Dyscyplina kadru, czyli jak zrobić "czyste" zdjęcie - cz. II

Dyscyplina kadru, czyli jak zrobić "czyste" zdjęcie - cz. II23.11.2009 17:00
fot. Tomasz Woźny
Tomasz Woźny

Opisywana tydzień temu zabawa głębią ostrości to nie jedyna droga do uzyskania czystego kadru. Znacznie trudniejsze jest skomponowanie wszystkich planów zdjęcia tak, by wzajemnie się nie nakładały i tworzyły spójną harmonijną całość.

Każdy robi to na swój sposób, a ja mogę jedyną przedstawić jedną z ?dróg? budowania kadru?:

  1. Plan główny ? to ta sytuacja, która przykuła naszą uwagę. Stanowi ona oś całego zdjęcia, jego istotę. Musimy zadecydować, w którym miejscu kadru ją umieścimy. Czy będzie to kadr centralny, jeden z ?mocnych punktów?, czy może każemy wszystkim zasadom kompozycji iść w diabły i pójdziemy za głosem instynktu? Niezależnie od tej decyzji, wszystko, co robimy później, to obudowanie tej sytuacji kolejnymi szczegółami.
  2. Tło? sprawdzamy, czy jest ?czyste?, to znaczy, czy na przykład ? wracając do opisywanego na początku artykułu zdjęcia ? pan młody nie jest rogaczem w dniu swojego ślubu. Zwracamy uwagę na puste ściany, otwartą przestrzeń za fotografowanym obiektem, lub plamę cienia, w której możemy umieścić oświetloną postać.
  3. Plany poboczne ? teraz możemy się skoncentrować na innych szczegółach zdjęcia. Fotografując na przykład panoramę gór możemy na pierwszym planie umieścić drzewo idealnie zamykające nam kadr z jednej strony. W przypadku fotografii reporterskiej zwykle wiąże się to z oczekiwaniem ?aż coś się wydarzy?: ktoś wejdzie w pierwszy lub trzeci plan (w sytuacji, gdy drugi plan jest naszym ?planem głównym?). Czasem czekamy również aż wszystkie plany na zdjęciu ustawią się w taki sposób, by wzajemnie się na siebie nie nakładać. Mistrzem wieloplanowości jest Alex Webb, członek legendarnej agencji Magnum Photos.

Wszystkie powyższe kroki fotograf wykonuje zwykle jednocześnie, a granice pomiędzy nimi są płynne. Kluczem do uzyskania wieloplanowości jest ruch. Sprawdzamy różne ujęcia, oglądamy sytuację ze wszystkich stron, klękamy, łamiemy kadr ? jednym słowem szukamy takiego miejsca, które zapewni nam ?czystość? kadru i pozwoli zbudować kilka świadomych planów zdjęcia. Oczywiście nadgorliwość może zostać ukarana przegnaniem nadpobudliwego fotografa przez zniecierpliwionych bohaterów kadru. Praktyka jednak rozwija zmysł ?przewidywania? ujęć i dostrzegania nadarzających się okazji ? z czasem nauczymy się rozpoznawania tych miejsc, które zapewnią nam najlepsze ujęcie i odrzucania tych trefnych, przez co nasze akrobacje nie będą tak uciążliwe dla fotografowanych. W przypadku zdjęć ustawianych możemy również nakłonić do ruchu bohaterów (?bardzo przepraszam, ale czy mógłby pan przesunąć się trochę w lewo? nie, nie, moje lewo, czyli pana prawo? jeszcze trochę? ach nie, za daleko!?).

fot. Tomasz Woźny
fot. Tomasz Woźny

Drugą wskazówką, równie ważną, jest cierpliwość ? jedna z najważniejszych cnót fotografa. Bardzo często zbudowanie czystego kadru wiąże się z długimi minutami (czasem godzinami, a w przypadku fotografujących dziką przyrodę ? dniami!) oczekiwania. Doskonale zna to każdy fotoreporter, któremu przyszło czekać w nieskończoność w pozycji przywodzącej na myśl wyczyny joginów aż ?ten starszy pan się wyprostuje, żeby jego głowa wskoczyła w ramę okna, a ten bachor na rowerku wreszcie przejedzie przez tą cholerną kałużę, niech go?. Niekiedy jednak cierpliwość zostaje nagrodzona. Próbujemy wtedy postrzegać świat jako zbiór prostych i krzywych linii rysowanych przez światło i zminimalizować przypadkowość umieszczenia obiektów na zdjęciu. Czasem przypomina to układanie puzzli ? nagle wszystkie elementy znajdują się w tym jedynym, optymalnym miejscu, a palec sam naciska spust migawki. Oczywiście taki idealnie ?czysty kadr? zdarza się bardzo rzadko ? ale warto próbować.

fot. Tomasz Woźny
fot. Tomasz Woźny

Znajduje to wyraz w słowach wspomnianego już Alexa Webba, który opisując swój warsztat, pisze: ?Fotograf chodzi i patrzy i czeka i rozmawia, a potem dalej czeka i patrzy, próbując zachować pewność, że niespodziewane, nieznane czy też to sekretne serce tego, co znamy, czeka tuż za rogiem?. A zatem chodźmy, patrzmy, rozmawiajmy i czekajmy. Kto wie, może będziemy mieli szczęście i to właśnie nam dane będzie odkryć to, co jest ?za rogiem?.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.