Dlaczego warto drukować swoje zdjęcia?

Dlaczego warto drukować swoje zdjęcia?19.05.2016 10:16
Cyjanotyp autorstwa Łukasza Kapy.
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](https://www.facebook.com/watemborskiphotography/)

W dobie fotografii cyfrowej zapominamy o tym, że zdjęcia są nie tylko plikami na dysku naszego komputera, ale również fizycznym tworem – odbitkami. Przez to, że nie drukujemy naszych fotografii tracimy szacunek dla kadrów i naszej twórczości.

W czasach, kiedy fotografia tradycyjna wiodła prym, odbitki były czymś naturalnym. Fotografia miała wtedy większą wartość – była fizycznym dobrem, namacalnym. Teraz, gdy większość zdjęć wykonuje się cyfrowo – znacznie straciła na swojej elitarności.

Każdy może być fotografem i każdy nim jest na swój własny sposób. Robimy setki, tysiące, miliony zdjęć, które lądują na dyskach naszych komputerów i bardzo szybko o nich zapominamy. Zastanówmy się przez chwilę – dlaczego wymagamy od innych szanowania naszej pracy, skoro właściwie sami jej nie szanujemy.

Epson Print Your Legacy | Photographer Steve McCurry

Dzięki drukowaniu naszych zdjęć zmienia się nasze podejście do całej fotografii. Coś wirtualnego zmienia się w fizyczny twór, którego możemy dotknąć, z którym możemy obcować w rzeczywistym świecie. Sprawia to, że niwelujemy dystans do naszej twórczości, lub też do twórczości innym. Nabieramy szacunku.

Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](https://www.facebook.com/watemborskiphotography/)
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](https://www.facebook.com/watemborskiphotography/)

Zmienia się również nasz sposób patrzenia, bo tak naprawdę oprócz samego zdjęcia doceniamy całą oprawę – fakturę papieru, grę świateł, która łamie się na ramie, nawet sama rama ma znaczenie. Grubość, wykonanie. To wszystko pokazuje nam jak sam artysta podchodzi do stworzonego dzieła. Świetnym przykładem namaszczenia, z jakim podchodzi twórca do swoich zdjęć, jest Ansel Adams – legendarny fotograf, który stworzył strefowy system reprodukowania odbitek. To, jak silnie rytualnie Adams traktował robienie odbitek pokazuje jak mocno zależało mu na samym etapie tworzenia. Dzięki niemu i jego pasji otrzymaliśmy ogromny dar – gotowy przepis na doskonały wydruk.

Patrząc na temat z perspektywy technicznej – papier pozwala na oddanie dużo szerszej tonacji, niż monitory. Paleta kolorów prezentowana na odbitkach jest bardziej naturalna dla ludzkiego oka. Pozwala nam to również zwolnić, kontemplować w spokoju obraz, gdzie praca przy komputerze jest zwyczajnie męcząca dla oka. Ponadto – patrząc na gotowe, oprawione zdjęcie możemy mieć pewność, że odbiorcy będą je widzieli dokładnie w ten sam sposób, co my – nie ma tu znaczenie odzwierciedlenie kolorów, kalibracja ani to ile barw oddaje monitor.

Epson Print Your Legacy | Photographer Gregory Crewdson

Oddanie detali na dużej odbitce pozwala nam dostrzec więcej, widzieć więcej, patrzeć nie tylko „na”, ale i „przez” obraz. Zaczynamy wtedy zauważać szczegóły, na które nie zwracaliśmy uwagi wcześniej. Obcowanie z fizycznym dziełem sprawia, że traktujemy je inaczej, oraz inaczej je oceniamy. Ma dla nas wtedy wymiar materialny, który możemy zmierzyć i przeliczyć. To właśnie ta moc sprawia, że odbitki kolekcjonerskie są takie drogie – jest to podsumowanie pracy nie tylko związanej z tworzeniem obrazu, ale jego prezentacją i możliwościami, które nam daje. Karmi nasz umysł.

Jeśli jednak pomyślimy o tym, co daje fotografia samemu twórcy – jest to coś kompletnie innego. Odbitka jest częścią procesu realizacji całego projektu. Wykonując obraz od początku do końca, fotograf czuje spełnienie – dostrzega jak wizja, która powstała w jego głowie zaczyna się materializować – najpierw na materiale światłoczułym, który wywołuje, a później na papierze. Jest to niezwykle czasochłonny i piękny proces, mający wpływ na rozwój wrażliwości. Jeśli później skończone dzieło spotka się z uznaniem odbiorców w takiej formie, w jakieś stworzył je artysta – jest to niesamowite uczucie, które motywuje do dalszego samorozwoju.

Epson Print Your Legacy | Photographer Tim Tadder

Zastanówmy się – czy nie warto zwolnić, wybrać kilka zdjęć, papierów i ram, i upiększyć otaczającą nas przestrzeń? Fotografia jest wyrazem czystego piękna.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.