Fotoradar ujawnił zdradę. Tłumaczenie męża nie miało sensu

Fotoradar ujawnił zdradę. Tłumaczenie męża nie miało sensu14.12.2021 07:40
Źródło zdjęć: © © Marcin Bielecki / PAP

Pewna kobieta niesamowicie się zdziwiła, gdy otrzymała list z mandatem. Nie dość, że to nie ona była za kierownicą, to wyszła na jaw dodatkowo niewierność jej małżonka. Jego tłumaczenie nie miało racji bytu.

Przyczajony mandat, ukryta kochanka

Fotoradary to zmora kierowców – pojawiają się w najmniej oczekiwanych miejscach i często są rozstawione tak, że nie idzie ich zauważyć, aczkolwiek przepisy są jasne. Kto trzyma się dozwolonej prędkości, nie ma się czym martwić. Okazuje się, że to też zmora niewiernych mężów.

Pewnego dnia, 36-letnia kobieta z Niemiec odebrała zaadresowany do niej list z informacją, że przekroczyła prędkość w Duesseldorfie. Była tym faktem poważnie zdziwiona, gdyż to nie ona siedziała za kierownicą – w tamtym czasie nie miała ważnego prawa jazdy i nie zaryzykowałaby tak.

Zastanawiacie się, kto siedział za kółkiem? Jak się okazało niedługo później, służbowy samochód prowadziła kochanka męża kobiety obciążonej mandatem. Niewierny małżonek nawet nie próbował się wyłgać i przyznał się do zdrady. Żona jednak musiała pójść do sądu i wystąpić o umorzenie mandatu, co było formalnością. Sąd nie miał wątpliwości.

Jak działają fotoradary w Polsce?

W Polsce zasada działania fotoradarów jest prosta. Gdy przejedziemy z wyższą niż dozwolona prędkością koło urządzenia, to zrobi zdjęcie. Jest ono przesyłane do Centralnego Systemu Przetwarzania, a później zajmuje się nim Inspektorat Transportu Drogowego.

Zadaniem ITD jest ustalenie właściciela pojazdu z Centralnej Ewidencji Pojazdów, po czym wysyłane jest wezwanie do ustalenia kierującego. Właściciel samochodu musi uzupełnić jedno z 3 oświadczeń, gdzie może przyjąć mandat, odrzucić lub wskazać osobę, która prowadziła.

Mandaty za przekroczenie prędkości ze wskazaniem fotoradaru są w Polsce wystawiane w ciągu 180 dni. Po tym czasie ITD nie ma prawnej możliwości wystawienia mandatu, lecz sprawa może trafić do sądu, z wyrokiem którego możemy zostać zobligowani do zapłacenia grzywny. Z drugiej strony, ustawowy czas przedawnienia mandatu wynosi 1 rok. Jeśli w tym czasie nie otrzymamy wezwania do zapłaty, możemy spać spokojnie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.