwny bodziak albo sama pieluszka. Najlepiej jednolite tło. Szpitalna pościel zazwyczaj jest biała, więc idealnie się sprawdzi. Unikajmy napisów, wzorów, czy gadżetów wchodzących w kadr. No i zdecydowanie body zamiast śpioszków, dlatego że w tym konkretnym momencie liczą się szczegóły.

Podczas sesji noworodkowej uwagę skupiamy na detalach, czyli małych i pomarszczonych stópkach, chudych nóżkach, dłoniach i usteczkach. Dzieci tak szybko rosną, te małe stópki, zanim dobrze się obejrzymy, będą stawiać pierwsze kroki, a tymczasem są długości naszego palca. Warto to upamiętnić. Nie bójcie się porównań - małe paluszki zaciśnięte na waszym palcu, stopa trzymana w dłoni. Pokazujmy te przepiękne kontrasty.

Nie używam lamp błyskowych, bazuję jedynie na świetle zastanym. Nie martwcie się, że w pokoju może być ciemno - do zdjęć maluszka wystarczy nam tylko okno.

Jeżeli trafi nam się pochmurny dzień, tym bardziej warto zrobić zdjęcia w białej pościeli, która będzie odbijać nam światło i będzie pełniła rolę blendy. Jeżeli trafi nam się bardzo słoneczny dzień, to uciekajmy z ostrego słońca. Po pierwsze - maluszek będzie się denerwował, bo słońce zacznie razić, a po drugie - będziemy mieli ostre cienie i przepalenia.

Szukajmy miękkiego, nieco przytłumionego światła. Ponieważ bazujemy na świetle naturalnym, musimy pamiętać o wyłączeniu wszystkich innych źródeł światła. Nie mieszamy światła sztucznego z naturalnym.

Noworodek najedzony, to noworodek szczęśliwy, czyli spokojny. Dzieci często przysypiają przy piersi, więc jeżeli uda nam się go odłożyć (no tak, uśpić to jedno, a odłożyć to drugie), to mamy czas na zrobienie zdjęć detali i na spokojnie możemy pobawić się perspektywą i kadrami.

Przed karmieniem przygotuj sobie miejsce, w którym chcesz fotografować maluszka. Pamiętaj o prostocie, o porządku - zabierz wszystko, co może rozpraszać i odciągać uwagę od maluszka (zbędna pieluszka tetrowa, smoczek, skarpetki, pieluszka, chusteczki itp.).

Kiedy noworodek zacznie się nieco niecierpliwić, w pierwszej kolejności będziecie chcieli go utulić i uspokoić. Dajcie mu dosłownie chwilę i zróbcie wtedy zdjęcia. Śpiące zdjęcia są piękne - słodkie i spokojne, ale zdjęcia z emocjami - nawet jeżeli nasz maluszek zaczyna już popłakiwać, to zdjęcia które będą u was budzić jeszcze więcej wspomnień i szerszy uśmiech.

Nikt nie wygląda tak pięknie jak przeciągający się, ziewający czy kichający noworodek. To zdjęcia, które cieszą się największą popularnością wśród moich klientów - zaraz obok tych płaczących. Bądź zawsze przygotowany, nie odkładaj aparatu nawet na chwilę podczas wykonywania takiej sesji, bo czasem są to wręcz setne sekundy.

Pierwszy miesiąc życia dziecka to czas najbardziej dynamicznych zmian - dzieci nabierają ciała, rozprostowują się, skórka przestaje się marszczyć. Warto jest zachować wspomnienia z tych pierwszych chwil, bo już nigdy się nie powtórzą.

Pamiętajcie, że najlepszy aparat to ten, który właśnie macie pod ręką. Nie musi to być profesjonalna lustrzanka. W dzisiejszych czasach równie piękne zdjęcia można zrobić smartfonem. Poza tym, jeżeli zdjęcie ma w sobie ogromny ładunek emocjonalny, to na wszelkie niedociągnięcia techniczne należy przymknąć oko, bo ważne są te ulotne chwile. Bawcie się dobrze i fotografujcie jak najwięcej.