Canon G1 X Mark II – pierwsze wrażenia

Canon G1 X Mark II – pierwsze wrażenia12.02.2014 15:42
Piotr Kała

Canon G1 X Mark II jest zupełnie inny od poprzednika. Czy naprawdę jest wart uwagi zawodowców?

Seria G od dawna była okrętem flagowym wśród kompaktów Canona. Przeznaczona jest albo dla zaawansowanych amatorów, albo zawodowców jako dodatkowy, zapasowy, rezerwowy aparat. Seria ta chwalona jest za rozbudowane funkcje do fotografowania zamknięte w kompaktowym korpusie. Nie inaczej jest z najnowszym Canonem G1 X Mark II.

Gdy bierze się aparat do ręki, zwraca uwagę jego waga: jest całkiem ciężki jak na kompakt. Dla wielu to zaleta, dla innych wada. Osobiście bardzo cenię jego zwartą konstrukcję; w ekstremalnych przypadkach spokojnie mógłby służyć do samoobrony. Szkielet jest stalowy, pokryty aluminium. Wykonanie jest solidne, wydaje się, że sporo zniesie.

Sprzęt bardzo dobrze leży w dłoni, grip jest dobrze wyprofilowany, a na tylnej ściance znajduje się wyprofilowana powierzchnia na kciuk. To pewnie ważne dla takich fotografów jak Ziv Koren, który na co dzień korzysta w zaawansowanej lustrzanki w warunkach wymagających pewnego chwytu. Poniżej filmik z Ziv, który promuje ten aparat.

Trafnym rozwiązaniem jest system Dual Lens Control Ring, czyli dwa ruchome pierścienie przy obiektywie, które przypominają czasy manualnych lustrzanek analogowych i pozwalają na elektroniczne ustawienie zoomu, wartości przysłony lub czasu migawki (pierścień skokowy) czy ręczne ustawienie ostrości (pierścień płynny).

Ekran jest uchylny w górę i dół, ale nie na bok. Wyświetlacz obsługuje dotyk, co staje się powoli standardem w aparatach kompaktowych. Osobie, która się już z tym oswoi, pozwala na przeglądanie zdjęć lub sterowanie niektórymi funkcjami.

Nie udało się uniknąć największej bolączki aparatów kompaktowych, czyli opóźnienia między przyciśnięciem spustu migawki a jej wyzwoleniem. Jednak muszę przyznać, że spust migawki jest czuły i migawka reaguje stosunkowo szybko, przynajmniej jak na kompakt. Nie zmienia to faktu, że fotografowanie poruszających się obiektów jest utrudnione.

Poza tym w momencie ustawienia ostrości, czyli przyciśnięcia spustu migawki do połowy, i nagłej zmianie punktu, na który chce się ustawić ostrość, obraz na ekranie wyświetlacza na chwilę się zawiesza, co opóźnia czas wykonania zdjęcia.

Na pewno cieszy ultraszeroki 24-milimetrowy, jasny obiektyw f/2,0 i umieszczenie w korpusie procesora DIGIC 6.Nowy aparat Canon z serii G cieszy oko, dobrze leży w dłoni, ma swoją „masę” i oferuje funkcje, które nie są dostępne w zwykłych kompaktach. Wydaje się godnym następcą G1 X z nowymi rozwiązaniami. Trudno z góry ocenić jego możliwości fotografowania, ale może być dobrą propozycją dla zawodowców jako drugi, zapasowy aparat.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.