Instagram upodabnia się do Facebooka i testuje algorytm do strumienia postów

Instagram upodabnia się do Facebooka i testuje algorytm do strumienia postów17.03.2016 08:26
Czy nowy algorytm będzie ciął zasięgi niektórych postów, podobnie jak na Facebooku?
Marcin Falana

Instagram powoli się zmienia. W ostatnim czasie jego przedstawiciele poinformowali o testowaniu nowego algorytmu, który będzie decydował jak będą się wyświetlały posty ludzi, których śledzimy. Czy to początek końca Instagramu jaki znamy?

Po przejęciu serwisu Instagram przez Facebooka za niebotyczną sumę miliarda dolarów w 2012 roku można zauważyć powolne zmiany podobne do tych jakie wcześniej obserwowaliśmy u starszego brata. Najpierw dostaliśmy różne formaty zdjęć poza 1:1. Potem pojawiły się reklamy, serwis musi w końcu zarabiać porządne pieniądze. Zwiększono też funkcjonalność, teraz dużo łatwiej przechodzimy między profilami. Teraz zapowiada się nowa rewolucja - o tym jakie posty są wyświetlane w naszym strumieniu będzie decydował algorytm, a nie jak dotychczas kryterium czasu, czyli kiedy post został opublikowany.

Oczywiście przedstawiciele Instagrama tłumaczą to rozwojem serwisu i tym, że śledzimy na tyle dużo ludzi, że niektóre posty mogą nam umknąć. Algorytm będzie analizował nasze preferencje i nie pozwoli, żebyśmy nie zauważyli najpopularniejszych i najważniejszych dla nas postów. Podobnie stało się w 2009 roku z Facebookiem, który zmienił swoje algorytmy, które obecnie opierają się na popularności. Kiedy nieco brakuje nam zasięgu to Facebook z przyjemnością nam go udostępni za odpowiednią opłatą za promowanie naszych postów. Miejmy nadzieję, że nie stanie się tak z Instagramem.

Instagram na razie planuje testy spersonalizowanego strumienia postów opartego na algorytmie podobnym do Facebooka. Oznacza to odejście od porządku chronologicznego, który jest obecny w serwisie od 2010 roku. Instagram będzie przesuwał wyżej zdjęcia, które uzna za takie, które powinniśmy polubić niezależnie od czasu, kiedy je zamieszczono. Przedstawiciele Instagrama twierdzą, że przeciętny użytkownik traci około 70% postów ze swojego strumienia i chcą, żeby te 30%, które widzimy, to były najlepsze zdjęcia.

Czy rzeczywiście na tym się skończy? Ze swojego skromnego doświadczenia prowadzenia strony WarsawLightCrew na Facebooku i Instagramie mogę stwierdzić, że Facebook tnie zasięgi na potęgę. Przy podobnej liczbie fanów mamy dużo mniej odsłon i polubień na Facebooku, niż na Instagramie (np. 3 do 60). Boję się, że mniej popularne posty zaginą w natłoku materiałów promowanych przez algorytm. Co o tym sądzicie - wolicie kryterium czasu czy algorytm, który będzie analizował co lubimy? I czy naprawdę omijacie 70% postów? Mamy nadzieję, że posty z profilu Fotoblogia.pl wam nie uciekają!

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.