Interesująca koncepcja fotograficznego samochodu przyszłości z własnym dronem

Wyobraźcie sobie sytuację, w której nie musicie kupować rodzinnego samochodu po to, by przewieźć cały sprzęt, a macie pojazd dedykowany właśnie do tego. Wyposażony jest w bezpieczne przegródki oraz... własnego drona na dachu! Poznajcie niesamowity pomysł Dilliona Kane'a.

Koncepcja pojazdu dla fotoreporterów, którą widzicie, byłaby na pewno czymś pożądanym przez każdego zawodowca. Została ona stworzona przez Dilliona Kane'a na potrzeby konkursu Magna Bold Perspective Award.

Student z Lawrence Technological University zaprojektował pojazd, który można nazwać niesamowitą torbą fotograficzną na kółkach. Samochód bez problemu pomieści cały wasz sprzęt, dodatkowo zeskanuje otoczenie za pomocą specjalnych czujników oraz, jeśli tego chcecie, wypuści ze swojego dachu specjalnego drona.

Jak powstała ta niesamowita koncepcja? Kane był jednym z 11 studentów, którzy dostali do zrealizowania temat tego, jak mógłby wyglądać futurystyczny pojazd, który pojawi się w okolicach 2030 roku. Projekt, który widzicie, zdobył pierwsze miejsce.

Zastanawiacie się, co jeszcze mógłby robić taki samochód? Właściwie wszystko. Specjalne schowki w bokach pojazdu bez problemu pomieszczą dodatkowy sprzęt, z tyłu znajdziecie drabinkę, za pomocą której wejdziecie na dach. Interesujący jest pomysł emitowania przez auto delikatnego światła, przeznaczonego do fotografii portretowej. Czujniki na zewnątrz będą monitorowały środowisko, w którym się znajdujecie, a w razie potrzeby możecie pobawić się dronem, który stanowi część konstrukcji.

Dillion stworzył tę koncepcję z pomocą wielu fotografów, którzy w internecie pisali o swoich potrzebach. Ludzie narzekali na wiele kwestii, a Kane wyszedł im naprzeciw z gotowym, interesującym rozwiązaniem, zamkniętym w stylowej bryle.

Jedynym zarzutem, który pojawił się przeciwko projektowi jest to, że pojazd nie jest zdalnie sterowany. Fotograf wciąż musiałby siedzieć w środku i kierować samochodem, co w przypadku pracy w strefach zagrożenia mogłoby być bardzo niebezpieczne.

Ciekawe, czy ten projekt zainspiruje popularne marki samochodowe do stworzenia pojazdu przeznaczonego bezpośrednio dla fotografów i fotoreporterów. Byś może za jakiś czas będziemy mogli kupić albo chociaż wynająć specjalne pojazdy, które ułatwią pracę najbardziej wymagającym z nas.