Facebook sprawdzi, czy udostępniane zdjęcia nie zawierają fałszywych informacji

Facebook sprawdzi, czy udostępniane zdjęcia nie zawierają fałszywych informacji17.09.2018 09:46
Monika Homan

Facebook od kilku lat chwali się, że walczy z nieprawdziwymi informacjami w udostępnianych artykułach. Niedawno portal ogłosił rozszerzenie sprawdzania faktów na zdjęcia i filmy.

Powołany specjalnie do sprawdzania informacji publikowanych na Facebookuzespół "Feed News" analizuje treści, które zawierają fałszywe informacje. Sztuczna inteligencja wychwytuje teksty, które mogą zawierać nieprawdziwe informacje, a następnie analizuje je sztab odpowiedzialnych za to ludzi.

Na pewno spotkaliście się z pojawiającymi się na Facebooku artykułami o sensacyjnych tytułach, po kliknięciu w które link odsyłał was do zupełnie innej strony. Ich wtórcy zarabiają na kliknięciach osób, które dadzą się nabrać na chwytliwy tytuł. Między innymi z takimi treściami stara się walczyć Facebook.

Portal jest potężnym narzędziem, które pozwala na sianie dezinformacji. Wykorzystują to nieuczciwi, wielcy gracze w różnych dziedzinach - duże korporacje czy politycy. Do tej pory analitycy zajmowali się tylko artykułami. Teraz zabrali się również za filmy i zdjęcia. Co to oznacza w praktyce?

Sztuczna inteligencja wyszukuje fałszywe treści

Podobnie jak w przypadku prac nad tekstem, analitycy Facebooka stworzyli model uczenia maszynowego, który wykorzystuje różne sygnały zaangażowania, w tym opinie użytkowników Facebooka, w celu identyfikacji potencjalnie fałszywych treści. Później te filmy są sprawdzane przez ludzi za to odpowiedzialnych. Facebook współpracuje przy tym z zewnętrznymi firmami, które zajmują się weryfikacją wizualną i oceniają zdjęcia i filmy. Analizują one nie tylko sam obraz, ale również metadane, sprawdzając, między innymi, kiedy i gdzie zostało zrobione zdjęcie. Na podstawie tych danych osoby sprawdzające starają się ustalić, czy zdjęcia lub filmy są prawdziwe.

Źródło zdjęć: © [newsroom.fb.com](https://newsroom.fb.com/news/2018/09/expandingfactchecking/)
Źródło zdjęć: © [newsroom.fb.com](https://newsroom.fb.com/news/2018/09/expandingfactchecking/)

Do wyodrębniania tekstu ze zdjęć Facebook używa optycznego rozpoznawania znaków (OCR) i porównuje je z nagłówkami z artykułów. System sprawdzania zdjęć i filmów jest jeszcze w fazie doskonalenia i firma pracuje nad kolejnym metodami wykrywania manipulacji obrazów.

Źródło zdjęć: © [newsroom.fb.com](https://newsroom.fb.com/news/2018/09/expandingfactchecking/)
Źródło zdjęć: © [newsroom.fb.com](https://newsroom.fb.com/news/2018/09/expandingfactchecking/)

Zmanipulowane, wyrwane z kontekstu, z mylącym tekstem

Do tej pory udało się wyodrębnić trzy rodzaje dezinformacji na zdjęciach i filmach: manipulacja lub przetworzenie, wyrwanie z kontekstu i tekst na zdjęciu. Wizualny przekaz jest szczególnie interesujący dla nas, jako odbiorców, dzięki czemu ma większą szansę, że informacja w nim zawarta do nas dotrze.

Jeszcze sporo pracy i czasu potrzeba, żeby Facebook mógł skutecznie zapobiegać dezinformacji, o ile w ogóle jest to możliwe. Proces nauki wyłapywania nieprawdziwych informacji jest długi, a osoby odpowiedzialne za ich rozpowszechnianie znajdą inne sposoby na to, żeby wprowadzić odbiorców w błąd i odnoszę wrażenie, że będzie to ciągłe gonienie króliczka.

Powołanie zespołu do analizy treści publikowanych na portalu pod kątem zgodności z prawdą wydaje mi się być jedynie odpowiedzią na zarzuty postawione Facebookowi odnośnie tego, że jest idealnym medium do siania dezinformacji, między innymi przez polityków.

Co te zmiany oznaczają dla zwykłych użytkowników Facebooka? Nic nowego. Publikowane zdjęcia i teksty i tak były analizowane, żeby sprawdzić czy nie zawierają treści niedozwolonych. Jeśli publikujemy coś na portalu, to godzimy się na taką analizę.

Czy wyświetlane nam treści będą teraz prawdziwe i Facebook przestanie być narzędziem do manipulacji? Nie sądzę, aby to nastąpiło zbyt szybko, o ile w ogóle. Kiedy w grę wchodzą naprawdę duże stawki, trudno o uczciwość.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.