Chciał zrobić selfie i prawie zginął wraz z dzieckiem. Mógł ich stratować słoń

Ta sytuacja jest tak absurdalna, że aż nie chce się wierzyć, że miała miejsce. Jeden z turystów udokumentował zdarzenie, na którym widać ojca z małym dzieckiem, który przechodzi przez ogrodzenie, by zrobić selfie ze słoniem. Po drodze upuszcza dziecko.

W pierwszej chwili, gdy zobaczyłem ten filmik, zabrakło mi słów. Jak można być tak nieodpowiedzialnym? Pal już licho samego "ojca roku", ale naraził na śmierć swoje dziecko. Antybohaterem nagrania jest 25-letni Jose Navarrete, który chciał zrobić selfie ze słoniem w ogrodzie zoologicznym w kalifornijskim San Diego.

Mężczyzna przeszedł przez ogrodzenie ze swoją 2-letnią córeczką. Gdy pozował do zdjęcia, w jego kierunku ruszył słoń. Podczas ucieczki, Navarrete upuścił dziecko, po które się wrócił. Na szczęście nikomu nic się nie stało, aczkolwiek cała sytuacja wygląda przerażająco. W tle słychać krzyki zaniepokojonych turystów.

Do zdarzenia doszło 19 marca 2021 roku. Przedstawiciele zoo w San Diego poinformowali, że ojciec oraz dziecko wyszli z incydentu bez szwanku. Catherine Doyle z organizacji PAWS tłumaczy, że słonica o imieniu Chaba po prostu broniła swojego terytorium, co jest dość normalne dla tych zwierząt. Po obejrzeniu nagrania dodała, że to zachowanie bardziej wyglądało na próbę odstraszenia niźli faktyczną chęć zrobienia komuś krzywdy, ale mogło zmienić się w atak.

Policja potwierdziła to, że mężczyzna chciał zrobić selfie ze słoniem i dlatego przeszedł przez ogrodzenie. Został aresztowany za narażanie życia dziecka oraz wtargnięcia. Przebywa obecnie w kalifornijskim areszcie, a za jego wyjście zażądano 100 000 dolarów kaucji.