Sięgamy po coraz to nowe szkolenia i inwestujemy pieniądze w nowy sprzęt. Oglądamy prace innych fotografów zastanawiając się jak robić takie zdjęcia jak oni. Tymczasem ogromna dawka wiedzy to nasze portfolio. Wystarczy tylko uważnie mu się przyjrzeć.
Jak często analizujesz swoje fotografie? Nie mówię o krytykowaniu i biczowaniu się za to, że nie wyszło tak, jak tego oczekiwałeś. Mam na myśli chłodną analizę i rozkładanie na czynniki pierwsze. Opinie innych mogą być bardzo cenne, ale wykorzystaj to, co już sam wiesz i przyjrzyj się swoim zdjęciom.
Od czego zacząć
Otwórz swoje ostatnie zdjęcia i zacznij od ogólnego spojrzenia. Czy jesteś zadowolony? Spróbuj rozłożyć na czynniki pierwsze to, co się udało, a co nie wyszło. Staraj się nie doszukiwać problemów w warunkach zewnętrznych. Skup się na tym, co ty w danej sytuacji mogłeś zrobić lepiej. Może źle dobrałeś parametry ekspozycji lub nie zareagowałeś dostatecznie na szybko na zmianę w sytuacji?
Co przykuwa twoją uwagę na zdjęciu
Zwróć uwagę na to, gdzie wędruje twój wzrok, gdy patrzysz na daną fotografię. Czy dostrzegasz jej mocne punkty? W jakich miejscach kadru się znajdują? W przypadku portretu najważniejsze będą oczy. Czy nic nie odwraca od nich uwagi? A może ważniejszy jest ruch, gest?
Zastanów się, jakie miałeś intencje i na czym chciałeś, aby odbiorca twojego zdjęcia się skupił. Zwróć uwagę czy na zdjęciu nie ma elementów, które odwracają uwagę od głównego tematu. Czy stanowią one balans, czy też niepotrzebne rozproszenie?
O czym jest twoja historia
Niezależnie od tego czy fotografujesz ludzi, przyrodę czy architekturę, aby zdjęcie było interesujące, musi kryć się w nim jakaś historia. To może być jakieś niedopowiedzenie i tajemnica. Innym razem wrażenie, że dzięki zdjęciu jesteśmy w zupełnie innym miejscu. Zastanów się co spowodowało, że właśnie w tym momencie nacisnąłeś spust migawki.
Magia postprodukcji
Nie wszystko da się od razu poprawić, ale jest jedna rzecz, którą możesz zrobić. Nawet jeśli masz już swój styl obrabiania zdjęć, spróbuj jeszcze raz wrócić do surowego pliku. Zwróć uwagę na to, co można zrobić inaczej lub jakiego wyrazu nabierze zdjęcie, jeśli zmienisz jego kolorystykę czy ekspozycję. A może danej fotografii przysłuży się zmniejszenie liczby nakładanych filtrów i warstw? Eksperymentuj i wyciągaj wnioski.
Najłatwiej uczyć się na własnych błędach i do tego właśnie ma cię zachęcić ten poradnik. Zamiast jak najszybciej kasować nieudaną sesję, zatrzymaj się nad nią chwilę i zrób listę rzeczy, nad którymi musisz popracować. Nauka fotografowania to proces i im szybciej nauczysz się analizować swoje prace, zamiast krytykować, tym lepiej dla ciebie. Powodzenia.