Diana Photo App, czyli aplikacja dla fanów "True Detective"

Diana Photo App, czyli aplikacja dla fanów "True Detective"04.04.2014 08:11
Źródło zdjęć: © © Joanna 'frota' Kurkowska
Joanna Frota Kurkowska

Pamiętacie sekwencję otwierającą serial "True Detective"? Oprócz piosenki zespołu The Handsome Family uwagę przyciągały nałożone na siebie obrazy. Ten ciekawy efekt można uzyskać na iPhonie dzięki aplikacji Diana.

Nałóż na siebie dwa zdjęcia i potem zaaplikuj filtr (jeżeli chcesz) - tak w skrócie działa ta mobilna aplikacja. Zdjęcie można wybrać z pamięci telefonu albo je zrobić. Możemy zamieniać je miejscami, tworząc dzięki temu kolejne kombinacje.

Źródło zdjęć: © © Joanna 'frota' Kurkowska
Źródło zdjęć: © © Joanna 'frota' Kurkowska

Zestaw filtrów jest imponujący. Oprócz klasycznych czerni i bieli (które osobiście uwielbiam) do dyspozycji jest zzieleniały filtr nawiązujący do horrorów klasy Z, podbijający kontrast czy imitujący kultowe pasy z kaset VHS. Ustawia się je, przeciągając palcem po zdjęciu lub przytrzymując go na zmodyfikowanej fotografii. Wówczas pojawia się lista filtrów. Jest ich ponad 20, więc mamy z czego wybierać. Ja zakochałam się w możliwości łączenia klatek i przerabiania ich potem na czarno-białą mieszankę. Dla tych, którzy nie są przekonani do filtrów, mam dobrą wiadomość: można po prostu połączyć dwa zdjęcia, bez koloryzowania ich filtrem, wyeksportować, a potem obrobić w VSCO czy Snapseedzie.

Obsługa programu nie stwarza żadnych problemów - wszystko jest czytelne.
Obsługa programu nie stwarza żadnych problemów - wszystko jest czytelne.

Minusy? Przy każdorazowym odpaleniu Diany zdjęcia są losowane i od razu łączone. Niby to nic wielkiego, ale przeszkadza. Nawet odznaczenie tej opcji nie skutkuje. Poza tym Diana jest bardzo stabilna i nie stwarza problemów przy dłuższym użytkowaniu. To bardzo ważne, bo aplikacja bardzo wciąga.

Diana to mnogość opcji - od pokaźnego zestawu filtrów po opcje udostępniania zdjęć.
Diana to mnogość opcji - od pokaźnego zestawu filtrów po opcje udostępniania zdjęć.

Diana jest dostępna w wersji darmowej (w której nie ma możliwości wyłączenia znaku wodnego) i płatnej. Nie jest to kosztowna inwestycja, bo pełna odsłona to wydatek 99 eurocentów, a zabawa jest przednia. Gorąco polecam.

Źródło zdjęć: © © Joanna 'frota' Kurkowska
Źródło zdjęć: © © Joanna 'frota' Kurkowska
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.