Fotograf NASA był pierwszym człowiekiem, który dotknął księżycowego pyłu

Fotograf NASA był pierwszym człowiekiem, który dotknął księżycowego pyłu31.07.2019 09:15
Źródło zdjęć: © © NASA
Justyna Kocur-Czarny

Pamiątkowa tablica ze zdjęciem Terry’ego Slezaka została sprzedana na aukcji za kwotę 225 tys. dolarów. Fotograf był pierwszym człowiekiem, który dotknął księżycowego pyłu gołymi rękami. Zdecydował o tym przypadek.

Misja Apollo 11 była pod wieloma względami niewiadomą. Neil Armstrong, Buzz Aldrin i Michael Collins zostali po powrocie na Ziemię poddani natychmiastowej kwarantannie. Obawiano się, że astronauci mogli sprowadzić z Księżyca nieznane pierwiastki, które spowodują chorobę. Podczas gdy pierwsi ludzie na Księżycu przebywali w odizolowaniu, pracownicy NASA zajęli się rozpakowaniem przywiezionych próbek.

Misja Apollo 11 - decydujący przypadek

W trakcie misji lądowania na Księżycu, astronauci dokumentowali wydarzenia dzień po dniu. Kiedy znajdowali się na Księżycu doszło do nieprzewidzianego incydentu. Armstrong, wchodząc po drabinie z powrotem na pokład statku kosmicznego, Armstrong upuścił pojemnik z filmem fotograficznym. Podniósł go, zapakował i umieścił z powrotem z pozostałymi. Aldrin dołączył do pakunku notatkę z informacją, że ta rolka jest zabrudzona ziemią z Księżyca.

Źródło zdjęć: © © NASA
Źródło zdjęć: © © NASA

Fotograf NASA dotknął księżycowego pyłu

Kiedy fotograf Terry Slezak odpakowywał pojemniki z filmami fotograficznymi, nie zauważył notatki Aldrina. Odpakował plastikowe zabezpieczenia i dopiero gdy pobrudził ręce nietypowym pyłem, spostrzegł liścik, który dołączył astronauta. Koledzy uwiecznili Terry’ego, który pozuje do zdjęcia z ręką ubrudzoną czymś, co wygląda jak sadza. W ten sposób pierwszy człowiek, który dotknął gołą ręką księżycowego pyłu przeszedł do historii.

Sentymentalna aukcja przedmiotów z lądowania człowieka na Księżycu

Fotograf został po tym incydencie poddany kwarantannie, ale jak wiemy dzisiaj była to zbędna ostrożność. Rolka, której dotknął Slezak okazała się bardzo istotna. Tym, czym martwił się wtedy fotograf było nie jego własne bezpieczeństwo, ale to, czy ostry księżycowy pył nie porysował filmu.

Źródło zdjęć: © © Sotheby's
Źródło zdjęć: © © Sotheby's

Zdjęcie z Terrym Slezakiem znalazło się na pamiątkowej tablicy, która została wylicytowana na aukcji Sotheby's. Materiał upamiętniający lądowanie człowieka na Księżycu został wzbogacony o odręczne notatki astronautów oraz zdjęcie Aldrina na powierzchni ziemskiego satelity. Zbiór pamiątek został wylicytowany na 225 tys. dolarów czyli około 867 tys. złotych.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.