Canon EOS 6D kontra 7D Mark II - który aparat powinienem wybrać?

Canon EOS 6D kontra 7D Mark II - który aparat powinienem wybrać?20.01.2015 12:43
Jakub Kaźmierczyk

Niedawno dostaliśmy od Was sporo pytań na temat Canona EOS 6D i Canona 7D Mark II. Są skrajnie różne, ale łączy je przede wszystkim cena. Postanowiliśmy przeprowadzić dla Was kilka prostych testów, które pomogą w podjęciu decyzji o zakupie.

Po niedawnym artykule o lustrzance Canon EOS 6D, spotkałem się z falą krytyki. Negatywne głosy pojawiły się w szczególności ze strony miłośników modelu EOS 6D, którzy zarzucali mi nawet fakt, że Canon zapłacił mi za promowanie 7D Mark II kosztem 6D. To oczywiście absurd, a moje argumenty znajdziecie w tamtym artykule.

Kilka słów o specyfikacji

Canon EOS 6D to bardzo popularny i jak się okazało, niesamowicie lubiany aparat. Nic dziwnego - za około 6 tysięcy złotych dostajemy aparat z matrycą pełnoklatkową (36 x 24 mm) o rozdzielczości 20 megapikseli. W stosunku do droższych modeli, nieco uproszczono korpus, pozbywając się klasycznego joysticka, jak również zmieniono rozkład przycisków. Obudowa nie została w całości wykonana ze stopu magnezowego, jak w 5D Mark III. Układ AF ma 15 punktów, z czego tylko centralny jest punktem krzyżowym. Szybkość wykonywania zdjęć seryjnych wynosi 4.5 kl./s, a seria zdjęć w formacie RAW może trwać maksymalnie 2 sekundy.

Canon 7D Mark II to nowość na naszym rynku. Został zaprezentowany na targach Photokina w 2014 roku. Po 5 latach zastąpił wysłużonego poprzednika. W środku znajdziemy również 20-megapikselową matrycę, ale jej rozmiar to APS-C (22.2 mm x 14.8 mm, crop x1.6). Korpus nawiązuje do Canona 5D Mark III - został wykonany w całości ze stopu magnezowego, nie zabrakło również joysticka i klasycznego zestawu przycisków po lewej części ekranu. Nowy układ AF ma 65 punktów krzyżowych, szybkość wykonywania zdjeć seryjnych wynosi 10 kl./s, a seria zdjęć w formacie RAW trwa nieco ponad 3 sekundy.

Głębia ostrości, plastyka

Plastyka obrazu to chyba ulubiony argument naszych czytelników. Nie będę tu definiował tego pojęcia, natomiast ciężko nie zgodzić się z argumentem, że mając większą matrycę, łatwiej osiągnąć małą głębię ostrości. Jak duże są to różnice? To pokazuję na zdjęciach poniżej.

Na tym zdjęciu widać, że lustro, pod którym kryje się matryca jest znacznie większe w 6D
Na tym zdjęciu widać, że lustro, pod którym kryje się matryca jest znacznie większe w 6D

Aby dobrze zrozumieć to porównania muszę coś wyjaśnić. Weźmy za przykład obiektyw 35 mm f/1.4. Nie ważne czy podepniemy go do 7D Mark II czy 6D. Głębia ostrości będzie taka sama, jeśli fotografowana modelka będzie stała w tym samym miejscu, podobnie jak fotograf. Różnicę dostrzeżemy w kadrze, ponieważ obraz z 7D będzie wycinkiem tego, co otrzymamy z 6D. Wtedy możemy mówić o mnożniku ogniskowej.

Aby osiągnać podobny kadr, musielibyśmy użyć obiektywu o ogniskowej 50 mm, a jak wiadomo, jednym z elementów głębi ostrości jest właśnie ogniskowa. Im większa, tym mniejsza jest głębia ostrości. Tak więc chcąc zachować podobne pole widzenia aparatów, musimy żonglować ogniskowymi, a co za tym idzie - głębią ostrości.

Do zdjęć wybrałem zestaw obiektywów: Canon 35 mm f/1.4, 50 mm f/1.8. 85 mm f/1.8 i 70-200 mm f/2.8. Zrobiłem porównanie zdjęć, gdzie do Canona 7D Mark II podpinałem obiektywy odpowiednio krótsze, aby uzyskać podobny kąt widzenia. Zdjęcia z 35 mm na 7D Mark II porównywałem z 50 mm na 6D, 50 mm na 7D Mark II z 85 mm na 6D i 85 mm na 7D Mark II z 135 mm. Oczywiście wszystkie obiektywy były ustawione na dokładnie tej samej przysłonie. Niestety nie miałem do dyspozycji wszystkich obiektywów serii L, natomiast nawet bez nich wyraźnie widać jak zmienia się głębia ostrości. Uzyskanie dużego rozmycia tła jest łatwiejsze używając matrycy pełnoklatkowej. Po lewej znajdują się zdjęcia z Canona 6D, natomiast po prawej z 7D Mark II.

Pełna rozdzielczość
Pełna rozdzielczość

Szybkosć i celność autofokusu, zdjęcia seryjne

To kolejna rzecz, o którą pytaliście w komentarzach i mailach. W tym celu poprosiłem modelkę Nikolę, aby energicznie szła w stronę aparatu. Wszystkie ustawienia AF w obdywu aparatów zaprogramowane były tak, aby osiągnąć maksymalną wydajność ciągłego autofokusu. Canon 6D jest w stanie zapisać tylko 2-sekundowe serie w formacie RAW, dlatego zdecydowałem się na zapis JPG w obu aparatach. Serie trwały około 7-8 sekund.

Canon 6D

Aparat tym czasie wykonał 35 zdjęć, z czego 9 jest nieostrych, przy czym za nieostrość uważam zupełnie rozostrzone zdjęcie. Celność AF wg tego testu wynosi około 74%.

Pełna rozdzielczość
Pełna rozdzielczość

Canon 7D Mark II

Aparat podczas podobnej serii wykonał 79 zdjęć, z czego 10 jest nieostrych. Celność układu to około 87%.

Pełna rozdzielczość
Pełna rozdzielczość

Muszę przyznać, że byłem pozytywnie zaskoczony pracą 6D. Mimo że test był dość prosty, bo AF musiał nadążyć jedynie za zbliżającą się osobą, myślałem, że więcej klatek będzie nieostrych. Szczególnie, że większość z nich to kadry, kiedy modelka była blisko aparatu. 7D Mark II wypadł lepiej osiągając większą celność AF. Dodatkowo warto wziąć pod uwagę, że z 7D Mark II dostajemy ponad 2 razy więcej zdjęć w serii, więc prawdopodobieństwo otrzymania ostrego zdjęcia z danej serii jest znacznie większe, niż w przypadku 6D.

Szumy

Tu chyba wiele nie trzeba tłumaczyć. Zaszumienie zdjęć zwiększa się wraz ze wzrostem czułości ISO. Canon 7D Mark II pracuje natywnie do ISO 16000, natomiast 6D do 25600. Do testu wykorzystałem również wyższe, rozszerzalne czułości, które można podnieść do ISO 51200 w 7D Mark II i 102400 w 6D. Podczas analizy zdjęć widać przewagę 6D, szumy są zdecydowanie niższe. Porównując te same kadry, różnica wynosi nieco ponad 1 EV, czyli zdjęcie zrobione 7D Mark II przy ISO 3200 ma nieco większe zaszumienie, niż ten sam kadr z 6D przy ISO 6400. Ta prawidłowość utrzymuje się w całym zakresie czułości. Osobiście myślałem, że różnice będą większe na niekorzyść 7D Mark II z mniejszą matrycą. Wszystkie zdjęcia wywołałem w Adobe Lightroom 5.7 przy standardowych ustawieniach.

Canon 6D

[1/22]
[2/22]
[3/22]
[4/22]
[5/22]
[6/22]
[7/22]
[8/22]
[9/22]
[10/22]
[11/22]
[12/22]
[13/22]
[14/22]
[15/22]
[16/22]
[17/22]
[18/22]
[19/22]
[20/22]
[21/22]
[22/22]

Canon 7D Mark II

[1/21]
[2/21]
[3/21]
[4/21]
[5/21]
[6/21]
[7/21]
[8/21]
[9/21]
[10/21]
[11/21]
[12/21]
[13/21]
[14/21]
[15/21]
[16/21]
[17/21]
[18/21]
[19/21]
[20/21]
[21/21]
Crop 100%
Crop 100%

Podsumowanie

Canon 6D i 7D Mark II mają podobne ceny, jednak są to zupełnie różne aparaty. Żeby je porównywać, koniecznie trzeba obydwa samemu sprawdzić, przetestować, bo specyfikacje nie powiedzą nam wszystkiego. Canon 6D nie daje zapomnieć, że to tańszy, bardziej amatorski korpus. Jego menu wygląda prościej, zmiana czułości ISO w trybie Live View wygląda mało profesjonalnie w porównaniu do 7D Mark II czy 5D Mark III. Ogólnie widać, że jest to aparat z niższej półki. Podczas kilku dni obcowania z dwoma aparatami, praca z 7D Mark II była znacznie przyjemniejsza - korpus jest wygodniejszy, przycisków jest więcej, a szybkość działania znacznie większa, niż w przypadku 6D. Czy zatem 7D Mark II jest lepszy?

Jak pokazałem w pierwszej części testu, mniejszą głębię ostrości, która tak bardzo oczekiwana jest przez fotografów ślubnych czy portretowych, znacznie łatwiej uzyskać amatorskim 6D. Pełnoklatkowa matryca jest również lepiej sobie radzi pod względem ilości szumów, niż mniejszy sensor APS-C w 7D Mark II.

Który aparat kupić? Na to pytanie nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć, bo każdy fotograf potrzebuje ma inne potrzeby. Kiedy porównywałem obydwa aparaty, przypomniała mi się moja przesiadka z Canona 50D na 5D Mark II. Ich korpusy były bardzo podobne, ale lepiej pracowało mi się używając 50D, który był znacznie bardziej wydajny, miał lepszy AF, szybciej reagował na wciśnięcie spustu migawki. Jednak większość portretów i zdjęć ślubnych robiłem wolniejszym 5D Mark II, bo jakość zdjęć i mała głębia ostrości były dla mnie priorytetem.

Canon 7D Mark II to rewelacyjny aparat. Jest piekielnie szybki i ma świetny układ autofokusu, co jednak nie jest priorytetem przy fotografii portretowej czy krajobrazowej. Jeśli zatem poszukujemy szybkiego aparatu, a uzyskiwanie milimetrowej głębi ostrości nie jest dla nas najważniejsze to 7D Mark II będzie świetnym wyborem. Miłośnicy mniejszej głębi ostrości, niższych szumów mogą spokojnie sięgnąć po model 6D.

Jeśli jednak zależy nam na tym wszystkim, co najlepsze w obydwu aparatach, musimy niestety zacisnąć pasa i kupić profesjonalną lustrzankę Canon EOS-1D X.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.