Zdjęcie ważniejsze niż życie. Ten fotograf był nieodpowiedzialny
Mistrz drugiego planu w tym przypadku ściągnął na siebie całą uwagę. 21-latek zrobił zdjęcie, zanim ostrzegł wędkarzy przed stojącym tuż za nimi niedźwiedziem.
07.10.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Robert Hawthorne, 21-letni fotograf dzikiej przyrody był świadkiem mrożącego krew w żyłach zdarzenia. W Parku Narodowym Katmai na Alasce zauważył dwóch wędkarzy i stojącego w niewielkiej odległości za nimi niedźwiedzia brunatnego.
Zwierzę na szczęście nie było agresywne, a fotograf uznał, że jest bardziej zainteresowane łososiami niż ludźmi. W związku z tym postanowił najpierw zrobić zdjęcie, a dopiero potem poinformować mężczyzn o futrzanym towarzyszu.
Mężczyźni nie podzielili spokoju i opanowania Hawthorne'a. Jednak po chwili, gdy okazało się, że zwierzę rzeczywiście nie jest nimi zainteresowane, wrócili do wędkowania. Na pamiątkę niecodziennego spotkania mają wyjątkowe zdjęcie.
Zdarza się, że niedźwiedzie atakują ludzi. Najczęściej w obronie młodych lub gdy poczują się zagrożone (np. zaskoczone podczas odpoczynku). Ten ważący nawet 200 kg drapieżnik jest tak silny, że człowiek w starciu z nim ma szansę przetrwać jedynie udając martwego.
Więcej zdjęć Roberta Hawthorne'a możecie obejrzeć na jego stronie internetowej. Możecie na niej pooglądać z bliska niedźwiedzie, bez narażania się na niepotrzebne ryzyko.